Piękna gra, niestety nie przypadła do gustu, choć kilkukrotnie próbowałem się do niej przekonać, zwłaszcza ze względu na wysokie notowania u Toma Vasela.

Bardzo lubię w to zagrać, chociaż szkoda, że polska wersja umarła ledwo się pojawiła, a wersji advanced nikt nie chce wydać...

Bardzo szybka gra karciana z fajną oprawą graficzną.
Początkowe rozgrywki są bardzo szybkie i ciekawe ze względu na losowe rozstawienie. Po kilku rozgrywkach gra staje się jednak nudna.
Jeśli ma to być twój pierwszy deck builder, spróbuj jednak czegoś innego.

Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne, ale z czasem gra staje się bardzo mało odkrywcza. Mimo losowego setupu, nie mam wrażenia że rozgrywka ulega wielkim zmianom. Wykonanie kart bardzo dobre, więc tym bardziej szkoda zmarnowanego potencjału!

Powtarzalna mechanika, minimalna interakcja między postaciami, , wtórna rozgrywka. Największą zaletą gry są bardzo ładnie narysowane karty.

Bardzo fajna gra. Jedynym minusem jest kiepska instrukcja.

Ciekawa gra, która daje sporo możliwośći. Można ją porówna do komputerowego Diablo, gdyż założenia są prawie identyczne:
- Wioska - kompletowanie grupy, rozwój bohaterów i zakup ekwipunku
- Lochy - hack & slash.

Posiada też wariant jednoosobowy, co jest dodatkowym plusem.

Minusem jest dość chaotyczna instrukcja.

Pierwsza moja gra tego typu, tj.deck-building - nie podeszła mi w ogóle - może temat fajny, może i klimat, na plus na pewno grafiki, ale nuda i losowość (chyba że źle zrozumiałem zasady, ale wątpię). Do tego czekanie na swoją kolej - można to usprawnić ale jednak. Na plus z mojej strony mogę zaliczyć możliwość gry solo.

Jest to moja pierwsza karcianka deckbulidingowa i bardzo mi podeszła. Fajna i klimatyczna, ze świetnym trybem solo, z którego często korzystam. Karty bardzo dobrej jakości, super wypraska. Polecam

Gra doszła, zacząłem grać z nastoletnimi kuzynami, i w sumie było naprawdę fajnie - tępiliśmy potwory, wypadały jakieś itemy, awansowaliśmy bohaterów w swoich drużynach... Naprawdę działało przez pierwsze parę partii. A potem uznaliśmy, że gra jest bardzo powtarzalna, i że dalej jej czegoś brakuje do tego, żeby gościć na naszym stole w zimowe wieczory. Może dodatków? Ale biorąc pod uwagę, że nie będzie już kontynuowana, to raczej nie ma co liczyć, że wróci do moich łask.