
Paulina
0 użytkowników
0 użytkowników
Jak dla mnie ideał :)
Zagrałam kiedyś u znajomych w podstawowy Splendor, spodobał się, ale szybko spadł z listy must have. Kiedy szukałam prezentu dla 7 letniego syna, fana Marvela i gier planszowych zobaczyłam Splendor Marvel i już wiedziałam, że będzie miłość. Super klasyk ( najlepsza mina babci, która z góry założyła jakieś chodzenie po ścianach bo to Spiderman i inni wariaci przecież 😂😂 a teraz grałaby tylko w to) Rewelacyjne grafiki, fajny wyścig. Gra, która łączy pokolenia.
Jak dla mnie ideał :)
Syn dostał grę w prezencie,po pierwszej rozgrywce wydawało mi się, że to gra dla max 4 latka 🙈 po otwarciu pierwszej koperty zrobiłam duże oczy a przy 4 kopercie jesteśmy absolutnie zakochani w grze. Syn bawi się świetnie, może powoli opanowywać kolejne zasady, które naprawdę zaskakująco ewoluują..rodzice się nie nudzą i sami mają czasem niezłą rozkminkę :)
Dla nas rewelacja. Dzieci 5 i 7 lat.
Jak dla mnie ideał :)
Szukałam prostej, ładnie wydanej gry do wspólnego grania z 5 i 7 latkiem. Nie zawiodłam się, piękne grafiki, śliczne kryształy, mega prosta mechanika, łatwo można dostosować grę dla najmłodszych graczy odejmując karty bonusów i grając do określonej liczby otwartych portali. Mocno losowa ale dzięki temu nawet 5 latek może wygrać:) Dla mnie ideał do wciągania młodych w świat gier planszowych!
Jak dla mnie ideał :)
Wybrałam tę samodzielną wersję kultowego Carcassonne ze względu na swojego młodego gracza, wielbiciela prehistorii i ciekawość odkrycia fenomenu tej gry.
Gramy zwykle we trójkę z 7 latkiem i dla naszej ekipy gra jest fenomenalna. Wciągająca, regrywalna, rozgrywaka nie jest zbyt długa a rozłożenie gry to dosłownie chwilka. Punktacja jest prosta, grafika piękna i przejrzysta, bonusowe płytki sprawiają, że do końca nie można być pewnym zwycięstwa.