Kupiłem zestaw(y) w preorderze i powiem szczerze, że Mando wymiata, niesamowicie potężna figurka do walki wręcz z wrogimi oddziałami, ale nie tylko. Może wykonać kilka akcji podczas swojego ruchu.

Bardzo ładnie wykonana gra, potwierdziły się wszystkie inboxy z netu (YT). Jeżeli chodzi o pokazywane zasady gry, to .. sporo nieścisłości, instrukcja dużo daje, ale .. trzeba się podpytywać znajomych i pooglądać YTberów. Moim okiem po otwarciu pudełka: plansza i planszetki wykonane bardzo dobrze, wyglądają na trwałe, o ile się uważa. Karty z ciekawą szatą graficzną, teksty, znaki graficzne CZYTELNE, nie trzeba wspierać się lupą (duży plus!). Figurki ciekawe, nie odbiegające rzezbą od grafiki na kartach, warte pomalowania. Do kości został dopasowany dobrze kształt, turlają się przy rzucie, a nie padają na ściankę i ... fajne oznaczenia.
Gra: klimat super, każdy, kto czytał książkę lub książki Postapo załapał klimat gry, a ci co nie czytali pewnie się mogą zainteresować. Fajnie, że nie jest to jakaś kolejna "rzucanka" familijna z kolowankami na do trzech rozgrywek, tylko na dzieisięć lub więcej i nie od wielkiego dzwonu, tylko z chęcią się do niej wraca. Moja ocena to 8/10.
Mam nadzieję, że zasady zostaną poprawione, coś w nich zmodyfikowane o możliwość kooperacji graczy ze sobą, poprawione zakończenie, aby nie było to chyć do Sarkofagu i finisz, czegoś brakuje. No i oczywiście rozszerzenia np. o sam Sarkofag oraz ośrodki rządowe (Bunkry), nowe postacie, nowe możliwości etc.... Gra ma niesamowity potencjał, aż prosi się o jej powiększenie i popracowanie nad V.2 (edycja 2 poprawiona i rozszerzona) + dodatki.