Tayatashi

Obserwowani

0 użytkowników

Obserwujący

0 użytkowników

Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Dobry, solidny produkt

Tytuł świetnie sprawuje się przy większej ilości osób. Kopanie tuneli i dołów pod sobą potrafi przysporzyć wiele humoru. Choć czasem podejrzewamy najlepszego kumpla o zdradę to nie trzeba się martwić. Najprawdopodobniej mamy rację :)
Tak więc bez głębszego zastanowienia zniszczmy mu ekwipunek :D Będąc sabotażystą ukrywaj się jak najdłużej, bo łatwiej jest psuć z ukrycia :)
Polecam gorąco kupić od razu z dodatkiem który wiele wprowadza do gry i powoduje że jest bardziej grywalna na mniejszą ilość osób.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Jak dla mnie ideał :)

Świetny dodatek. Wprowadza na tyle dużo nowości że nie opłaca się już grać w podstawę :)
Głównie z jednego powodu, w podstawowej wersji już po paru kartach można było się domyślić kto kopie tunel, a kto dołki. Tutaj jednak zróżnicowanie ról i większe możliwości ‘psucia’ innym graczom powodują że czasem trudno do końca gry wymyśleć kto kim jest. Dzięki temu jest większa dynamika, i więcej kombinowania, więcej udawanych sojuszy oraz kopania pod sobą dołków, lecz nie martwmy się dodatkowymi blokadami tuneli. Zawszę można przejść dołem i zrobić drabinę :D
Jak dla mnie jest to obowiązkowy tytuł dla posiadaczy podstawy. Gra wiele zyskuje
Polecam!


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Jak dla mnie ideał :)

Parę razy gdy organizowałem granie ze znajomymi moi ulubieni Osadnicy często lądowali do gier w które nie mamy jak zagrać. Nie dlatego że ktoś był przeciwko, tylko dlatego że było nas 5 lub 6. Gdy zobaczyłem ten dodatek, a raczej rozszerzenie, od razu postanowiłem w niego zainwestować. I się bardzo opłaciło. Dwa zestawy pionków oraz spore możliwości rozszerzenia planszy świetnie się sprawują. Raz rozegraliśmy specjalny scenariusz biorąc wszystkie lasy i ceglanie z podstawy i rozszerzenia, plus parę pozostałych kafli i zrobiliśmy zawody kto pierwszy ustawi na planszy swoje 15 dróg. Graliśmy wtedy na 3 osoby więc plansza była zabudowana drogami i mieliśmy problemy żeby dostawić jakieś ostatnie :D
Mała dodatkowa zasada przy większej ilości graczy pozwala nie trzymać tylu surowców i wydawać je w miarę na bieżąco co często ratuje od niesławnego 7 i złodzieja :)
Polecam wszystkim którzy chcieliby grać na więcej osób jak i tym którym wydaje się że plansza jest za mała :D


Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Jak dla mnie ideał :)

Ta gra jest, przynajmniej dla mnie, kultowa ;)
Pierwszy raz w nią grałem bardzo dawno temu, i była to wersja komputerowa. Męczyłem się z całą kampanią bardzo długo i grywałem partie z siostrą. Gdy w końcu zobaczyłem i kupiłem Catana w ‘pierwotnej’ planszowej wersji dostałem dokładnie to co chciałem. Ten sam prosty mechanizm. Świetna rozrywka przy psuciu sobie nawzajem, wspólny i żywy handel z innymi graczami oraz losowość przy pobieraniu surowców powoduje że oprócz szczęścia trzeba mieć żyłkę do targów oraz łeb do strategicznego rozmieszczenia osad. I choć żadna taktyka nie da Ci 100% na zwycięstwo to na pewno zwiększy twoją szansę :)
Często, gra robi na złość i gdy wybuduje się przy stosunkowo ‘częstych’ liczbach to zamiast 6 czy 8 co chwila pada 2 czy 12. Wtedy zazwyczaj jest dużo śmiechu :D Chociaż złodziej zazwyczaj ląduje na moich polach bo znajomi twierdzą że za często wygrywam :P
Gorąco polecam bo to naprawdę świetny tytuł familijny czy ‘ze znajomymi’ :)


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Dobry, solidny produkt

Gra wykonana bardzo dobrze. Choć są rzeczy które w niej przerażają przy pierwszym otwarciu. Ponieważ z pudełka wyciągamy plansze, pionki, karty i… stos książek podpisanych ‘Instrukcja’
Nie należy się tego jedna bać :P Po pierwsze, każda z nich w innym języku, po drugie, instrukcja zawiera opisy i ciekawostki jak to było naprawdę w ‘tamtych czasach’. Sama gra nie jest aż tak skomplikowana na jaką wygląda :)
Do tego bardzo fajny klimat, w końcu nie wszędzie dzieci na kolonie wysyła się z papierosami, wódką i meblościanką. Ponieważ tylko to było w sklepie ;) Urządzając kuchnie raczej niepotrzebny jest Ci przewodnik po Chorwacji oraz Lalka Czarnulka. Bardziej przydałaby się lodówka i szafka, ale one razem z papryką i żelazkiem wylądowały na działce na której spędzamy weekend. Tak więc stanie w kolejce i przepychanie się przez ludzi nigdy jeszcze nie było tak przyjemne. Wyprzedzanie kogoś, pożyczanie dziecka od sąsiada i inne ‘brudne chwyty’ dozwolone. Kto będzie pierwszy gdy otworzą sklep?
Polecam :)