Rebel oczywiście na 5+. Udało im się połapać we wszystkim nawet pomimo tego, że w ostatnim momencie zmieniałem dane do wysyłki.
Sama gra dostaje ode mnie 5. Moim zdaniem jest najlepszą grą kooperacyjną jaką widziałem, motyw zdrajcy jest rozwiązany wręcz rewelacyjnie (rozwiązanie z Shadows over Camelot nawet się nie umywa), a przede wszystkim cechuje ją ciągłą interakcję między graczami, dyskusje, debaty, oskarżenia (co dla mnie jest dość istotne w grze).
Po prostu musisz to mieć ;).

Gra lekka, łatwa i przyjemna. W sam raz na imprezę. Niestety szybko się nudzi. Tak więc jedna partia na miesiąc to moje maksimum.

Gra dobra na każdą okazję. Nadaje się do gry z babcią, małoletnim kuzynem, jak i starym planszówkowym wyjadaczem. Klasa sama w sobie.

Gra ma niesamowicie proste zasady, a przy tym daje duże pole do popisu.
Dodatkowym atutem jest duża interakcja między graczami (wymiana fasolek), ale nie ma elementu "podkładania sobie świni" dlatego w fasolki da się grać w bardzo miłej i lekkiej atmosferze.

Bardzo dobrze zaprojektowana i ładnie wydana gra. Ze względu na dużą ilość kart usprawnień i pomocników nieszybko się znudzi.