GRUSZKA - recenzje

Świetny cykl, wiele rewelacyjnych kart, dobra inwestycja nawet dla "niedzielnych" graczy. Wreszcie zyskujemy swobodę przy układaniu talii, bo nie oszukujmy się, sama podstawka + jeden czy dwa dodatki to w karciance (nawet LCG) zdecydowanie za mało. Jeśli chcemy wprowadzić element różnorodności, ta seria jest jak najbardziej wskazana. Polecam.


Świetny cykl, wiele rewelacyjnych kart, dobra inwestycja nawet dla "niedzielnych" graczy. Wreszcie zyskujemy swobodę przy układaniu talii, bo nie oszukujmy się, sama podstawka + jeden czy dwa dodatki to w karciance (nawet LCG) zdecydowanie za mało. Jeśli chcemy wprowadzić element różnorodności, ta seria jest jak najbardziej wskazana. Polecam.


Świetny cykl, wiele rewelacyjnych kart, dobra inwestycja nawet dla "niedzielnych" graczy. Wreszcie zyskujemy swobodę przy układaniu talii, bo nie oszukujmy się, sama podstawka + jeden czy dwa dodatki to w karciance (nawet LCG) zdecydowanie za mało. Jeśli chcemy wprowadzić element różnorodności, ta seria jest jak najbardziej wskazana. Polecam.


Świetny cykl, wiele rewelacyjnych kart, dobra inwestycja nawet dla "niedzielnych" graczy. Wreszcie zyskujemy swobodę przy układaniu talii, bo nie oszukujmy się, sama podstawka + jeden czy dwa dodatki to w karciance (nawet LCG) zdecydowanie za mało. Jeśli chcemy wprowadzić element różnorodności, ta seria jest jak najbardziej wskazana. Polecam.


Seria Cykl Spaczenia to dość podstawowy wybór jeśli chodzi o małe dodatki. Podstawowy nie oznacza prosty a tym bardziej prostacki. Ot, jeśli chcemy rozbudowywać swoje talie, warto od niego zacząć. Zdecydowanie. Jakość wysoka, karty świetne, Warhammer pełną gębą! Czego chcieć więcej? :)


Seria Cykl Spaczenia to dość podstawowy wybór jeśli chodzi o małe dodatki. Podstawowy nie oznacza prosty a tym bardziej prostacki. Ot, jeśli chcemy rozbudowywać swoje talie, warto od niego zacząć. Zdecydowanie. Jakość wysoka, karty świetne, Warhammer pełną gębą! Czego chcieć więcej? :)


Seria Cykl Spaczenia to dość podstawowy wybór jeśli chodzi o małe dodatki. Podstawowy nie oznacza prosty a tym bardziej prostacki. Ot, jeśli chcemy rozbudowywać swoje talie, warto od niego zacząć. Zdecydowanie. Jakość wysoka, karty świetne, Warhammer pełną gębą! Czego chcieć więcej? :)


Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Jak dla mnie ideał :)

Mógłbym napisać parę sentymentalnych słów.. Mógłbym napisać o niepowtarzalnym klimacie Talismana.. Mógłbym napisać o prostocie zasad, które pozwalają wciągnąć do grania w planszówki prawie każdego.. Mógłbym napisać również inne rzeczy.. Ale zamiast tego podzielę się następującą scenką rodzajową:

Niedziela, godzina 6:00 rano! Moja 5-letnia córka budzi mnie słowami:
- Tato, wstawaj, gramy w Talismana!
- (zaspany!!) Ale jest 6 rano, to bardzo wcześnie, idź jeszcze sobie pośpij.. (itd. itp.)
- (puszczając wszystko mimo uszu) To ja już idę rozłożyć planszę. Kim chcesz grać? (po czym wychodzi).

Reasumując: Gra w którą mogę zagrać z 5-letnią córką w weekendowe (wczesne) poranki ma w sobie zdecydowanie Magię (i Miecz)!


