Grę kupiłem na prośbę 10-letniego synka - wcześniej u znajomych bawiliśmy się jej wersją europejską.
Zgadzam się z opisem kategorii wiekowej na stronie producenta: "od 8 lat" - dzieci bez kłopotu włączają się do gry.
Gra jest godna polecenia dla każdego - ma czytelne zasady, co pozwala praktycznie od razu przystąpić do rywalizowania w budowie tras kolejowych. Nie sposób zniechęcić się do grania we "Wsiąść do pociągu: USA" - praktycznie od razu po jednej rozgrywce ma się chęć zagrania jeszcze raz (to przypadek obserwowany zwłaszcza u graczy, którzy nie zostali zwycięzcami rozgrywki :)
W trakcie gry nie ma czasu na przestoje: żeby pokonać pozostałych graczy trzeba mieć przemyślaną strategię budowania kolejnych odcinków trasy, nie pozwalać sobie na kolejkę "pustego przebiegu" i przede wszystkim uważnie śledzić postępy rywali.
Dla początkujących graczy przykrą niespodzianką bywa zazwyczaj zauważenie, że inny gracz postawił właśnie na planszy ostatnie wagony, kiedy my ściskamy w ręku wachlarz z kilkunastoma kartami i czekamy na realizację swojego super-planu za kilkanaście punktów...
Warto też myśleć zawczasu o tym, jak zdobyć jeden z końcowych bonusów (za najdłuższą trasę lub za najwięcej wypełnionych biletów).

Na koniec drobna uwaga od mojego synka - we "Wsiąść do pociągu: USA" przeszkadza mu brak tuneli i stacji kolejowych (są w wersji europejskiej), ale jak dla mnie to nie obniża przyjemności grania :-D
Jesteśmy przekonani do kupna kolejnej wersji "Wsiąść do pociągu" - na razie pozostajemy z dylematem: Afryka, czy Azja?

Duży plus dla producenta za umieszczenie na swojej stronie www polskiej instrukcji do gry!