Daniel

Zabrze

Obserwowani

0 użytkowników

Obserwujący

0 użytkowników

Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Jak dla mnie ideał :)

Krótka, pełna akcji gra, idealna na rozgrzewkę lub przerywnik między cięższymi tytułami. Ze względu na rozmiar (i bardzo klimatyczne opakowanie) sprawdza się też idealnie w podróży. Zasady są bardzo proste, przez co z powodzeniem radziły sobie z tym tytułem osoby, które raczej nie obcują z planszówkami.

Mechanika bazuje na znanym liście miłosnym i zaginionym dziedzictwie, ale tutaj nikt nie odpada w czasie rozgrywki, do tego dochodzi element drużynowy (bohaterowie kontra Thanos). Klimat Marvela oczywiście jest obecny, w czasie gry niektóre zagrania same pchały do ust kwestie i motywy z filmów. No i te emocje gdy Thanosowi brakuje ostatniego kamienia nieskończoności, więc macie po jednej turze, żeby go pokonać zanim wygra. Zdecydowanie polecam.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

W porządku, bez rewelacji

Prosta karcianka, w której wykłada się karty bohaterów, gdzie po zebraniu grupy identycznych składają się w drużynę, kto pierwszy złączy trzy drużyny wygrywa. Oprócz bohaterów są też karty zdolności, które pomagają szybciej zebrać drużynę lub przeszkodzić w osiągnięciu tego celu przeciwnikom. Grając w dwie osoby bardzo szybko jeden gracz (poprzez dobranie na początku dobrych kart) może zdominować przeciwnika nie dając mu szansy na odegranie się. Za to przy większej liczbie graczy różne przeszkadzajki nie koncentrują się na jednej osobie, przez co gracze się wzajemnie szachują sprawiając, że gra jest bardziej wyrównana. Z tej przyczyny lepiej grać w większym gronie. Wersji dla dwóch graczy dałbym 2 gwiazdki.

Powiedziałbym, że negatywna interakcja jest esencją tej gry. Trzeba się pogodzić z tym, że gdy wszystko się dobrze układa zaraz przeciwnik spowoduje, że stracisz mozolnie zbierane karty lub nawet zebraną drużynę, a to w ciągu jednej tury, co może irytować niektóre osoby.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Jak dla mnie ideał :)

Nie bez przyczyny w wielu rankingach jest Avalon uznawany za najlepszą grę typu mafia. Jak przystało na tytuł opierający się na blefowaniu i dedukcji wiele zależy od samych graczy oraz ich zaangażowania. Jednocześnie fakt, że nikt nie odpada w trakcie gry, przez co praktycznie do samego końca rozgrywki nie ma pewności, która drużyna osiągnie sukces, sprawia, że emocje towarzyszą graczom cały czas. Wielkim plusem jest mechanika, dzięki której mniejszościowa drużyna oprócz tradycyjnego torpedowania wysiłków większości i podszywania się, musi także analizować zachowania poszczególnych graczy, żeby odkryć tożsamość Merlina.

Bazowa rozgrywka, jeśli chodzi o zasady jest bardzo prosta, łatwa też w wytłumaczeniu, widziałem jak grają i zakochują się w Avalonie ludzie, którzy na ogół nie są wielkimi fanami planszówek. Natomiast esencja trudności płynie właśnie z towarzyskiej warstwy gry- odczytywania zamiarów towarzyszy, zdolności przekonywania do swoich racji, czy prawidłowej oceny poszczególnych zachowań. Wraz z naturalnym wzrostem poziomu ogrania danej grupy istnieje możliwość urozmaicania rozgrywki dodatkowymi rolami, mocami Pani Jeziora, a także fanowskim dodatkiem dostępnym w internecie. Dzięki temu można bez trudu przystosować grę idealnie do własnych upodobań.

Nasza grupa wiele razy tonęła w Avalonie godzinami, partia za partią, a każda dawała mnóstwo frajdy bez poczucia chociażby odrobiny monotonii. Osobiście jedyny minus jaki w nim dostrzegam to skrajne emocje, które potrafi wywołać, a z którymi niektóre osoby źle się czują.

Każdemu fanowi gatunku polecam z całego serca.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność: