Katarzyna

Obserwowani

0 użytkowników

Obserwujący

0 użytkowników

W porządku, bez rewelacji

- cena nie jest adekwatna do jakości wykonania. W moim odczuciu wydanie takiej kwoty za 7 kostek najnormalniej w świecie się nie kalkuluje.
- do Horror w Arkham można było dokupić zestaw czarnych kości. Są obłędne. Te w ciemności i po naświetleniu wyglądają wręcz hipnotycznie.
- po naświetleniu utrzymują swój upiorny blask dość długo
- ich właściwy wygląd nie jest tak okazały jak ten po ciemku, chyba, że ktoś szaleje za specyficzną zielenią
- farba fluorescensyjna odpada, ornamenty i cyfry są niedomalowane, w pewnych miejscach pomalowane niedbale
- są jeszcze mniej czytelne niż ich beżowy odpowiednik, paradoksalnie po ciemku lepiej się je odczytuje.Podsumowują, dość kiepski stosunek jakości do ceny.


Jak dla mnie ideał :)

Kośćmi bawiło się kilka osób. Oto ich opinie:
- kości ponoć są nieźle wyważone, toczą się sprawnie, nie są zbyt lekkie jak niektóre tego typu produkty. Toczą się miodnie.
- połączenie beżu i czarnej czciony sprawa upiorne, iście kultyczne wrażenie.
- nie można nie wspomnieć o tym, że ich wygląd wplywa negatywnie na czytelność i niektórzy gracze muszą poświęcić chwilkę aby odcyfrować jaki wynik kryje się na kości. To jednak jeszcze bardziej pogłębia jej przedwieczny charakter - wszak w powieściach Lovecrafta bohaterowie masę czasu spędzali na żmudnym dokopywaniu się do wskazówek.

Groupies Przedwiecznego powinny je mieć zawsze przy sobie.