Michał - recenzje

Bardzo prosta i szybka gra. Jej losowość sprawia, ze można wygrać lub przegrać bez względu na strategię - czyli zabawa gwarantowana. Sprawdza się też na dwie osoby.

Moim zdaniem świetna gra. Mechanika wygląda jak uproszczona wersja "Kupców i Korsarzy". Gra z klimatem i z wieloma możliwościami dojścia do zwycięstwa. W razie potrzeby można wyeliminować konfrontacje między graczami. Jedyny problem, to sytuacja z wielu gier: jak się już rozkręcisz, to trzeba kończyć:)

Grałem wyłącznie w wersję dwuosobową i moim zdaniem jest świetna. Przydatna, że poznać ścieżki myślenia i kojarzenia drugiej osoby:) Polecam

Bardzo dobry pomysł na kalambury dla osób, które mają opory przed wygłupianiem się. Chociaż w tej grze też można się powygłupiać:)

Bardzo dobry pomysł na kalambury dla osób, które mają opory przed wygłupianiem się. Chociaż w tej grze też można się powygłupiać:)

Rewelacyjne ułatwienie do gry. Przydatne zwłaszcza gdy trzeba zostawić planszę na noc i kontynuować następnego dnia. Pomaga również uniknąć blędów przy potrąceniu stołu lub planszy.

Bardzo sympatyczna łamigłówka. Chwilami trudna, chwilami wymagająca nietypowego podejścia do układania wzoru. Na duży minus trzeba zapisać błędy w instrukcji. Zdarza się, że w opisie jest za mało kotów i mimo wszelkich starań zagadka jest nierozwiązywalna, dopóki nie sprawdzi się podpowiedzi.

Co do samego dodatku, to nie mam wątpliwości, że świetny pomysł i dodanie nowego smaczku. To co się niestety traci to możliwość kooperacji - ktoś musi przyjąć rolę "złego". Może gdyby był jakiś algorytm postępowania Wu-fenga każdy z graczy mógłby być "tym dobrym".

Zgadzam się z opinią, że "Ankh-Morpork" jest znacznie ciekawszą grą w świecie dysku. "Wiedźmy" są niby bardziej losowe, ale jakoś nie udało nam się w tę grę przegrać. Po kilku rozgrywkach niektóre posunięcia są już oczywiste i przez to, dość schematyczne. Losowość rozłożenia żetonów na początku rozgrywki również niewiele zmienia: łatwe problemy różnią się niemal jedynie nazwą, bo stopień trudności nie różnicuje taktyki. Monotonna kolorystyka również nie ułatwia odbioru. Można parę razy pograć, ale nie śni się po nocach jak inne tytuły.

Dodatek bardzo dobry. Wprowadzenie rozróżnienia między nocą i dniem znacznie urozmaica rozgrywkę. Ćwiczyłem wariant na sześć osób ze wszystkimi dodatkami. Trochę zabawnie wygląda stosowanie jednocześnie śmierci i wilkołaka (łatwo zginąć). Interesujący pomysł na przerobienie gry na kooperacyjną (jeden z wariantów zwycięstwa). Trudny do zrealizowania bo wprowadza limit czasu. Dostawa i obsługa przez Rebel - wzorowa.

Pierwsze wrażenie jakie mnie dopadło, to ekspresowa dostawa towaru. Brawa za logistykę:) Co do samej gry - mechanika niemal identyczna z Pandemią, więc można ją poznać w kilka minut. Solidne, nieduże pudełko, grę rozkłada się i składa błyskawicznie. W efekcie bardzo dobra gra również na wyjazdy. Różne poziomy trudności powodują, że po pierwszym rozłożeniu na poziomie bardzo łatwym, stwierdziliśmy, że coś jest nie tak - za łatwo. Jednak po podkręceniu do normalnego gra nabrała rumieńców, a wyższe poziomy, to już naprawdę wyzwanie. Plansza modułowa gwarantuje, że żadne dwie rozgrywki nie będą takie same. Gdybym miał na siłę szukać wad, to jedyne co mi w niej nie pasuje to niestandardowy format pudełka, ale to ma znaczenie jedynie dla fanatyków, którzy ledwo mieszczą już posiadaną kolekcję gier. Pozdrawiam załogę sklepu REBEL!