Gra - rewelacja! Spędziliśmy już z żoną przy niej parę godzin i naprawdę wciąga. Zastrzeżenie jedynie do znaczników mocy, siły i życia - śliskie, niewygodne i uciekają z palców. Poza tym jest bardzo dobrze. Już zamawiamy farbi do pomalowania figurek:)

Dziękuję za bardzo szybką realizację zamówienia przed Świętami, dzięki czemu mogłam obdarować bliską mi osobę. Prezent super, produkt super - czego trzeba więcej ? Dziękuję :)

Na wstepie zaznaczam ze Talisman jest moim pierwszym kontaktem z legenda Magii i Miecza wiec maniakow upraszam o nie rozpalanie stosu na ktorym beda chcieli mnie ew spalic :) Jjuz dawno chcialem kupic tak gre, jednak wydanie 100zl za uzywany egzemplaz(nawet tyle chcieli ludzie na allegro) wydalo mi sie bez sensu w chwili gdy za niewiele wiecej moge kupic swoj wlasny i przede wszystkim nowy pachnace egzemplarz :)

Teraz czas na sama gre:
Wrazenia wizualne- Juz sam widok pudelka daje przedsmak tego z czym sie spotkamy. Spore pudlo z grubego kartonu o milej w dotyku fakturze, w srodku wielka plansza,( w moim wypadku az za wielka bo ledwie sie miesci na stoliku w pokoju) karty przygod z ciekawymi grafikami jasnym opisem dzialania rowniez przyjemne w dotyku.Figurki graczy, zetony ,znaczniki wszystko ladne dopracowane i funkcjonalne. Ogolnie pozytyw.
GRA - Pierwszy rzut oka na instrukcje i lekki szok, kurcze moze byc trudno, jednak juz po kilku turach okazuje sie ze zasady sa prostsze niz sie wydaje, system walki wchodzi w krew juz po pierwszym potworku. I jak zauwazylem system dziala w taki sposob ze zazwyczaj magowi latwiej jest nabijac Moc niz Sile a wojownikom odwrotnie co wg mnie jest logiczne i utrudnia zbudowanie MegaWypasHerosa co to mu nic nie podskoczy choc jest to mozliwe przy odrobinie szczescia(przedmioty, dobrze trafione przygody czy dobry rzut koscia),Jednak zdazaja sie sytuacje ze nie bardzo wiadomo co zrobic a zasady o takiej sytuacji mowia tylko lakonicznie i pozostaje zdac sie na zdrowy rozsadek i jakos dogadac miedzy soba co w takiej sytuacji robimy.Choc zdaza sie to zadko wiec nie psuje ogolnej zabawy. Zasady Pozytywnie
Przyjemnosc grania - no tu mnie musze przyznac MiM troszeczke rozczarowal, gra sie bardzo przyjemnie do pewnego momentu, gra w podstawowej wersji zasad potrafi jednak byc niemilosiernie dluga( moj rekord w 2 osoby toprawie 3 godziny, w 4 mimo zastosowania przyspieszonego wariantu gry ponad 4 godziny) co prowadzi do sytuacji w ktorej pod koniec gra zaczyna byc nuzaca(choc pewnie sa i tacy ktorym sie to bedzie podobalo). Zbyt latwo wypasc z wenetrznych krain, a powrot do nich jesli nie ma sie akurat odpowiedniego przedmiotu lub farta w rzutach moze trwac nawet kilka tur. w dodatku interakcja miedzy graczami jest mocno ograniczona, szczegolnie jesli jest mniej grajacych spotkanie innego Poszukiwacza jest trudne a nawet jesli to mozna stoczyc co najwyzej pojedyncza walke ktora jedynie oslabi przeciwnika(no chyba ze ma 1 pkt zycia to mozna go zabic) Bardzo brakowalo mi czarow ktorymi mozna bezposrednio atakowac potwory lub innych graczy, wiekszosc to wspomagacze czesto w prawdzie przydatne jednak nawet magiem mozna spokojnie grac nie zucajac ani jednego czaru
Podsumowujac Talizman Magia i Miecz to gra wg mnie dobra jednak nie do konca spelniajaca moje oczekiwania. Dlatego 4

Rebel za to na 5 :)

Piątka z minusem.
Wady:
znaczniki siły, mocy i życia - trzeba mieć klej na palcach, żeby złapać te małe plastikowe stożki;
karty - trochę za małe, źle się czyta tekst;
instrukcja - czasami ciężko zrozumieć o co chodzi;
pionki postaci - mogłyby być pomalowane, bo jak się odejdzie na trochę od gry, to potem ciężko znaleźć swój na planszy.
Cała reszta świetna. Plansza gruba i sztywna, Nie jest składana z czterech (chyba) części, jak w starym wydaniu, tylko rozkładana i dzięki temu nie rozłoży się na stole. Jest dość duża (co może być wadą, jak i zaletą). Grafika ładna. Grywalność wysoka.
W pudełku brak jest dołączonego wolnego czasu, aby grać ;-)
Polecam.

