Katarzyna

Obserwowani

0 użytkowników

Obserwujący

0 użytkowników

Jak dla mnie ideał :)

Miło było w końcu zabrać się za trzeci dom.
Ze świata Podmroku przenosimy się na powierzchnię, gdzie Drizzt dopiero uczy się rozumieć otaczający go świat, odróżniać dobro od zła. Spotyka na swojej drodze wielu wrogów i tylko kilku przyjaciół. Mimo to nie poddaje się i pomimo oczywistej dyskryminacji usiłuje znaleźć swoje miejsce w tym nowym świecie.
Utwór podobał mi się tak samo jak dwie poprzednie części. Czytam dalej, aby poznać kolejne losy tego mrocznego elfa. Naprawdę uważam, że warto zagłębić się w historię Drizzta.


Jak dla mnie ideał :)

Zanim zabrałam się za czytanie zastanawiałam się, co takiego może dziać się w Podmroku przez ponad 300 stron, żeby nie zanudzić czytelnika. Spodziewałam się skał, grot, tuneli, od czasu do czasu jakiegoś goblina czy orka i moje wyobrażenia dalekie były od tego, co składało się na całą opowieść. Najpierw mroczny elf z kryzysem osobowości, dalej nowe znajomości, prawdziwe przyjaźnie, pościg, ucieczka, zniewolenie, strata, aż do samego końca. W niektórych momentach ciężko było uciec od akcji, gdyż ta ciągnie się prawie przez całą książkę. "Wygnanie" absolutnie zasługuje na swoją ocenę, kolejne przygody Drizzta, które wciągnęły mnie na kilka godzin. Wbrew moim wcześniejszym obawom nie natknęłam się na obszary, z których wiałoby nudą. Pozycja naprawdę godna polecania.


Jak dla mnie ideał :)

Książka całkiem w moim stylu, a Drizzt jako bohater naprawdę przypadł mi do gustu. Po prostu rewelacja. Długo zbierałam się do kupna powieści o Drowach i aż żałuję, że tyle to trwało, że wcześniej po nią nie sięgnęłam. Czas nadrobić stracony czas.