Świetna gra dla osób, które liczą na rozrywkową sesję bez mocnego wczuwania się w postać i klimat. InSpecters nie wymagają właściwie żadnych przygotowań ze strony Mistrza Gry, większość rzeczy się losuje, a w trakcie gry każdy z uczestników może dorzucać nowe watki i wymyślać rozwiązanie sytuacji albo wyjaśnienie tajemnicy. Tworzenie postaci oraz firmy zajmuje dosłownie chwilę. Sesje w InSpecters to doskonała zabawa, również dla osób, które nie grają zazwyczaj w RPG. Duża zaleta to brak obciążenia dla MG, który nie musi wymyślać przygody, statystyk NPCów czy klimatycznych opisów - wszyscy wspólnie tworzą historię i jest przy tym masa śmiechu. Można spotkać się ze znajomymi i w dowolnym momencie rzucić pomysł "to co, może pogramy?" i w zasadzie w ciągu 15 minut można siadać do sesji. Dla mnie fajny przerywnik bardziej poważnego grania.

Bardzo fajna gra dla 2 osób, co się rzadko zdarza. Zasady na pierwszy rzut oka wydają się skomplikowane (m.in. dlatego, że na kartach jest mnóstwo symboli, oznaczających różne rzeczy, które można przy ich pomocy robić), na szczęście każdy gracz dostaje ściągawkę, na której wszystko jest wyjaśnione. Gra się szybko i przyjemnie, trzeba się trochę nakombinować, ale nie ma sytuacji, w których jeden gracz zastanawia się przez pół godziny, co zrobić dalej. Jedyny minus to właściwie brak interakcji między graczami - każdy skupia się na tym, żeby wyłożyć jak najlepsze karty i nie ma możliwości przeszkadzania przeciwnikom. Polecam osobom, które mają cierpliwość, żeby sprawdzać oznaczenia kart, bo wtedy gra jest łatwa i satysfakcjonująca. Jeśli dla kogoś to zbyt nużące, polecałabym prostsze gry. My zagraliśmy już kilka razy i na pewno będziemy jeszcze po ten tytuł sięgać.

Bardzo ładnie i solidnie wydany podręcznik. Trzeba pamiętać, że część zasad znajduje się w Savage Worlds Edycja Polska i jest on niezbędny do gry. Bardzo podoba mi się klimat systemu, do tego ładna oprawa graficzna i zabawne nazwy, które jeszcze bardziej podsycają atmosferę Dziwnego Zachodu. Mechanika, w której używa się kart i pokerowych sztonów, dostarczyła nam dużo rozrywki. Polecam Deadlands osobom, które lubią westerny i chcą na luzie pobawić się ze znajomymi.

Zamówiłam w sumie 3 kolory kryształków i wszystkie bardzo mi się podobają. Są dobrze wykonane (choć mają dość ostre krawędzie) i jest ich w pudełku sporo. Jedyny minus to opakowanie - pokrywka nie trzyma się zbyt dobrze i kryształki mogą łatwo wypaść.

Bardzo ciekawy system, ładnie (jak na tę cenę) wydany. Podoba mi się mechanika, która pozwala graczowi mieć większy wpływ na przebieg wydarzeń, np. negocjowanie z MG stawki przed rzutem. Cieszy też odejście od klasycznego podziału "obowiązków" między graczami a Mistrzem Gry - wszyscy uczestnicy są przecież niemal w równym stopniu odpowiedzialni za powodzenie sesji. Fajną koncepcją są rasy, które de facto wszystkie wywodzą się od ludzi i to, że przy spełnieniu odpowiednich warunków każdy elf czy ork może na powrót stać się człowiekiem. Polecam :)