Koszulki są o 3mm szersze i dłuższe niż poprzednie koszulki CCG rebela. niestety karty są w nich za luźne. Karty w koszulkach corvus różnią się wielkością przy łączeniu kart z talią zakoszulkowaną z poprzednią wersją koszulek CCG premium tego samego producenta

Mało która gra wywoływała takie emocje w mojej grupie planszówkowej już od pierwszej partii. Sprytne mechaniki, dobra jakość komponentów, kompaktowe wydanie. Trzeba jednak mieć na uwadze dosyć dużą losowość - nie każdemu musi to przypaść do gustu.

Gamegenic: Matte Value Sleeving Pack (66x91 mm) jest pozycją obowiązkową każdego kolekcjonera kart, aby odpowiednio zabezpieczyć karty.

Koszulki "prime" stosuje z koszulkami "inner" w celu podwójnego zabezpieczenia i zakoszulkowania "cenniejszych" kart. Koszulki są precyzyjnie wykonane, posiadają wręcz idealne dopasowane do "inner'ów" i ciekawy wizualny aspekt w postaci transparentnego, matowego wykończenia.

Polecam!
Zakoszulkowane karty również polecają!

Dodatek zakupiony z miłości do podstawowej wersji. Już sam wybór dodatkowych postaci zwiększa regrywalność Nemesisa. Pomysł epilogu po skończonej rozgrywce niespotykany w żadnej innej planszówce. Polecam!

Gra pozytywnie nas zaskoczyła. Spierdolada to świetna propozycja na luźne wieczory ze znajomymi – szczególnie tymi, którzy mają dystans do siebie i nie boją się ostrzejszego humoru. Karty są różnorodne, mechanika gry przemyślana, a rozgrywka potrafi być naprawdę dynamiczna. Chaosowe elementy wprowadzają sporo nieprzewidywalności, co tylko dodaje uroku. Plus za solidne wykonanie i czytelną instrukcję. Dobra alternatywa dla ogranych już imprezówek.

Spełniają swoje zadanie. Dodatkowo "zgrzałam" je i są całkiem zamknięte. Widoczność włożonych kart jest idealna, łatwo je tasować i nie zostają ślady użytkowania na kartach.

Nie zmieniają "widoczności" włożonych kart. I jak wspomniano wcześniej chronią przed przypadkowym zalaniem ;)

Świetne! Nie martwię się już, że monety "rozkleją się". A samo założenie było bezproblemowe i szybkie.

urozmaica grę i daje dużo fajnych kart przez które przeciwnik boi się użyć przysługi.

Dzień przed otrzymaniem paczki z Podręcznikiem, pisałem w pamiętniku że jestem zblazowany i już nic mnie nie cieszy i sam siebie pytałem czy to nie depresja. Jednak kiedy przyszły krainy terrinoth odrazu poprawił mi się humor na sam widok wykonania podręcznika. Po otwarciu i zobaczenia treści bez zastanowienia zamówiłem podstawkę do Genesys … Chociaż wcale mi nie była potrzebna 😉