Niestety nie polecam tej gry z uwagi na bardzo dużą losowość. Rzucanie kostkami w tej grze to istny koszmar (Ty masz dwie, a potwór przykładowo cztery xD). Generalnie gra jest słabo zaprojektowana i stanowczo odradzam grę dzieciom, które bardzo szybko się zdenerwują gdy ich postać polegnie na pierwszym lepszym potworze, co równoznaczne jest z usunięciem wszystkich monet z plecaka i jednej rzeczy z ekwipunku (mikstura, broń, tarcza lub hełm).
Co więcej, nieporozumieniem jest to, że dostajemy produkt, który jest niekompletny. Tak, gdyż nie ma butów. By posiadać buty trzeba kupić dodatek o wartości podstawowej gry ...

Bardzo ładnie i solidnie wykonana gra.
Zasady są proste i nawet 5 latka świetnie się bawi podczas rozgrywki. Dzięki kilku poziomom trudności gra sprawia frajdę i nie rzadko wyzwanie również dorosłym. Regrywalność na wysokim poziomie. Zdecydowanie polecam

Nie wiem czy przejdzie ale gra jest zaje ... fajna . Gramy od tygodnia codziennie. Bravo i wiecej takich.

Przepiękna gra, która świetnie sprawdzi się wśród młodszych graczy, których interesują przygody. Proste zasady, zbieranie ekwipunku, pokonywanie potworów, sprawią frajdę dzieciom, ale dorośli też śmiało mogą z nimi zagrać, choć wiadomo, że planszówkowi wyjadacze mogą się tu trochę nudzić.

Bardzo przyjemna gra, idealna do trochę poważniejszej sesji z dziećmi na ponad godzinę. Siedmiolatek i starsze ogarniają zasady i dadzą się przeprowadzić przez rozgrywkę, chociaż czasem przydaje się zasugerować inne rozwiązanie/akcję. Z racji że to gra kooperacyjna, wydaje mi się że to jest również element gry, ustalić strategię i wspólnie iść do celu.

Jest dreszczyk emocji czy damy radę odeprzeć atak Monstrum, do tej pory na szczęście się udawało, więc będziemy zwiększać poziom trudności (bo się da!).

Polecam!

"Kroniki zamku Avel" to świetna gra planszowa, która naprawdę wciąga. Gracze muszą współpracować, by chronić zamek przed zagrożeniami, co dodaje mnóstwo emocji i strategii.

Mechanika gry jest dobrze przemyślana, dzięki czemu gra się przyjemnie zarówno początkującym, jak i doświadczonym graczom. Wszystko jest pięknie wykonane – figurki, plansza, karty – i naprawdę cieszy oko.

Instrukcja jest jasna i łatwa do zrozumienia, co pozwala szybko zacząć grę. Różnorodność misji sprawia, że każda rozgrywka jest inna i nie nudzi się nawet po wielu partiach.

Gra jest idealna dla rodzin, promuje współpracę i komunikację, a poziom trudności można dopasować do wieku i umiejętności graczy.

Podsumowując, "Kroniki zamku Avel" to fantastyczna gra, która oferuje mnóstwo zabawy i świetnie wygląda. Zdecydowanie polecam każdemu, kto lubi gry planszowe!

Gra jest mega!
Posiadam naprawdę wiele planszówek i próbowałem zainteresować nimi mojego 6,5 letniego syna. Na ogół rozgrywaliśmy razem jedną rozgrywkę i na tym się kończyło. Zupełnie inaczej miała się sytuacja z Kronikami zamku Avel. Dziecku tak gra przypadła do gustu, że graliśmy w nią bez przerwy przez cały weekend, co ostatecznie zmęczyło mnie ;)

Gra jest bardzo ładnie wykonana. Najlepszą jej częścią są oczywiście planszetki gracza, do których możemy włożyć własnoręcznie pokolorowane postacie (bloczek z postaciami załączony z grą) oraz wkładanie ekwipunku w "sloty" na postaci. Walki z potworami są również emocjonujące - w tym przypadku jeden z graczy wciela się w rolę potwora i wykonuje odpowiednie rzuty. Furorę zrobił również wierszyk podany przez twórców gry, który ma nam służyć za "licznik czasu" podczas losowania ekwipunku.

Gorąco polecam tę grę rodzicom i młodym adeptom planszówek :)

Bardzo dobra gra rodzinna. Solidnie i ładnie wykonany produkt. Zasady łatwe do zrozumienia i można swobodnie grać z 7 latkiem.

To najlepsza gra planszowa w jaką grałam!!! Cudowne ilustracje, ciekawa fabuła - ta gra dosłownie przenosi do innego świata.

Początkowo wydawało się, że jest dużo zasad, ale szybko z dziećmi ogarnęliśmy. Na duży plus planszetka gracza i samodzielne tworzenie bohatera.
Losowość w grze bywa irytująca. Szczególnie, że mamy mało tur na przygotowanie się na przybycie monstrum i gdy nie idzie rzucanie kośćmi, to nie idzie.
Losowanie przedmiotów z woreczka na początku było fajne, ale później już wybieraliśmy sobie przedmiot, który chcieliśmy.
Gra jest długa i dzieciom pod koniec już się nuży.