Porównując z 3.5 edycją D&D system 5e jest dużo bardziej płynny i dynamiczny dzięki niektórym uproszczeniom i mniejszej ilości wyliczania, a nie stracił swojego uroku i klimatu ;) Bardziej przystępny dla nowych graczy, a równie ekscytujący i pociągający dla weteranów D&D ;)

Sama książką wykonana jest świetnie, przepiękne ilustracje, tekst jasny i klarowny, w odpowiednich miejscach wspomaganych obrazkami i tabelami. Twarda okłada gwarantuje że książkę będzie można używać dużą ilość razy. Przydatne załączniki pod koniec. Jedyne co to mogliby dłuższe opisy zaklęć także posortować według klas, nie tylko alfabetycznie.

Bardzo polecam każdemu fanowi fantasy i RPG, a niezdecydowanym nowym potencjalnym graczom mówię - nie wahajcie się! Jak znajdziecie dobrą ekipę i odważycie się rzucić wyzwanie lochom i smokom, żadna inna gra nie dam już wam takiej satysfakcji i ekscytacji jak D&D!

Pewna partia PHB do DnD 5E wydrukowana w 2014 roku ma wadę produkcyjną polegającą na źle sklejonym grzbiecie książki. W rezultacie po pewnym czasie podręcznik zaczyna się rozpadać. Dobra wiadomość jest taka, że Wizards of the Coast bez problemu wymienia taką książkę na nową. Ja mój podręcznik zakupiłem w Rebelu na początku lutego 2015 roku. Po pół roku zaczęły wypadać pierwsze strony. Sprawę zgłosiłem do Wizards of the Coast na początku września - i w ubiegły wtorek otrzymałem nowy podręcznik, który zawiera już erratę. Dodatkowo dostałem też Cathedral of Chaos - Dungeons Tiles w ramach zwrotu kosztu wysyłki starego podręcznika do USA (za przesyłkę musiałem zapłacić 55 zł). Zatem jeśli komuś z Was podręcznik zacznie się rozpadać - śmiało piszcie do Wizards of the Coast.

Jesteśmy właśnie po pierwszych sesjach piątej edycji. System mogę porównywać wyłącznie z edycjami 3.0 i 3.5; nie miałem styczność z edycją 4.0 odrzuciła mnie.
Piątka jest dużo prostszym systemem, wyraźnie nawiązuje do trzeciej edycji, wiele zasad wypadło, wiele zostało uproszczonych. Rozwój postaci również został uproszczony, mniej wyborów, szybsze tworzenie postaci, nawet na wyższych poziomach. Jedynie ilość zaklęć się nie zmniejszyła.
Nie chcę się tutaj rozwodzić nad samym systemem, zasadniczo polecam każdemu i początkującym i weteranom. Prosta, łatwa i przyjemna rozgrywka.

Co do samego podręcznika to solidnie wykonany, twarda okładka, papier dobrej jakości. W stosunku do trzeciej edycji dużo bardziej podobają mi się ilustracje, ale to kwestia gustu. Zorganizowany jest w przystępny sposób, napisany prostym językiem angielskim. Index łatwo pozwala poruszać się po zasadach. Brakuje mi wstawek fabularnych i materiału pozwalającego zgłębić postać i ułatwić jej ogrywanie.

Podrecznik bardzo ladny i czytelny. Mechanicznie mi sie podoba. Jedyne czego nie rozumiem to lista czarow - chyba nigdy nie przyzwyczaje sie do alfabetycznego sortowania ;)

Podręcznik oceniam bardzo wysoko. I to pod każdym względem.

Wykonanie jest przecudne - grafiki są ciekawe, przyjemne dla oka a jednocześnie nieabsorbujące uwagi. Sam podręcznik jest czytelny, napisany z odpowiednią równowagą pomiędzy wytłumaczeniem mechaniki a opisami. Przyczepić się można jedynie do braku numeru stron przy liście zaklęć (ułatwiałoby to nawigację). Jednak suma sumarum muszę powiedzieć, że przeglądanie podręcznika jest czystą przyjemnością. Łapię się na tym, że wertuje go bez konkretnego celu - po prostu czekając, co tym razem wyszukam.

