Raj - recenzje

Podchodząc do Statków, Łupów, Kościotrupów trzeba mieć świadomość, że nie siadamy do optymalizacyjnego euro ani do strategicznej gry bitewnej, ale do wesołej, losowej zabawy. Zabawy, która da nam możliwości kombinowania w warstwie taktycznej (czasem jeden sprytny ruch potrafi odwrócić sytuację na morzu do góry nogami), ale w żadnym momencie nie oszukuje obietnicą, że super przemyślna strategia pozwoli nam zdominować przeciwników. Niestety nawet wysokiej jakości wykonanie nie uzasadnia tak wysokiej ceny.


Gra bardzo rozwinie spostrzegawczość i refleks dziecka, a świetnie przemyślane nowe warianty „Zabawa w chowanego” i „Szybkie palce” potrafią odpowiednio zbalansować rozgrywkę dzieci i dorosłych.


Dixit to gra niebanalna, inna niż reszta, więc nawet wielbiciele ciężkich eurosucharów nie powiedzą, że w takie gry to już nie grają, bo są one dla nich za proste, zbyt losowe czy mało interesujące.Każdy z pewnością sięgnie po Dixit podczas luźniejszych spotkań, w przerwach między cięższymi tytułami lub na zakończenie planszówkowego wieczoru. Warto sprawić taki prezent rodzinie, przyjaciołom, dziadkom lub … sobie, jeżeli tej gry jeszcze nie mamy.


Jeśli jesteście fanami klimatów fantasy, amatorami przygody, wielbicielami pojedynków jeden na jeden – Stronghold powinien Wam się spodobać. W pudełku znajdziecie tonę klimatu, pięknie wykonane plansze, żetony i drewniane elementy stylizowane na konkretnych wojowników.


Elegancka gra łącząca tematykę wojenną i euromechanikę. Tematem przewodnim jest zapewnienie zaopatrzenia dla nacierających korpusów alianckich. Opór Niemców coraz bardziej tężeje a każda walka zużywa paliwo i amunicję...
Świetna gra dla każdego.


Świetna gra dla każdego kto lubi się dużo śmiać.


Dużo nowych kart, nowy herold, podwyższenie trudności rozgrywki - must have dla wielbicieli Arkham.


Gra ma świetny klimat i każdym nietypowe, pixelowe grafiki, nieodparcie kojarzące się ze starymi grami z ośmiobitowych mikrokomputerów. Jeżeli pewna doza losowości graczy nie odstrasza, to będzie to świetna, bardzo klimatyczna zabawa.


Gra warta zakupu jako gra rodzinna, imprezowa a także filler między cięższymi tytułami. Chociaż początkowo miałem mieszane uczucia, to szybko okazało się, że jest to świetna zabawa.


Niby na planszy budujemy dla siebie, ale przy liczeniu punktów wszyscy będą mogli z tego korzystać. Dziwna gra.


Cała gra opiera się na symulacji działania biurokracji. Raz wydany głupi przepis żyje i psuje całą społeczność. Gracze są kupcami starającymi się wwieźć do miasta swoje towary. Problem w tym, że miasto zleciło szeryfowi pilnowanie, aby wwożone były wyłącznie konkretne towary.
Głupota tego przepisu jest oczywista. Każdy kupiec woli mieć szerszą ofertę zwłaszcza, że magazyn kupca zapełnia się dość losowo. Stąd, mimo zagrożenia karą grzywny za przewóz niezadeklarowanych towarów, kupcy podejmują ryzyko i zajmują się przemytem.
Świetna gra!


Świetnie wykonana gra wojenna w skali plutonów i pojedynczych czołgów. Gra zachowuje całkiem niezłą równowagę pomiędzy realizmem (i jego brakiem) oraz komplikacją zasad. Można lubić lub nie, ale poznać warto.


Świetna gra solo. Poznanie zasad wymaga trochę zaangażowania, ale w zamian dostajemy interesującą rozgrywkę i czujemy jakbyśmy grali z żywym człowiekiem - AI jest naprawdę świetne. polecam.


