Nasz 6 latek kocha tą grę całym sercem, my też jesteśmy zachwyceni. Gra jest genialna na jego poziom, a przy tym jest pełna wyzwań i możliwości. Każda rozgrywka jest zupełnie inne. Bywa ciężko i nie zawsze uda się pokonać bossa. Dla syna jest mega ekscytująca i jest to jedna z lepszych gier, jakie dla niego kiedykolwiek mieliśmy. Bardzo podoba nam się fakt, że jest to gra kooperacyjna, wydana przepięknie, bardzo estetycznie. Gorąco polecam!

Wspaniała gra do grania z młodocianymi w rodzinie, mnóstwo zabawy, a przy tym wymagający poziom trudności. Gra nie ogłupia i wymaga logicznego myślenia, co idealnie się sprawdza jako narzędzie wychowawcze. Polecam!

To u nas najczęściej wyciągana gra. Kochamy w każdej możliwej wersji, nawet, gdy przegrywamy. Dobrze wykonane elementy, ładne grafiki. Kostki robią furorę, a każdy chce mieć ich jak najwięcej. Wspaniała kooperacja, dla dzieciaków, które mają problem, że ktoś jest lepszy - rewelacja. I przegrana mniej boli w kilka osób. Prosta instrukcja. Gra regrywalna.

Rewelacyjna, kooperacyjna gra rodzinna. Zasady są proste, ale nie jest nudna. Polecam.

Mąż i syn są zachwyceni, dla mnie trochę za mało kombinowania za dużo rzucania kostkami. Fajna fabuła a grafika to bajka!

Bardzo dobra gra dla młodszych dzieci, dla dzieci powyżej 10 lat trochę zbyt łatwa,


gra dobrze wykonana, ciekawe grafiki i proste zasady gry. Bardzo dobra instrukcja

Moja pierwsza kooperacja i od razu miłość od pierwszego zagrania.
+Piękne wykonanie!
+Świetne rozwiązanie z planszetką gracza: dla dzieci (i nie tylko ;)) super, że można stworzyć swoją postać, pokolorować, nazwać jak się tylko chce i bardzo zauroczyło mnie to, że do plecaka można włożyć tylko tyle przedmiotów ile się zmieści (uwaga, bo przy wielkich chęciach wciśnięcia na siłę przedmiotów można niechcący uszkodzić niektóre elementy ;))
+Szybkie przygotowanie do rozgrywki
+Układ kafelków za każdym razem jest inny, a oprócz tego można tworzyć z nich planszę o różnych kształtach i wybierać poziom trudności, co czyni grę regrywalną
+Oprócz wyboru poziomu trudności planszy wybiera się również poziom trudności końcowego starcia z potworami, kiedy pojawia się monstrum, więc jest dwupoziomowa manipulacja trudnością rozgrywki
+Instrukcja zawiera pełną historię wprowadzającą do fabuły gry oraz jest napisana bardzo prosto i zrozumiale, jest osobna książeczka zawierająca opis każdego stwora, z którym toczy się walkę, oprócz tego jest plansza z propozycjami nazewnictwa bohaterów, które można wylosować
+Gra zdecydowanie zawiera efekt "ja chcę jeszcze raz!"

Mam wrażenie, że autorzy gry pomyśleli o każdym szczególe! Nie widzę tutaj żadnych minusów. Oprócz tego jest to jedyna gra, która bardziej podoba mi się bez dodatku. Z dodatkiem nie mam już takiej samej frajdy grając w kroniki zamku Avel - jest po prostu za dużo elementów. Lepiej zamienić jedną pomoc z dodatku z jedną pomocą z podstawy (np. pułapki na kusze). Wg mnie wtedy gra przynosi więcej emocji.

Świetna gra, szczególnie dla młodszych graczy. Rewelacyjny tytuł również dla osób rozpoczynających przygodę z grami planszowymi. Szybka, prosta i wciągająca rozgrywka plus bardzo ładne komponenty

No niestety... Gra jest ok, ładna, porządnie wykonana i ciekawa gra, którą moje dzieciaki uwielbiają. Ale ma minusy takie, których nie mogę zrozumieć lub wybaczyć.
Ogólnie grę oceniłbym na 4.
Czemu daje 3? Ponieważ w grze wyraźnie czegoś brakuje. Karty postaci mają przygotowane wydrążone miejsce na buty, ale tych butów nigdzie nie znajdziesz... trzeba dokupić "dodatek", w którym są buty. Jest to wyraźnie wycięta zawartość z podstawki, za którą trzeba dopłacić osobno i w żadnym wypadku nie zgadzam się na takie praktyki.
Czemu w innym wypadku dałbym 4, a nie 5?
- liczyłem na troszkę większą głębię walki, chodzi się tylko w koło i rzuca cały czas kośćmi, nie ma tutaj taktyki, niby się wybiera jaki przedmiot się ubierze ale... no są przedmioty np. które pomagają vs pewny rodzaj potworów, ale w to jest gra na czas, nie ma możliwości żeby łazić i bić potwory tylko w danym kolorze...
- brak balansu cen do osiągów, gdy kupujemy coś dla postaci to, to nam zostaje i wielokrotnie posłuży za pomoc, a na monstrum kupujemy też inne rzeczy, które po prostu nie są warte swojej ceny, a w dodatku jak ma się pecha mogą się praktycznie zmarnować
- wiem jakie monstrum było w pudełku, ale mimo wszystko... jakoś mnie ten boss nie przekonuje, gdzie ten smok, który tak reklamował grę?
- To nie do końca minus, ale gra jest trudna, jak się nie ma szczęścia można po prostu frustrować się przez pół gry, a gdy nadchodzi jej finał (pojawia się monstrum) ma się już dość rzucania kośćmi i walki - moja żona powiedziała, że koniec gry to już sama walka, już się nie podróżuje, nie odkrywa, nie decyduje, trzeba po prostu nawalać aż gracze lub monstrum padnie...

No i tak... Dobry tytuł, nie żałuję że go mam i zostaje. Ale moim zdaniem zmarnowany potencjał i gra nie dorasta do "hajpu", który spowodowała.

fajna gra rodzinna