Gra jest świetna, ale na 5-6 osób. Bez strażników gra się trochę gorzej, odrobinę brakuje emocji... Niemniej - naprawdę fajna gra.

Dla mnie wspaniała gra bo mimo wyglądu, który może odstraszyć mało zaawansowanych graczy jest bardzo prosta , a już po 2-3 rundach nabiera się umiejętności w tej grze. Gra jest emocjonująca i z serii takich, które najbardziej lubię czyli na "czas"! ;)

Ta gra jest świetną odskocznią od "dużych" planszówek, w które gramy, takich jak Szogun, Terra Mystica, Descent, czy inne, równie skomplikowane planszaki. Zasady, które tłumaczy się w 7 minut, kilka trybów gry, jedyne co, to regrywalność trochę spada po kilkunastu partiach.
Może nadszedł czas, by kupić dodatek ;)

Super pozycja dla fanów cube, aczkolwiek kto nie oglądał filmu również będzie się świetnie przy niej bawił. Szybka i przyjemna ok 20 min. Trzyma klimat, trochę 'straszna' :) ale pozytywna

Im więcej graczy tym gra staje się ciekawsza - oczywiście w klimacie "Cube".

Room 25 to gra będąca krzyżówką klimatu brutalnego reality show i pomysłu na film "Cube". I to w zasadzie najkrótszy opis jaki się da zrobić. Opis produktu jest powyżej, więc od razu przejdę do tego, czego w nim nie ma.
Proste i sprawne zasady - nie ma szans, żeby ktoś się nudził czekając na swoją turę, nawet jeśli gra się w 6 osób. Gra wymaga planowania i rozsądnego zarządzania ryzykiem, nie ciągłego wertowania instrukcji w poszukiwaniu niuansów. Sama instrukcja jest przejrzysta i nawet są w niej umieszczone sugerowane (i przetestowane) zestawy kafelków do każdego z trybów gry (ale o tym za chwilę).
Losowana plansza - gra nie znudzi się prędko, gdyż plansza jest losowana z puli kafelków. Każdy rodzaj kafelka ma inny efekt (nie trzeba ich pamiętać, każdy gracz otrzymuje ściągę tego co robią) i potrafi nieźle namieszać w planach. Ponadto pula kafelków jest większa niż ich ilość potrzebna do gry, więc można wybierać na które chcemy natknąć się w grze, a których nie będzie, albo po prostu również to wylosować, pełna dowolność.
Kilka trybów gry - Sama gra stylizowana jest na reality show, a wiadomo, że gdyby każdy odcinek polegał na tym samym to byłoby to nudne. W samej grze mamy kilka trybów gry co jeszcze bardziej urozmaica ten produkt. Najciekawszym jest "Podejrzliwość", w którym każdy losuje sobie tożsamość, albo jest więźniem i musi uciec, albo strażnikiem i musi wyeliminować więźniów. Oczywiście nie jest wiadome kto jest kim. Tryb "Kooperacja" polega na wspólnym uciekaniu. W trybie "drużyny" gracze dzielą się na dwie drużyny i próbują wyprzedzić przeciwników w dotarciu do wyjścia. Podobnie rzecz ma się w trybie "rywalizacji", gdzie każdy z graczy dostaje dwie postaci, zamiast formować drużyn z innymi graczami. Ostatni jest tryb "solo", w którym można zagrać samemu przeciwko grze sterując czterema postaciami. To wszystko jeszcze bardziej wzbogaca nam różnorodność rozgrywki
Opakowanie - duże, ładne i z mnóstwem przegródek. Wszystko jest gdzie schować, żeby nic się nie pomieszało, ani nie obtłukło. Samych przegródek jest trochę więcej niż potrzeba, np, są dodatkowe dwa miejsca na pionki. To wszystko doprowadza mnie do podejrzenia, że Rebel.pl planuje wydać również dodatek ("Room 25: Season 2"), dlatego postanowili dać razem z "podstawką" pudełko w którym dodatek też się zmieści. Jeśli mam rację, to nie mogę się doczekać.

Tytuł ten stanowi zagadkę. Cena odstrasza od zakupu, brak polskiego wydania no i w gruncie rzeczy niewiele elementów. Jednak wbrew temu, Room 25 to poważna pozycja kooperacyjna z wspaniałą modułową planszą! Kafle z których konstruujemy planszę są ładnie wykonane, co więcej są urozmaicone (np. jeden pokój jest w porządku, a w drugim zaleje nas woda i tyle było) i mogą stanowić dodatek przy prowadzeniu sesji RPG (np. w neuroshimie). Rozgrywka wciąga, kombinowanie nad posunięciami sprawia frajdę i ta niepewność KTO zechce spierd*** nasz plan sprawiają, że po Pokój 25 to obowiązkowa pozycja na półce.

jestem bardzo ciekawy czy w planach jest również wydanie dodatku "Room 25 season 2"

Zarówno mi jak i moim znajomym gra bardzo przypadła do gustu :) od razu wiedzieliśmy, że na jednej rozgrywce się nie skończy :D Co prawda gra osiąga swoje szczyty dopiero gdy gra się w 5 - 6 osób, jako że mamy 2 strażników w grze, co nadaje jej więcej dynamizmu. Brakuje tu jednak tego, co (na całe szczęście) producent poprawił w drugiej edycji swojej gry pt.: "Room 25: Season 2". Mowa tu przede wszystkim o specjalnych zdolnościach bohaterów (w pierwszej wersji gry nie ma większego znaczenia kogo wybieramy, jako że każdy bohater jest dokładnie taki sam) oraz o kartach wydarzeń, które sprawiają, że labirynt żyje swoim życiem. Room 25 sam w sobie zyskuje u mnie ocenę 5/5 dzięki mechanice, losowemu doborowi ról oraz fajnemu losowemu rozstawieniu planszy. W doborowym towarzystwie bawiłem się przy tej grze wspaniale! :) z pewnością z ogromną przyjemnością jeszcze nie raz do niej wrócę.

Ciekawe, mozna sie pobac, pobawic i pozabijac bez rzucania koscmi! Gra jak malo ktora fajnie sie przyjmuje w towarzystwach "nie grajacych", czyt. z ludzmi, ktorzy o planszowkach slyszali ostatnio w szkole podstawowej (Jezu, jakie to smutne).
Reality show, w ktorym gracze, druzynowo badz solo, musza znalezc wyjscie. Fajne pomysly, ladne wydanie, mozna grac od jednej do 6 osob (!), podejscie - kooperacyjne badz antagonistyczne. Polecam, fajna rzecz :)

PS. -1 do oceny, bo piwo sie wylalo na moj egzemplarz.