Świetna gra solo. Poznanie zasad wymaga trochę zaangażowania, ale w zamian dostajemy interesującą rozgrywkę i czujemy jakbyśmy grali z żywym człowiekiem - AI jest naprawdę świetne. polecam.


Kupując Legendy dostaliśmy zastępczą podstawkę do Munchkina Fantasy. Nie oznacza to wcale, że gorszą – po prostu inną, z innymi kartami. Jeżeli więc jesteście wielbicielami Munchkina i szukacie nowych kart, to będziecie zadowoleni. Jeżeli nie macie jeszcze Munchkina, to będziecie zadowoleni. Jeżeli jednak macie już dość Fantasy i szukacie odmiany, to szukajcie w innej edycji.


Proste do przyswojenia zasady, świetna gra, mogę wszystkim polecić.


Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Dobry, solidny produkt

Jeśli masz podstawowe Wysokie Napięcie to koniecznie kup sobie to rozszerzenie. Mapę z Polską fajnie jest mieć ale co najważniejsze dostaniesz Beneluks – mapę, która bardzo odświeża rozgrywkę w WN. Również nowe zasady dają dużo dobrej zabawy.


Stawka daje wiele różnych możliwości działania swoimi agentami. Jest to bardzo ważne, bo powoduje, że ten sam scenariusz można rozegrać na różne sposoby, a to przecież podstawa regrywalności. Jednak najsilniejszą stroną Stawki jest klimat. Gra aż nim ocieka. Podczas rozgrywki czujemy się tak samo, jak podczas oglądania serialu, a to świetne uczucie. Konspiracja, walka wywiadów, ciągłe zagrożenie. Ta gra daje nam tego mnóstwo. To nie jest zabawa w budowanie zagrody i hodowanie bawełny. Tutaj każdy poczuje się jak agent walczący w tajnej wojnie.


Shogun w pełni zasługuje na poprzedzającą go dobrą opinię. Jest to ciekawe połączenie dwóch gatunków – eurogier oraz gier wojennych. Posiada mechanizmy, gadżety i wykonanie kwalifikujące go do tych pierwszych, a równocześnie odwzorowuje konflikty militarne, co jest domeną tych drugich. Wszystko to jest okraszone niesamowitym japońskim klimatem, który jest przecież tak lubiany przez wielu z nas. Gra oferuje coś dla każdego. Można poświęcić się budowaniu, ale warto również uderzyć we właściwym miejscu - aby wzmocnić swoją potęgę albo osłabić przeciwnika. Jeśli ktoś tylko buduje – przegra. Jednak nie można też całkowicie poświęcić się walce. Aby wygrać trzeba znaleźć złoty środek – należy atakować tam, gdzie to potrzebne, negocjować, gdy jest to korzystniejsze oraz wybudować tych kilka decydujących budowli.
Co ważne, całą rozgrywkę można zmieścić w dwóch godzinach


Race łączy w sobie dwa świetne pomysły. Po pierwsze, jeden gracz dowodzi Armią Czerwoną oraz Niemcami na froncie zachodnim, a drugi Aliantami Zachodnimi oraz Niemcami na froncie wschodnim. Po drugie, gracze dysponują bloczkami reprezentującymi główne koncentracje sił, zapasów i uzupełnień, które mogą dowolnie w tajny sposób rozdysponowywać na początku etapu. To od graczy zależy, czy wolą wzmocnić obronę „swoich” Niemców, czy też lepiej stworzyć potężną siłę uderzeniową i szybko przeć do Berlina. Ale trzeba pamiętać, że przeciwnik nie próżnuje i lepiej dobrze przewidzieć jego plany. Ta świetna kombinacja dobrych pomysłów, w połączaniu z blefowaniem, prostotą zasad i minimalistyczną „sztabową estetyką” tworzą wartą uwagi grę wojenną, która może być interesująca również dla „pokojowych” graczy.