Klasyka oczywiście trzyma poziom. Nie znam nikogo, komu ta gra by nie przypadła do gustu - u nas jest już świąteczną klasyką. Zasady są banalne, losowość pozwala zagrać początkującym paniczom z wytrawnymi lordami. Dzięki licznym dodatkom można urozmaicać rozgrywkę i zróżnicować złożoność - a układanie klocków to frajda już nawet dla maluchów. Ta gra powinna być dołączana do becikowego, co by się szkrabom gust planszówkowy wyrabiał:)

Gra przepięknie wydana, jasna i łatwa w obsłudze, ale bardzo niski współczynnik interakcji trochę psuje zabawę. Znajomi porównali ją do zbiorowego układania pasjansa. Fajna jest nieprzewidywalność gry - aż do ostatniego momentu trudno określić kto wygra - sytuacja zmienia się dynamicznie i jest wiele strategii pozwalających na zwycięstwo. To duży plus. Dobra gra zarówno dla początkujących jak i bardziej zaawansowanych - mogą skorzystać z trudniejszych zasad.

Ta gra jest jak grypa A/H1N1. Zaraża błyskawicznie, zmusza do zostania w domu i na razie nie ma skutecznego lekarstwa. Najpierw mnie zarazili znajomi, teraz przyniosłam bakcyla na święta do domu - Kevin został sam w telewizorze, a rodzina siedzi i wymienia owieczki na rudę żelaza:)
Proste zasady i nieprzewidywalność rozgrywki czynią z tego idealny produkt dla każdego gracza.