Yappen - recenzje

Chyba najlepszy dodatek do Ekspedycji Ares, który dodaje sporo rzeczy znanych z dużej Terraformacji, są m.in. tytuły i nowe karty. Na minus bezużyteczne pudełko z miękkiej tektury.

Chyba jedne z najlepszych zestawów kości, jeśli popatrzymy na stosunek ceny do jakości wykonania.

Chyba jedne z najlepszych zestawów kości, jeśli popatrzymy na stosunek ceny do jakości wykonania.

Chyba jedne z najlepszych zestawów kości, jeśli popatrzymy na stosunek ceny do jakości wykonania.

Odnowiona wersja znanej i lubianej gry Cyklady. Tym razem dostajemy modułową mapę z 10 kafelków, dzięki czemu regrywalność będzie zdecydowanie lepsza. Mamy też nowego boga - Herę. Trochę szkoda, że w tej wersji zabrakło figurek, bo są jedynie meple oddziałów i statków oraz małe standy tekturowe dla potworów i bohaterów.

Gra kupiona dla dzieci, z kategorii uszkodzona, ale miała jedynie lekkie zagięcia na narożnikach pudełka.

Gra kupiona dla dzieci, z kategorii uszkodzona, ale miała jedynie lekkie zagięcia na narożnikach pudełka.

Świetny insert, który doskonale mieści wszystkie elementy, razem z zakoszulkowanymi kartami. Niekoniecznie musi być wikol, klej magic też się nada.

Świetny insert, który doskonale mieści wszystkie elementy 2 edycji GWT razem z dodatkiem Kolej na Północ, dzięki czemu można upakować całośćw pudle od podstawki. Niekoniecznie musi być wikol, klej magic też się nada.

Nie byłem pewny, który z dodatków wybrać, żeby dodać trochę nowości do Wiecznej Zimy. Padło na Wielki spływ i nie zawiodłem się. Jest kilka dodatkowych opcji, trochę karty, ale też nic, co mogłoby popsuć podstawową grę. Natomiast kończy się miejsce na stole. ;)

Malutkie pudełko, który wprowadza całkiem ciekawe zmiany do Nidavellir. Konkretnie jest to obozowisko z nowym typem kart, które możemy dobierać w podobny sposób jak w podstawce.

Mało popularna w Polsce gra. Skusił mnie recenzje Dice Tower i Shut Up & Sit Down. W pewnym sensie jest to prostsza wersja Gry o Tron. Tak, wiem, nie ma tu żadnych nawiązań fabularnych, a jednak trudno mi uciec od tego porównania. Trochę na minus cena vs. zawartość pudełka i wypraska, która jest do komponentów deluxe, które u nas nie były dostępne, przez co ma się wrażenie, że w środku jest pusto. Na szczęście sama rozgrywka to wynagradza, bo jest sporo knucia, blefu itd.

Dodatkowy kart do Brzdęka nigdy dość. Warto zwrócić uwagę, że jedna z kart wymaga kostki K.20. ;)

Niepozorny, ale istotny dodatek do Zatoki Kupców. Zdecydowanie zwiększa regrywalność, dzięki dodatkowym kartom mieszkańców, kartom zepsucia itd. Przy okazji całość w małym, zgrabnym pudełku. Do tego jest mały, ukryty bonus, o którym chyba większość już słyszała. Dla niezorientowanych polecam dobrze przyjrzeć się pudełku z każdej strony. ;)

Ocena będzie relatywnie niska, ponieważ jakość niektórych komponentów odbiega od oczekiwań, więc zgłaszałem reklamację do Galakty - rozpatrzona pozytywnie. W moim egzemplarzu elementy kartonowe, do samodzielnego złożenia, czyli łóżka i stół są źle spasowane, przez co przy próbie poprawnego złożenia, karton się rozwartstwia i wszystko wygląda brzydko. Zobaczymy, czy to pojedyńczy przypadek, bo z drugim dodatkiem - Hodowca Smoków nie było najmniejszych problemów. Znowu duże, ale płaskie pudło, zapełnione w 1/3, więc bez szału. Sam Oberżysta, jako dodatkowa postać jest całkiem ciekawy, ale niestety problemy z jakością muszą wpłynąć na ocenę.

Elementy kartonowe do składania są bardzo dobrze spasowane, czego niestety nie mogę powiedzieć o podstawce i dodatku Oberżysta. Postać przyda się, jeśli chcecie zagrać w 5 graczy, bo bez dodatku, jest tylko dla 4 osób. Karton duży, ale płaski, więc elementy zajmują niecałą 1/3 miejsca. Myślę, że dałoby się to zmieścić w znacznie mniejszym pudle, gdyby np. planszetka gracza była składana. Cena vs ilość komponentów też szału nie robi.

Koszulki kupione do Ekspedycji Ares. Wszystko bardzo dobrze pasuje, a sama jakość na wysokim poziomie.

Dodatek zakupiony w pakiecie z podstawową wersją gry. W mojej ocenie nie jest niezbędny, ale dla fanów Szoguna chyba warto.

Gra ma ciekawą mechanikę rozstrzygania walk - wieżyczka, do której wrzucamy kostki, co wprowadza dodatkowe emocję i losowość. Mimo wszystko jakoś nas nie porwała i w końcu trafiła do nowego właściciela.