Bestiariusze to dla mnie jedne z najważniejszych dodatków, więc miałem dość wysokie wymagania co do tego dodatku. I muszę szczerze przyznać, że jestem z niego zadowolony. Wprowadzonych zostało wiele ciekawych maszyn, niestety ilustracje do niektórych z nich wyglądają jak "nie wiadomo co", tak jakby autor kompletnie nie miał pomysłu na wygląd monstrum. Ale- chodź rysunki są bardzo ważne w bestiariuszach, ważniejsza jest treść, która zdecydowanie mnie zadowoliła. Kompromis długości opisu poszczególnych maszyn do ich ilości został dobrany bezbłędnie. I choć nadal pierwsze miejsce wśród bestiariuszy zajmuje u mnie ten z 2 ed. Warhammera, to propozycja Neuroshimy jest bez wątpienia interesującym produktem.

Neuroshima to jeden z moich ulubionych systemów, pewnie również z powodu braku systemów o podobnej tematyce na polskim rynku. Cóż, postapokaliptyczny klimat oddany wzorowo, słownictwo pikantne, a sama mechanika dość przystępna, choć niewątpliwie trzeba nad nią chwilkę posiedzieć.Podręcznik samodzielny, nic tylko siąść i grać :)