Gra typowo strategiczna z atutem świetnego pomysłu na planszę ( za pomysł zegara szacun dla twórcy). Brak dłużącego się oczekiwania na turę bo decyzje innych mają ogromny wpływ na powodzenie naszej strategii. Świetna gra. Polecam

Gra, która frustruje i motywuje zarazem - tytułowy kalendarz bardzo wyraźnie pokazuje upływ czasu do końca rozgrywki. A tymczasem tak wiele jest do zrobienia, tyle surowców, świątyń, budynków, ...
Plusy:
+ brak losowości
+ ciekawie wyglądająca plansza (zębatki!)
+ różne drogi do wygranej (zwłaszcza w gronie znających grę)
Minusy:
- w wersji dla 2 osob może być nudnawo.

Po kilkudziesięciu partiach gra może się znudzić - wówczas polecam zakup dodatku!

Świetna gra. Początkujących może trochę przerażać poziom skomplikowania na początku, ale po poznaniu zasad, gra się łatwo i przyjemnie.

Jedna z moich ulubionych gier. Świetny pomysł z trybikami

Gra o dobrze zazębiających się mechanizmach mechaniki i wielu możliwościach rozwoju. Obiecuje wiele dróg prowadzących do zwycięstwa, jednak po ich przetestowaniu okazuje się, że jedne są znacznie efektywniejsze od drugich - w końcu rozgrywki stają się wyścigiem o dominację w jednej dziedzinie. Czego trochę mi tu brakuje to możliwości produkcyjne budynków - w zasadzie produkują tylko farmy, podczas, gdy pozostałe budynki mają tylko jednorazowy efekt 'na wejściu' (można zapomnieć to jakichkolwiek combo). O wszystko muszą troszczyć się nasi workerzy.
Koła zębate absolutny hit, szkoda może, że nie ma między nimi zróżnicowanej liczby zębów (tylko jedno koło jest większe od pozostałych (chociaż z drugiej strony, może i tak niewiele by to wniosło)). W grze zakochana jest za to moja żona - najulubieńszy tytuł, gotowa zamęczać mnie nim codziennie ;)
Gra dla kogoś, kto lubi dalekosiężne planowanie, komu nie przeszkadza brak klimatu (tak, po kilkunastu rozgrywkach grafiki i koła kalendarza sytuacji nie ratują) i kto lubi ciułanie PZtów - wówczas strzał w dziesiątkę. Jeżeli ktoś oczekuje od gry klimatu i wymagań elastycznego dostosowania się do dynamicznie zmieniającej się sytuacji - chyba powinien szukać gdzie indziej.

Świetny workerplacement. Koła są super, ale wbrew pozorom nie są wcale takie innowacyjne - nie jest to pierwsza gra, w której trzeba balansować pomiędzy oczekiwaniem na lepszą akcję a uciekającym czasem. Ale koła czynią całość wygodniejszą niż kiedykolwiek.
Bardzo dobrze działająca mechanika kukurydzy, surowców, budynków, świątyń, itp. Trzeba znaleźć dobre drogi do zdobywania punktów, ale trzeba troszczyć się o wiele rzeczy, żeby nie stracić ich gdzie indziej.
Bardzo mało losowości, większość zależy od decyzji podejmowanych przez graczy.
Gorąco polecam.

Gra jest prześlicznie wykonana. Dość łatwa w wytłumaczeniu innym graczom. Sama rozgrywka potrafi pochłonąć, więc biorąc pod uwagę małą niewielką interakcję każdy gracz jest raczej zajęty swoimi planami. Jedyny minus to taki, że po rozegraniu kilku parti stwierdzam tylko jedną drogę ku wygranej. A żeby przeszkodzić komuś wygrać trzeba iść tą samą drogą i zajmować pola na kole przed innym graczem. Mimo tego gra warta jest poznania.

Koła! Koła są rewelacyjne! Nowatorskie podejście do worker placement - polecam każdemu fanowi gatunku

Mechanizm z kołami zębatymi bardzo mi się spodobał, chociaż gra jest dość złożona i podczas pierwszej partii ciężko ogarnąć w co opłaca się inwestować

Na grę trafiłem przypadkiem, zainteresował mnie ciekawy mechanizm kół zębatych i w zadzie kupiłem ją w ciemno. Szybko jednak okazało się, że było to dobrze zainwestowane 130 PLN. Na razie testowałem na 2 graczy i gra się wyśmienicie. Dla casuali planszowych, takich jak ja, na początku wystraszyć może mnogość elementów do opanowanie, lecz po jednej-symulacyjnej partyjce wszystko się wyklarowało.

Gorąco polecam!