Siekas - recenzje

Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Jak dla mnie ideał :)

jeżeli posiada się już kilka dodatków, powstaje luka w średnich potworach, którą ten zestaw świetnie uzupełnia. Trolle i ogry to chyba muszą być, nie tylko same stworki, wykonane o wiele lepiej niż wygląda to na yutube. Narzekania na parametry to chyba najmniejszy problem, wydaje mi się że nie jest tak źle, zawsze można je zmienić.


Jeden z trzech popleczników do nowej kampanii, mam nadzieję że niedługo pojawi się do nich spolszczona wersja Mists of Bilehall. Wyjątkowo mroczna figurka wyraźnie widać poprawę jakości do poprzednich figurek.Warto mieć od razu wszystkie trzy Lieutenant Packi do kompletu.


Najdziwniejsza figurka w grze, najwyraźniej dzieło artystyczne, z tego powodu kupione na życzenie córki.
Dla mnie jest jeden podstawowy powód, nie da się jej zastąpić zamiennikiem, a żetony połączone z figurkami są trudne do przyjęcia. Teraz stoi na biurku dla ozdoby, postać z odpadów i śmieci, przepaska z zasłony, twarz z kołatki jakieś pniaki, kielnie. jest naprawdę unikalna.


Figurki bohaterów świetnie wykonane i ciekawie, uważam ten zestaw jeden z najlepszych, jest też bardzo unikalny ze względu na koboldy prawdziwa masówka, największa grupa potworów, ciekawe rozwiązanie zmasowanego ataku. może nie jako pierwszy zestaw ale jak już się ma kilka innych to jest najbardziej godny uwagi.


Kupiłem ten dodatek jako ostatni, w zasadzie tylko dlatego że więcej innych na tą chwilę było. Nie przepadam za "diabełkami". Po zakupie jednak zmieniłem zdanie, Fire Impsy są przepięknie wykonane nie da się ich nie polubić, a dodatkowe karty i plansze zawsze się przydadzą.


Wyczekiwałem na ten zestaw i nie zawiodłem się.
Jeden z ciekawszych. Wykonanie demona jest rewelacyjne i sporych rozmiarów, idealnie pasuje do pozostałych "diabełków" z gry, do tego ciekawe umiejętności bohaterów zwłaszcza Zyla (moje tłumaczenie Żyła). Pięknie wykonany Grey Ker, no i Jonas łaskawy, jedynie Krutzbeck jakoś dziwnie wielki jak na krasnoluda w porównaniu do Grisbana.