Najnowsze recenzje
Jak dla mnie ideał :)
Nic dodać, nic ująć - bardzo dobry i solidny produkt w świetnej cenie, obecnie używam już tylko farb AP.
Jak dla mnie ideał :)
Nic dodać, nic ująć - bardzo dobry i solidny produkt w świetnej cenie, obecnie używam już tylko farb AP.
Jak dla mnie ideał :)
Świetny produkt, dwie opcje rozmiarowe wystarczą w sumie, dobra cena - jak najbardziej polecam!
Najbardziej wiosenna gra w 2025 roku?
POLA KWIATÓW — od wydawnictwa Nasza Księgarnia! 🐝🐝🐝
Autor: Luca Bellini
Ilustracje: Fabio Frencl
Urocza, wielobarwna, rodzinna i wesoła gra, w którą zagracie samodzielnie, lub z przyjaciółmi (1-4 graczy)!
🌺 Im więcej rabatek posadzicie, tym więcej pszczółek przyleci. Kto wygra? Czy jesteście w stanie tak ułożyć płytki, żeby zasłonić pajęczyny? Czy uda się ułożyć chociaż jedną rabatkę w maksymalną linię poziomą lub pionową? Czy zaryzykujecie? Co zrobią Wasi przeciwnicy podczas gdy wy będziecie zajęci planowaniem?
🌼 50 pszczółek!
🌼 64 płytki kwiatów!
Najbardziej zachwyciło mnie wykonanie i nie mówię teraz o grafice.
Planszetki, pionki, płócienny woreczek — to wszystko jest z tak przyjemnych i trwałych elementów, że aż miło! Widać, że twórcy przyłożyli dużą wagę do jakości i dbałości o szczegóły.
Grało się nam bardzo przyjemnie i wciąż zaczynaliśmy nową rozgrywkę. Każdy chciał wygrać, a co za tym idzie, rywalizacja była na wysokim poziomie.
Gra, niby spokojna, ale dostarczyła nam wielu wrażeń.
Jeśli miałbym ją komuś polecić, to zdecydowanie osobom lubiącym strategiczne gry, tym, co lubią pszczółki i tym, którym niestraszne jest pobrudzenie się ziemią ;). To tak z przymrużeniem oka.
Świetną opcją jest to, że można grać samemu.
Na koniec dodam tylko, że już po pierwszym dniu z grą, nasi znajomi planowali zakup własnego egzemplarza — a to chyba najlepsza rekomendacja!
Łukasz
Jak dla mnie ideał :)
kupiłem na canis lupus dlatego recenzja nie zweryfikowana będzie pokazana
dosyc twardy plastik i nawet gruby, delikatnie sie wygina, pudełko na kości i żetony mieści duże żetony pokemon i ma dobry zatrzask, głowna komora przystosowana do kart w koszulkach więc jak ktos nie używa to będzie latac troche w środku, na wysokosc i szerkosc mieści sie do etb pokemon pionowo, 2 powinny wejść ale nie gwarantuje (może zabraknąc 2 mm ale raczej nie bo wygląda na sporo miejsca jeszcze)
Dobry, solidny produkt
Gra jest przepiękna, estetyka siada mi idealnie. Ale rozgrywka nie porwała...
Dobry, solidny produkt
Fajna gra dla 3,5 / 4 latka na początek. Łatwe zasady, ale też dodanie emocji przez zmianę miejsc powoduje, że można spędzić miło czas z dzieckiem i je zachęcać do gier.
