Dobry, solidny produkt
Zasada co do nieoglądania rozkładówki jest niezbędna do normalnej gry - jeśli można by na nią patrzeć, byłoby wiadomo kto jest szpiegiem... Nowy gracz czy nie, jak ma kartę lokacji przed sobą to rozkładówki nie potrzebuje...
Tylko szpieg jej potrzebuje, to jest chyba oczywiste..
Cytuje: "A to nie jest przypadkiem tak, że można na tę rozkładówkę spojrzeć tylko przed grą, a w trakcie to już nie? "
Jesli każdy z graczy ma podobne doświadczenie z grą, to jest ok, ale jeśli ktoś siada pierwszy raz naprzeciw ogranej juz ekipy to takie rozwiązanie wprowadza duży antybalans.
Jak dla mnie ideał :)
Świetna gra na imprezę. Proste zasady. Dziewczyny lubią w to grać. Trzeba trochę nagimnastykować się umysłem, ale to właśnie jest najlepsze w tej grze. W dodatku kupa śmiechu kiedy szpieg zaciągnięty zostaję w kozi róg.
Jak dla mnie ideał :)
Dla mnie BOMBA! Gra się łatwo szybko i przyjemnie. Przy grze trzyosobowej konieczne jest wprowadzenie kilku dodatkowych własnych reguł, ale i tak zabawa jest świetna. Pierwsza rozgrywka miała być krótkim testem i zarazem rozgrzewką przed większym tytułem, zanim się zorientowaliśmy wieczór miną, a my nadal szukaliśmy szpiega :)
A to nie jest przypadkiem tak, że można na tę rozkładówkę spojrzeć tylko przed grą, a w trakcie to już nie? Bo to chyba o to właśnie chodzi. Jakby osoba grająca szpiegiem mogła cały czas widzieć te wszystkie lokacje, to by szybciej łączyła fakty i łatwiej byłoby jej odgadnąć, o które miejsce chodzi. Nawet w instrukcji jest zaznaczone, że szpieg nie ma wglądu do tego podczas gry i słusznie.
Zgodzę się, że na początku jest problem z zapamiętaniem tych lokacji, ale ta gra działa trochę jak Avalon, Sheriff i jej podobne, trzeba się trochę ograć, żeby czerpać prawdziwą przyjemność z gry;)
Jak dla mnie ideał :)
Sceptycznie aczkolwiek widząc pare zagranicznych recenzji... zainwestowalem w tą gre parę dni temu...
Na dzisiejszym spotkaniu ze znajomymi, kiedy planowalem "Mamy szpiega" użyc jako lekki wstepniak przed innymi grami imprezowymi... okazalo sie ze gra zostala do konca hitem wieczoru... wszyscy chcieli grac jeszcze i jeszcze jedna partyjke... :P
Polecam, na spotkania 6-8 osób (wtedy szpieg ma jakieś szanse)... aczkolwiek na początku gra sie zapewne kilka razy spali... gdyż niedoświadczeni gracze będą momentalnie naprowadzać szpiega na odpowiedź... po paru partiach juz powinno być ok.
Gra intelektualna... ale dobra również do pijącego towarzystwa... bo tłumaczenie zasad jest bardzo szybkie i łatwe.
Polecam jako świetna gra imprezowa... u mnie podobała się wszystkim (mniej i bardziej zaawansowanym planszówkowiczom).
Sugestia dla Rebela... by strona z podanymi wszystkimi lokalizacjami była skopiowana jako karta pomocy gacza w 8 egzemplarzach... bo bez tego trudno domyślić się szpiegowi... zwłaszcza jak nie grał wcześniej za dużo.