Dodatek do zachwalanej już tu gry "O mój zboże" :D. Dodatek wprowadza nowe budynki, takie które nie potrzebują asystenta/pracownika by generować zyski, strażnice redukujące ilość potrzebnego surowca albo dające końcowe punkty zwycięstwa, postacie fabularne i wydarzenia. Możemy przechodzić solo albo ze znajomymi 5 rozdziałów( nie jest to koop ale bardziej komu uda się spełnić warunki zwycięstwa na koniec rund ten nie ma punktów karnych na koniec). Polecam tym co podoba się podstawka "O mój zboże" a także tym co nie grali jeszcze żeby zainteresowali się tytułem :)

Niby mała karcianka, niby 110 kart ale...Jaka świetna! Budujemy budynki, przydzielamy pracownika/asystentów, tworzymy łańcuchy produkcji by zyskać punkty na koniec gry. Jest sporo móżdżenia co pobudować a co użyć jako surowca, jest nawet ciut hazardu czy w fazie zmierzchu dojdzie nam brakujący surowiec czy poniesiemy sromotną porażkę. Gra jest bardzo dobra, karty są kolorowe, przyjemne dla oka. Gra jako podstawka jest bardzo dobra, z dodatkiem fabularnym Rewolta w Longsdale który dodaje nowe budynki i karty wydarzeń - wymiata! Za taką cenę warto dać jej szansę :)

Gra przyjemna i lekka, zwabiamy ocalałych, stawiamy barykady i bronimy się przed zombiakami którzy przychodzą do nas z naszej winy ( zwabiając ocalałych robimy hałas który przyciąga zombie) bądź bardziej pomocny współgracz robi hałas za Nas podrzucając nam swoje zombiaki :D Polecam dobierać do 5 kart zamiast 3 na rękę z limitem wykorzystania 3. Gra się robi ciut przyjemniejsza bo jest w czym wybierać. Ogólnie bawiłem się świetnie, idealne jako chwilerek :)

Jak ocenić jak nie ma żadnej opcji? O.o

Gra jest przyjemna, nie ma jakiś zaskakujących mechanik ale bardzo fajna jest opcja naśladowania misji gracza który aktualnie ma turę, dzięki temu oczekiwanie na swoją kolejkę się nie dłuży. Polecam lubiacym karcianki z opcją budowania talii :)