Mariusz - recenzje

Pierwsze po rozpakowaniu gry co się rzuca w oczy to multum bajerów. Fajne plastikowe figurki, świetne karty graczy, pełno malutkich kart i piękna plansza. Sama gra zniszczyła mi psychikę swoją zajebistością. Trochę trzeba posiedzieć przy instrukcji i pierwsza partia to cochwilowe zaglądanie do niej, jednak pod koniec gra już przebiegała szybko. Sama rozgrywka ma wiele smaczków i świetnie oddaje klimat piratów. Do tego gra prosta do skalowania, jak dla kogoś jest za krótka/długa. Brać w ciemno!

Bardzo fajny dodatek. Proste karty nie wprowadzające zbyt dużych zmian do mechaniki gry. Dzięki czemu praktycznie można je wrzucić od razu do talii i bez żadnych problemów grać. Nazwy statków wymiatają.

Dodatek jak dodatek. Co w środku jest każdy może sobie zobaczyć przed zakupem. Polecam.

Jak zwykle każda rasa znajdzie coś dla siebie. Dla kogoś kto składa talie marzeń na pewno coś się znajdzie co musi mieć.

Kilka ciekawych kart dla chaosu.

Solidne grube koszulki. Jednak w zupełności wystarczają mi tańsze silvery.

TAnie i ładne. Solidne też się wydaje.

Świetny dodatek. Wiele ciekawych kart.

Świetny dodatek ze względu na relikwia. Poza tym dla chaosu jak zwykle słabo.

Solidne koszulki. W pełni spelniają moje oczekiwania

Fajne, tanie, estetyczne pudełko.

Fajne, tanie, estetyczne pudełko.

Nie zawiodłem się ani troszeczkę. Wykonanie piękne jak w przypadku poprzednich edycji. Po pierwszej partii zostałem mile zaskoczony. Zawsze z ekipą od Arkhama marudziliśmy, że gra jest zbyt prosta. Faktycznie bez trudu szło nam kontrolowanie gry. Po dodaniu koszmaru z Dunwichu pierwszy raz przegraliśmy. Ba, przegraliśmy to złe słowo, zostaliśmy zmieceni z powierzchni ziemi. Pieczęcie się rozrywały, przedwieczni atakowali z zaświatów, śpiący przedwieczny rósł w siłę. Gdy sie przebudził, dwie tury mu zajęło by nas zetrzeć w pył.

Dodatek ten jest dodateczkiem, ale za tą cenę jest to zrozumiałe. Cztery ciekawe postacie urozmaicają mocno rozgrywkę. Jak ktoś lubi Rattusa to te 10 zł jest dobrze wykorzystaną gotówką.

Świetne. Ładne, solidne wykonanie bez fajerwerków. Proste i przejrzyste zasady, ciekawa i szybka rozgrywka.

Obawiałem się trochę o kostki. Był to prezent dla mojej siedmioletniej siostrzenicy. Jednak po rozpakowaniu i wytłumaczeniu zasad, dzieciaki się zatraciły. Z początku problemy sprawiało układanie historyjek, lecz szybko widać było postępy. Przy tym różne wymyslane dodatkowe zasady jak historyjka kilkooosobowa, czy kilkakrotne rzucanie koścmi.

Świetna gra. Genialny pomysł i prostota sprawia, że ta z pozoru banalna gra nie jest tak banalna. Przy tym ładne wykonanie i proste wykonanie. Polecam.

Kostki poszły na prezent dla 7mio letniej siostrzenicy, która nie przepada za zbyt skomplikowanymi grami. Trochę się obawiałem, ale obawy zostały rozwiane po rozpakowaniu prezentu. Dzieciaki z zapałem się wzięły za grę i przez długi czas nie mogły się oderwać od kostek. Super sprawa, a przy tym rozwija wyobraźnie. Siła tkwi w prostocie.

Mało, mało, mało. Niestety, dodatek nie zawiera zbyt wielu elementów zmieniających rozrywkę. W wariancie stałej wystawy gracze znający karty z podstawki modlili się by wylosować spotkanie z klątwy. Na + wychodzi to, że dodatek podnosi trochę poziom trudności. Nowe karty mają ciekawe spotkania. Trochę mało, ale mimo wszystko ze względu na syndrom "zbierz je wszystkie" kupiłbym dodatek.

Woreczki niezwykle przydatne dla pedantów jak ja. Dzięki nim mogę utrzymać porządek w każdej planszówce.