Choć długi czas byłem sceptyczny wobec rozgorzałego wokół niej hype'u [choć autor w prowadzonych dziennikach przedstawiał tylko proces powstawania], tak, gdy wreszcie zagrałem, zrozumiałem swój błąd. Mimo to cenę uważam za zaporową i uważam się za szczęśliwca, iż udało mi się zdobyć własny egzemplarz za nieco ponad 100 zł.
Odnośnie słów krytyki wymierzonych w jej stronę, szczególnie pod adresem punktacji i słynnej już 7-mej rundy, kiedy to w pewnych szczególnych okolicznościach obrońca może wpuścić napastnika do twierdzy i wygrać punktowo. By temu zaradzić wystarczy dołożyć 2 punkty chwały do startowej puli najeźdcy.
Jak dla mnie ideał :)
Może nie będzie to konstruktywna wypowiedź osoby po n-partiach, ale samo przejrzenie pudełka [świetnie zaplanowana przestrzeń] i przeczytanie instrukcji utwierdza mnie w przekonaniu, iż za rogiem czyha kawał świetnej zabawy :) Stąd właśnie 5.
Instrukcję przeczytałem zaraz po jej pojawieniu się, ale nie traktuję ich jako szklanej kuli przy zakupach. To po prostu rzadko się sprawdza.
Dobry, solidny produkt
Na razie jestem po pierwszej rozgrywce - sporo liczenia [co kto jescze ma na ręku] i przewidywania. Nie mniej gra się szybko, a choć mi przypadła go gustu, wiem, że nie każdemu musi. Jest bowiem dość specyficzna.
Dobry, solidny produkt
Gra ciekawa - z jednej strony jest bowiem kooperacyjna, a z drugiej wygrać może tylko jeden. Skrzydła rozwija od 5> graczy i w takiej konfiguracji polecałbym grę.