Jestem również wielkim fanem zaproponowanej mechaniki. Prostota i intuicyjność systemu jest wspaniała. Walki są szybkie i dynamiczne, umiejętności pozostawiają sporo miejsca do własnych ustaleń z MG, bardzo podoba mi się również zmniejszenie omnipotencji magii (w porównaniu z 3.5), chociaż nie oszukujmy się - magia nadal jest potężna ;). Jednak to przyjemne w końcu zagrać grywalnym paladynem, czy mnichem - miód leje się strumieniami.

Mam nadzieję, że nie jest to wbrew regulaminowi strony, ale jednocześnie chciałbym zaprosić do kontaktu osoby z Warszawy, które podzielają moją pozytywną opinię na temat nowego systemu i szukają graczy/MG. Piszcie na: Seth1221@op.pl

O samym systemie 5.0 pisać nie będę wszytko zostało już powiedziane w poniższych komentarzach. Napiszę parę słów o podręczniku. Wykonanie na bardzo wysokim poziomie, super papier, bardzo ładne, klimatyczne arty, duża zawartość informacji. Prezentuje się bardzo ładnie. Aczkolwiek wydaje mi się, że pod względem klimatu stary podręcznik 3.0 czy Opis Świata Forgotten Realms prezentowały się lepiej. Ostatecznie dałbym 5, ale jedna rzecz bardzo mi się w podręczniku nie spodobała. Mianowicie brak wyrównania tekstu. Wygląda to bardzo nieprofesjonalnie i mało schludnie.

Słysząc same dobre opinie o piątej edycji postanowił sprawdzić. System obowiązkowy dla miłośników heroic fantasy. Wydanie na najwyższym poziomie - jak można było spodziewać się po Wizards of the Coast.

Jeżeli zrezygnowaliście z D&D po edycjach 3.5 lub 4 zdecydowanie powinniście dać szansę edycji 5. Wizards of the Coast stworzyli naprawdę solidny, wydajny, szybki system, który utrzymuje klimat rozgrywki w klasycznym fantasy typu D&D, równocześnie dając nam lekkość mechaniki. Podnoszenie poziomów w tej serii jeszcze nigdy nie było tak proste i szybkie (można spokojnie je wykonywać w toku sesji). Wciąż dostępna jest duża ilość klas, ras. Uproszczono mechanikę walki i testów.
Sam podręcznik jest wydany z pięknymi ilustracjami. Stylizacja książki nawiązuje do klasyki RPG w klimacie fantasy. Miód dla oczu :)

Bardzo długo wstrzymywałem się z wystawieniem opinii. Podręcznik robi idealne pierwsze wrażenie, ale podobne robił ED4, więc musiałem go przetestować w boju.

I jest idealny. To powinno wystarczyć każdej osobie zainteresowanej D&D. Jest mnóstwo starych, dobrych rozwiązań oraz cała masa nowych, które też są niczego sobie.

Pięknie wydana księga, dobrze się czyta i - w przeciwieństwie do poprzedniego komentatora - nie uważam układu rozdziałów za nietrafiony. Może przy pierwszym czytaniu, ale potem, już w trakcie grania, dużo łatwiej znaleźć potrzebne fragmenty.
Sama mechanika, jak to zwykle bywa, nie jest doskonała, ale łatwiej ją modyfikowac niż 3.x. Podoba mi się też 'odmagicznienie' systemu, tzn. założenie, że magiczne przedmioty są rzadkie i cenne, a nie standardem w budowie postaci. I jak zwykle dopiero po roku grania tak naprawdę okaże się, co ten system jest wart.