Spamtower

Obserwowani

0 użytkowników

Obserwujący

0 użytkowników

Dobra na imprezę. Jak dla mnie najlepsza odmiana Jengi: Rzucasz kością i przy pomocy jednej ręki próbujesz wysunąć klocek w okazanym na kostce kolorze, a następnie kładziesz na szczycie wieży. Kolorów jest 5, gdy wypadnie gwiazdka - wysuwasz losowy klocek.

+ dobra zarówno dla 2, jak 10 osób
+ kolory utrudniające zadanie
+ szybko lecą kolejki
+ tekturowe pudełko posłuży za "wyprostowanie" wieży
+ gracze mogą nie przepadać za grami, ale w to zagrają!
+ przednia zabawa i śmiech gwarantowany
+ jaskrawe kolory klocków. Nawet gdy wpadną pod stół, szybko idzie je zlokalizować :)


Obowiązkowa pozycja dla każdego kolekcjonera gier planszowych, który zwraca uwagę na kolorowe ilustracje. Mimo, że instrukcja mogłaby zająć 4x mniej miejsca, to jej wykonanie również cieszy oko! Każda karta posiada swój własny sympatyczny opis, z których na koniec rozgrywki możesz utworzyć historię swojego artefaktu :)
Proste zasady gry. Mając do dyspozycji 6 różnych krain można przetasować karty i nawet tym samym zdecydować o przybliżonym czasie długości rozgrywki! Możesz grać od 20 minut do kilku godzin. Każda kraina posiada swoje rodzaje kart. Zabrakło mi takiej, która dodałaby jeszcze więcej interakcji. Może w dodatku?
Brak nudy - gdy czekasz na swoją kolej zastanawiasz się "weźmie mi tę kartę czy nie, a może zaraz pojawi się smok?". Jeśli gra będzie cię nużyć, wystarczy że kolejnym razem zmniejszysz talię przy wyborze krain na początku gry. Sugerowany wariant podstawowy uważam za optymalny.

W skrócie:
+ ładna grafika i zabawne opisy
+ szybkie do wytłumaczenia zasady = niski stopień wejścia
+ urozmaicenie kolejnych rozgrywek przez wybór krain
+ można decydować o długości czasu gry
+ wyczuwalny klimat na poziomie fantasy z przymrużeniem oka


Losowość:
Interakcja:
Złożoność: