Nowatorski i ciekawy pomysł. Komentarze prostych, szarych ludków, uczonych i samych "bestii" o sobie, to naprawde fajna sprawa nadająca opisywanym istotom "kolorytu". To dobry opis świata. Reszta, czyli część z cechami, to standardzik. Stary, dobry Warhammer znowu pokazuje klase! Nio nie licząc tego, że część ze statystykami mogła się zmieścić w podręczniku podstawowym, przez co, koszty byłyby mniejsze. Komentarze każdy MG może wymyślić sobie sam, wedle własnej wizji świata.
W każdym razie podręcznik jest ok. I tylko ze względu na komercjalizację i chęć nabicia kasy przez wydawców, daje mu 9/10.

Wczoraj otrzymałem podręcznik (w dzień po złożeniu zamówienia - bez komentarza). Szkoda, że mam nieciekawy okres w pracy i wróciłem do domciu o 22.00 (pracuje od 07.00), więc podręcznik tylko przejżałem. Ale jak na pierwszy rzut okiem - wygląda super. Dobry poziom wydania + full color - widać zdecydowaną różnice w porównaniu z pierwszą edycją. Czego mi będzie brakować, hmm... pomimo tego, że nigdy nie grałem w Warhammera magami, to jednak właśnie tego mi będzie brakowało 4 poziomów magii. Nio i jak na moje oko, to troche za mało zaklęc do poszczególnych dziedzin, ale, że nie czytałem jeszcze to nie wiem czy da się kożystać z kilku dziedzin jednocześnie. Nio i oczywiście moja ulubiona część każdego podręcznika została zrobiona nieciekawie. Tak tak, chyba każdy już na to nażekał - bestiariusz. Jest a tak jakby wcale go nie było. Nio cóż trzeba będzie dodatek zakupić. A poza tym, nie zauważyłem niczego innego do czego miałbym jakieś "ale" - jednak jak wspomiałem na początku, podręcznik tylko przejrzałem. Mimo wszystko - Warhammer wrócił!