Dobry, solidny produkt
Rewelacyjna miniaturowa gierka. Pudełko ma jakieś 5-6 cm wysokości a frajda niesamowita
Malutka łatwa do przenoszenia trochę miejsca na karty i zabawa gwarantowana. Gramy całą rodziną tzn niespełna 6 letnia córka przez 14 syna i my rodzice po 40. Zabawa gwarantowana w rozgrywce na 4 osoby parami a także w 2 osoby, trochę złości jak nie podejdzie karta. Szybkie rozgrywki i chce się więcej wciągająca rozgrywka bez różnicy w ile osób.
Sympatyczna gra dla całej rodziny. Przypomina mi grę w kółko i krzyżyk, ale jest trochę bardziej skomplikowana. Pudełko mieści się w dłoni, więc na pewno będzie z nami podróżowało 🙂👍
Kupiliśmy z myślą o córce, która gry zabiera do szkoły. Punto jest do tego idealne bo mieści się w ręce, metalowa puszka chroni karty przed pogięciem, rozgrywka trwa krótki, zresztą jak i tłumaczenie zasad. Sama gra przypomina trochę kółko i krzyżyk, uczy wredności i kombinatorstwa czyli jest idealna 😎
Nie miałem wielkich oczekiwań w stosunku do tej gry. A tu proszę: za 15 zł dostajemy pudełko niewiele większe od pudełka zapałek i całkiem spoko gierkę-przerywnik. Polecam! Mój 4-letni syn również ogarnął zasady i ciągle teraz słyszę: "tato, zagrajmy w kolorowe kropki" :)
Punto to szybka gra z efektem 'jeszcze jedna partyjka'. Wymaga przemyślenia ruchów, które są dodatkowo ograniczane losowością. Najlepiej grało mi się we cztery osoby, bo wtedy jest większa możliwość interacji.
Metalowe pudełeczko z otwieranym wieczkiem na zawiasach to plus. Dla jednych jest to forma kieszonkowa, ale dla mnie takim byłłoby płaskie cienkie pudełeczko (np. 2 razy wyższe, ale i 2 razy cieńsze) w - oczywista pomniejszonej "karcianej" - wersji "puszek" (znanych z niemieckiej wersji Bohnanzy czy Tichu), ale tym sposobem powstałoby super pudełko do.... talii kart (niekoniecznie Piotrusia) :-)
Poręczne pudełko, w sam raz na wyjazdy z dziećmi.
Proste zasady które mniejsze dzieci potrafiące liczyć szybko załapią.
Małe i pomocne w nauce matematyki dla najmłodszych. Polecam
Bardzo dużą zaleta tej gey to rozmiar :) można praktycznie wszędzie grę zabrać ze soba. Jeśli ktos grał wcześniej w gomoku, to puntów jest jego alternatywą. Zasady są proste - dużo zależy od strategii i jeszcze szczęścia w doborze kart, dlatego na tyle wyrównana, że dorosły z dzieckiem bez problemu może przegrać :D