W porządku, bez rewelacji
Zasiadając do gry Everdell i mając na uwadze ilość pozytywnych ocen, komentarzy, dodając do tego ilość dodatków oraz niedawno wydaną edycję kolekcjonerską ma się na uwadze, że będzie obcowało się z grą wybitną. Niestety po pierwszej rozgrywce zderzyłem się z rzeczywistością, ale zacznę od początku. Zakupiłem grę podstawową jakiś czas temu, za grosze na licytacji, ale z powodu dużej ilości nowych tytułów, Everdell zawsze lądował na końcu stawki. W międzyczasie śledziłem dostępność dodatków do tej gry i kupowałem te, których nakład zbliżał się do całkowitego wyczerpania zapasów. Z tyłu głowy miałem jeszcze myśl, że gdy gra okaże się prawdziwym hitem kupie edycję kolekcjonerską. Gdy nastał w końcu ten długo wyczekiwany dzień i zasiadłem do Everdell pełen entuzjazmu, przywitała mnie i moich współgraczy szara rzeczywistość. Gra polega na rozmieszczaniu robotników na planszy w celu pozyskiwania zasobów, które to z kolei służą do zagrywania kart - tworzymy własną wioskę. Zaczynamy grę w zimie i przechodzimy do kolejnej pory roku w przypadku, gdy już wszyscy nasi robotnicy znajdują się na planszy oraz nie mamy możliwości zagrania żadnej karty (brak odpowiednich zasobów). Na duży plus gry mogę zaliczyć jej wykonanie, przepiękne grafiki na kartach, piękne zasoby a zwłaszcza znaczniki jagód, bardzo miłe w dotyku, lekko mięciutkie, aż chce się ich spróbować. Fajnym rozwiązaniem jest też zagrywanie kart stworzeń, gdy już mamy w swojej wiosce odpowiednią budowlę np. „rafinerię żywicy” możemy zagrać kartę „sprzątacza” za darmo. Kolejnym trafionym pomysłem jest możliwość zagrywania kart nie tylko z ręki, ale też z łąki (planszy) wystarczy, że opłacimy koszt karty i już ląduję ona w naszym mieście. Niektóre wybudowane budowle (karty) dają możliwość zagrywania robotników bezpośrednio na nie same - możemy wysłać robotnika do naszej wioski lub wioski naszego współgracza, co dodaję dodatkowy atut strategiczny. I na tym można zakończyć wyliczanie plusów gry. Do minusów można zaliczyć czas gry, dla niektórych może to być atut, natomiast dla mnie ta gra za wolno się rozkręca i za szybko kończy 15-20 min wystarczy aby zagrać w wariant solo, plus tyle samo trzeba doliczyć na każdego kolejnego gracza w wariancie wieloosobowym. Przejście z zimy do wiosny trwa chwilę, ponieważ mamy na start tylko dwóch robotników i zazwyczaj nie wystarcza nam zasobów na zagranie nawet jednej karty. Na początku wiosny dostajemy jednego dodatkowego robotnika i aktywujemy produkcję z zielonych kart, których zazwyczaj nie mieliśmy za co zagrać plus wszyscy zagrani wcześniej robotnicy wracają do nas. Na początku lata otrzymujemy kolejnego robotnika i dobieramy dwie karty z łąki, a na początku jesieni dostajemy już dwóch robotników i aktywujemy produkcję z zielonych kart. Niestety przez małą ilość robotników i przez to, że karty posiadają wyskoki koszt zakupu stajemy przed dylematem czy opłaca się wysłać np. aż dwóch robotników, aby zagrać tę konkretną kartę, na której nam zależy, czy też lepiej będzie jak wyślemy tylko jednego robotnika i zagramy tą tańszą kartę. Dodatkowo większość kart w koście zakupu posiada kamyk, który jest czasem trudny do pozyskania. Gra narzuca limity kart, gdy mamy 8 kart na ręce nie możemy dobrać kolejnej, gdy mamy w wiosce 15 kart nie możemy już zagrać kolejnej karty . Mamy możliwość posyłania naszych robotników w celu realizacji wydarzeń zwykłych, które są uzależnione od posiadanych (zestawów) rodzajów kart w naszej wiosce oraz wydarzeń specjalnych. Przez losowość kart w talii czasem trudno znaleźć nam konkretną kartę, którą właśnie potrzebujemy do realizacji zwykłego jak i specjalnego wydarzenia lub też aby zgrać inną kartę za darmo - co stanowi w większości gier spory problem. Ważną kwestią jest również rodzaj zagrywanego stworzenia czy też budowli, zwykłych kart możemy mieć kilka kopii w wiosce, natomiast unikatowych tylko jedną kopię, wiec dlaczego informacja o typie karty jest napisana bardzo mała czcionką? Dlaczego nie można było tego powiększyć lub zaznaczyć jakimś kolorem? Kolejnym minusem jest drzewo, które po złożeniu nie mieści się w pudełku i przy ciągłym składaniu może się zniszczyć. Dodatkowo jest ono nie praktyczne i w zasadzie służy tylko do dekoracji, ponieważ treści kart wydarzeń specjalnych niestety nie widać gdy leżą na drzewie. Podsumowując jest mocno przereklamowana i po kilku rozgrywkach nie chce mi się już do niej wracać. Ostatecznie gra opuszcza moją kolekcję z oceną 6/10.
Jak dla mnie ideał :)
Super, dobra komunikacja, pluszowa sakiewka urocza, karty również dopisały
Jak dla mnie ideał :)
Bardzo ładna figurka Lorda chaosu. Detal wykonanie na wysokim poziomie jak to GW. Jest kilka opcji wyposażenia, opcjonalna głowa. Polecam.