Nie wiesz, że wiesz

Przytłacza cię wszechobecny chaos informacyjny? Głowa puchnie od natrętnych reklam? Czynisz sobie wyrzuty z powodu czasu roztrwonionego na bezmyślnym przeglądaniu mediów społecznościowych i portali plotkarskich? Na te i podobne przypadłości niestety nic nie poradzimy, ale mimo to mamy dobrą wiadomość! Każdy strzępek najbardziej bezużytecznej wiedzy, który na co dzień przeciąża twe połączenia neuronowe, wreszcie może się na coś przydać. To dzięki nim możesz zatriumfować właśnie w TEJ grze! Posiadasz encyklopedyczną wiedzę z zakresu suplementów diety oraz leków na wstydliwe dolegliwości? Insajderskie info w departamencie korpo-nowomowy? Zaskakująco szczegółową znajomość katalogu pomniejszych celebrytów? A może godną sawanta biegłość w rasach kotków tudzież innych czworonogów? Znakomicie! Obudź swe szare komórki i dostarcz tym zbolałym bohaterom równie szarej codzienności odrobinę gratyfikacji, wprawiając w zdumienie współgraczy nieprawdopodobną (i jeżeli się zastanowić, nieco przerażającą) zawartością swojej mózgownicy! W Nie wiesz, że wiesz w każdej turze musisz wymienić coś, co pasuje do znajdujących się na stole kart kategorii (takich jak „każdy dinozaur” albo „każdy stan w USA”. Jeżeli się zatniesz, możesz zmienić kategorię, o ile tylko posiadasz na ręce jakieś karty. Gdy ci ich zabraknie (albo z jakiegoś powodu uznasz to za lepsze rozwiązanie) możesz zabrać kartę feralnej kategorii jako karę. Współgraczy będziesz trzymać w ryzach dzięki kart osądu, którymi możesz „nagradzać” wypowiedzi, nazwijmy to, kwestionowalne. Gra skończy się wraz z wyczerpaniem talii kart kategorii, a gracz najmniej pokarany za błędy zwycięży. Postaraj się wystąpić w tej roli!