Piękne wydanie świetnej gry. Chociaż w samą "Magię i Miecz" nie grałem, ale do dziś mam komplet "Magicznego Miecza" i nowa edycja to przyjemny powrót do przeszłości. Ta gra pozostanie królem i królową przygodówek "dopóki ktoś jej nie pokona" ;)

Z niecierpliwością czekałem na paczkę, dotarła do mnie ekspresowo, a w niej mój WYMARZONY TALIZMAN! Czekałem na takie wydanie od czasu gdy z kumplami zagrywaliśmy się "starą" Magią i Mieczem. A co w paczce? Po prostu ideał! Cudowna wielka, kolorowa plansza z miejsca przenosi nas do wyśnionej krainy magii, bardzo przyjemnie prezentujące się figurki, ładne dopracowane w najmniejszym szczególe karty przygód, ekwipunku itd. A jeśli chodzi o samą grę?! CUDOWNA! jeśli pamiętacie klimat starej magii i miecza nie wahajcie się z zakupem ani chwili dłużej. A ci którzy jeszcze jej nie znają (czy są jeszcze w ogóle tacy :) niech zamawiają w ślepo.

Jak dla mnie bomba !!! Wracają stare dobre czasy i już nie mogę doczekać się dodatków ( mam nadzieję że będą ). A dla sklepu Rebel... no cóż....10/10 Najlepsza obsługa jaką kiedykolwiek miałem w sklepie internetowym. Tak trzymać Panie i Panowie

Dostałem pod choinkę... a jak się cieszyłem ! dotarła w nienaruszonym stanie, pancernie pakowana z (czego się cieszę bo nic nie jest uszkodzone). Wszystko na kolorowym twardym papierze, i w ogóle wszystko jak najlepsze. Całkowicie zasłużona piąteczka.

W latach 90-tych zagrywałem się w pierwszą edycję Magii i Miecza wydawnictwa Sfera. To było coś monumentalnego, ze wszystkimi dodatkami i mnogością kart przygód, czarów i przede wszystkim poszukiwaczy. Po kilkunastu latach powróciłem do świata MiM'a i muszę przyznać, że powrót okazał się udany (biorąc pod uwagę na razie jedynie podstawkę). Moja ocena poszczególnych części składowych gry jest następująca:
- plansza - twarda podobnie jak plansza pierwszej edycji Sfery, ale w odróżnieniu od niej jest znacznie większa, równa i stanowi całość (plansza Sfery była 4 "puzzlami"). Grafika bardzo klimatyczna. Bolączką są niestety literówki - ocena 4,
- karty przygód, zaklęć, ekwipunku itd - rozmiar może budzić wątpliwości (zdecydowanie mniejsze niż w dawnym MiMie), jakość bardzo dobra (wydają się być bardzo wytrzymałe ze względu na użyty materiał), klimatyczne i piękne grafiki (choć czasem bardzo małe ze względu na dużą ilość tekstu na karcie) - ocena 5,
- karty postaci (poszukiwaczy) - zdecydowanie za duże jak dla mnie, grafiki bardziej "cukierkowe" niż w dawnym MiMie (spójrzcie na Czarownicę np), lepsze wg mnie były dawne. Ilość poszukiwaczy zdecydowanie mniejsza w stosunku do MiM'a Sfery, ale osobiście dla mnie to nie problem - wolę mniejsza liczbę, ale zrównoważonych postaci, poza tym będą dodatki ;-) - ocena 3,
- znaczniki siły, mocy, życia - wolałbym spuścić na ten element zasłonę milczenia. Rodem z przedpotopowego Chińczyka... - ocena 1!
- znaczniki złota - bardzo fajny pomysł, rekompensują trochę wpadkę z pozostałymi znacznikami - ocena 5,
- miodność - cóż więcej powiedzieć - to stara dobra MiM, kto grał ten wie o czym mówię - ocena 5!
Ogólnie polecam tą grę zarówno starym wyjadaczom MiM jak i nowym graczom szukającym miłej rozgrywki. Sprawdza się w 100%!
Ps - nie porównuję tej gry do żadnej innej, tym bardziej do Runebounda . To MiM, jedyny i niepowtarzalny w swej prostocie zasad i miodności rozgrywki. Kropka.

Kilka literówek: Na obszarze wewnętrznym na polu kopalni brakuje wyjaśnienia wyniku zerowego w czego efekcie nie można w ogóle przejść na następne pole (kwestia umowna między graczami). oprócz tego drobna literówka w zdolnościach krasnoluda. A po za tym to powrót do młodości, klasyka!!!. Idealne wykonanie. Co do Rebela jak zwykle wszystko na wysokim poziomie.