Zebranie pierwszej serii małych dodatków to właściwie podstawa do rozpoczęcia zabawy z Władcą Pierścieni. Dają one prawdziwe pole do złożenia różnych wariantów talii. Również tematycznych. No i otwierają wrota do całej masy "fanowskich" scenariuszy. Które to po pierwszych kilku dodatkach pojawiły się w bardzo dużej ilości na sieci. A wtedy o powtarzalności rozgrywki nie można już mówić.
Co oczywiście nie oznacza, że scenariusz z tego dodatku jest zły! :)


Zebranie pierwszej serii małych dodatków to właściwie podstawa do rozpoczęcia zabawy z Władcą Pierścieni. Dają one prawdziwe pole do złożenia różnych wariantów talii. Również tematycznych. No i otwierają wrota do całej masy "fanowskich" scenariuszy. Które to po pierwszych kilku dodatkach pojawiły się w bardzo dużej ilości na sieci. A wtedy o powtarzalności rozgrywki nie można już mówić.
Co oczywiście nie oznacza, że scenariusz z tego dodatku jest zły! :)
Chociaż z całej serii Cienie Mrocznej Puszczy ten chyba był dla nas najtrudniejszy (przepakowane trolle!!)


Zebranie pierwszej serii małych dodatków to właściwie podstawa do rozpoczęcia zabawy z Władcą Pierścieni. Dają one prawdziwe pole do złożenia różnych wariantów talii. Również tematycznych. No i otwierają wrota do całej masy "fanowskich" scenariuszy. Które to po pierwszych kilku dodatkach pojawiły się w bardzo dużej ilości na sieci. A wtedy o powtarzalności rozgrywki nie można już mówić.
Co oczywiście nie oznacza, że scenariusz z tego dodatku jest zły! :)


Zebranie pierwszej serii małych dodatków to właściwie podstawa do rozpoczęcia zabawy z Władcą Pierścieni. Dają one prawdziwe pole do złożenia różnych wariantów talii. Również tematycznych. No i otwierają wrota do całej masy "fanowskich" scenariuszy. Które to po pierwszych kilku dodatkach pojawiły się w bardzo dużej ilości na sieci. A wtedy o powtarzalności rozgrywki nie można już mówić.
Co oczywiście nie oznacza, że scenariusz z tego dodatku jest zły! :)


Zebranie pierwszej serii małych dodatków to właściwie podstawa do rozpoczęcia zabawy z Władcą Pierścieni. Dają one prawdziwe pole do złożenia różnych wariantów talii. Również tematycznych. No i otwierają wrota do całej masy "fanowskich" scenariuszy. Które to po pierwszych kilku dodatkach pojawiły się w bardzo dużej ilości na sieci. A wtedy o powtarzalności rozgrywki nie można już mówić.
Co oczywiście nie oznacza, że scenariusz z tego dodatku jest zły! :)


Zebranie pierwszej serii małych dodatków to właściwie podstawa do rozpoczęcia zabawy z Władcą Pierścieni. Dają one prawdziwe pole do złożenia różnych wariantów talii. Również tematycznych. No i otwierają wrota do całej masy "fanowskich" scenariuszy. Które to po pierwszych kilku dodatkach pojawiły się w bardzo dużej ilości na sieci. A wtedy o powtarzalności rozgrywki nie można już mówić.
Co oczywiście nie oznacza, że scenariusz z tego dodatku jest zły! :)


Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Dobry, solidny produkt

Świetne wykonanie - to jest to co od razu rzuca się w oczy. Zasady na tyle proste aby pod opieką dorosłego nawet 5 letnie dziecko mogło zagrać (tak też czynimy). Kooperacja to bardzo duża zaleta - możemy wygrać z córką razem (a kiedy przegrywamy, to również nie jest w tym sama). I bardzo dużo ze sobą rozmawiamy, uzgadniamy jak zagrać, kto co zbiera, kto gdzie pójdzie, jak sobie poradzić, itp.

Grywalność całkiem przyzwoita. Przy odpowiedniej narracji (ja), poczuć można (córka) efekt zagrożenia ze strony wzbierającej wokół wody, która może nas w każdej chwili zatopić.

Gra typowo do zagrania z dziećmi, samym dorosłym może się znudzić po dwóch razach. Więc jeśli kupować, to tylko o grania z maluchami.