Dwie mapy na dwustronnej planszy. Ciekawym rozwiązaniem jest punktowanie za „mandalę”, czyli pętlę, która pozwala na zrealizowanie trasy na mapie Indii na dwa sposoby. W Szwajcarii połączenia nie tylko pomiędzy miastami lecz także z innymi krajami.

Dobrze, że większość nowych map (a tak jest w tym wypadku) wnosi dodatkowe reguły nieco zmieniające podstawowe zasady - to sprawia, że gra na nich nie jest nudnym powieleniem znanego schematu.
Szwajcaria kraj górzysty, więc mamy dodatkowe zasady dot. budowy tuneli i możliwość łączenia z sąsiednimi krajami (znaną m.in. z mapy "Polska").
Indie premiują za budowanie mandal, czyli pętli - łączenie 2 miast 2ma niezależnymi trasami.
Jeśli lubisz WdP - warto sięgnąć po to rozszerzenie.

Wsiąść do pociągu - klasyka gatunku! Kolekcja map zapewnia dodatkową rozrywkę, bo zawsze wprowadza małe zmiany zasad.
Nie jest to samodzielna gra i wymaga kart z jednej z podstawowych wersji gry: USA, Europa. Kraje północy albo Niemcy.
Zdecydowanie polecam!

Kolejny dodatek do TTR. Jak każdy dodatek tak i ten wprowadza oprócz nowych map dodatkowe reguły. Nie lada gratka dla fanów serii.

Kolejne dwie mapy, które urozmaicą wam podróżowanie po mapie, jeśli Europa to dla was za mało ;)

Bardzo dobry dodatek, szczególnie przypadła mi do gustu mapa Indii i budowanie mandali. Mapa Szwajcarii też w porządku.

Mapy dedykowane 3 lub 4 graczy są dobrym wariantem dla osób, które z reguły grają w parze. Ten dodatek ma chyba mniej "wąskich gardeł" niż "Kraje północy", więc jeśli komuś nie podoba się zjadliwość zimowej wersji, w tej powinien lepiej się odnaleźć. Rozgrywka trochę dłuższa niż w przypadku "Polski".

Indie mają oddawać klimat gęsto zaludnionego kraju i dobrze im się to udaje !czasem aż do frustracji), odcinki łączące poszczególne miasta są z reguły krótkie, występują promy, ale brak tuneli.

Z drugiej strony mapy (Szwajcaria) mamy odwrotną sytuację - brak promów, dużo tuneli, ale też inny mechanizm wykorzystywania lokomotyw. (dżokerów). Odrzucane bilety wypadają z gry, stąd zdarza się, że przed końcem rozgrywki zabraknie możliwości ich dobrania!

W przypadku bonusów tylko w Indiach występuje innowacja - myk polega na tworzeniu alternatywnych połączeń. Jeśli oba miasta wymienione na bilecie połączymy dwoma zupełnie niezależnymi połączeniami (nie może być nawet jeden wspólny wagonik), nazywamy to wtedy mandalą i otrzymujemy za każdą dodatkowe punkty wg tabeli. Zdarzają się gry kiedy mandale tworzą się niemal same, a zdarzają rozgrywki, gdy nie ma żadnej. W moim odczuciu to dość losowa kwestia.

Subiektywnie - mój ulubiony "mały" dodatek. Plus za dwustronną mapę.

Rewelacyjna gra, jako fan pociągów polecam gorąco spróbować, naprawdę warto. Ciekawe rozszerzenie podstawowej rozgrywki.

Dodatkowe kolekcje map do podstawki :) polecam

Jak każdy dodatek do "Pociągów" wprowadza ciekawą zmianę w zasadach gry. Tutaj mamy ciekawą koncepcję mandali na planszy Indii.