Najnowsze recenzje
Jak dla mnie ideał :)
Polecam ;) 6 boosterków
Dobry, solidny produkt
    Pewnie wielu z Was zna klasyczną, kultową już karciankę o tym samym tytule, w której gracze rywalizują w swojej walce z wirusami. Tym razem jako oddział badawczy w zupełnie nowy sposób podejmujemy rękawice medyczną, robiąc testy kliniczne i konkurując, kto najszybciej uzyska najlepsze wyniki badań.
Gracze rzucają kośćmi, które następnie naprzemiennie układają wyrzuconymi wartościami na kartach laboratorium lub testów i zapisują wyniki na swoich arkuszach. Wygrywa ten z graczy, kto za swój wypełniony arkusz uzyska najwięcej punktów.
Bardzo lubię klasycznego Wirusa i byłam ogromnie ciekawa, jak sprawdzi się jego zupełnie nowa odmiana. Tym razem nie karty, a kości i przede wszystkim indywidualne kombinowanie zamiast aktywnej negatywnej interakcji - a nadal zabawa wciągająca i ciekawa!
Gra wymaga zdecydowanie dobrego planowania ruchów i odrobiny strategii oraz elastyczności (w końcu gorszy rzut na kościach czasem wymaga szybkich zmian decyzji). Wypełniany przez nas arkusz w stosunkowo niewielu rundach zabawy szybko ujawnia swoje nietuzinkowe możliwości tworzenia niezłych kaskadowych kombinacji, które są głównym gwarantem pełniejszego zapełnienia rubryczek, a tym samym zwycięstwa. Należy znaleźć odpowiedni złoty środek pomiędzy sprytnym tworzeniem wielu ruchów za pomocą jednego, a zarazem unikaniem zablokowania sobie samemu kolejnych posunięć. Ciekawa mechanika sprawia, że im więcej udało nam się zrealizować w turze, tym każda kolejna staje się trudniejszym wyzwaniem (bowiem rzutów kośćmi nie przewidzimy, a miejsc na arkuszu coraz mniej).
Myślenie taktyczne jest tu solidnie trenowane, a tym samym zwycięstwo okupione ogromną satysfakcją. Nie ma tu za wiele opcji bezpośredniej interakcji z pozostałymi graczami (co najwyżej możemy sprytnie zajmować im pola, gdy widzimy, że ich kości nie pasują nigdzie indziej), ale duch rywalizacji i emocje są na wysokim poziomie.
Ta gra wydaje się niepozorna, acz wciąga i zapewnia sporo frajdy przy każdym rozdaniu - a gwarantuję, że na jednym się nie skończy. Polecam😁
Dobry, solidny produkt
ładne wykonanie, nic poza tym, bardziej dla fanów TM niż jako must have
W porządku, bez rewelacji
gra sama w sobie ciekawa, wiele do życzenia pozostawia jakość wykonanych komponentów
Dobry, solidny produkt
szału nie ma ale za tą cenę mogą być :)
Dobry, solidny produkt
    Splendor poznałem przez przypadek, mimo, że byłem świadomy jego obecności na rynku. Z pewnością uwagę przyciąga świetnie zaprojektowane pudełko w raz z dużą grafiką z przodu, a opis na tyle pudełka wiele gier później kopiowało, podobnie jak inne elementy np. żetony czy 3 poziomy (np. ery) rozgrywki. Okazywało się z reguły, że nie ma prostej receptury na hit pokroju Splendora. A jaka jest sama gra? To dobrze zaprojektowany tytuł skupiony wokół ekonomii liczb, kosztów i 3-poziomowej drabinki. Kto lepiej dopasuje swoje możliwości oraz dostosuje skupowane spośród 12 stale dostępnych na rynku karty lub skolekcjonuje odpowiednią ilość by zdobyć kartoniki arystokratów, a zarazem przewidzi ruchy przeciwnika, zwycięży.
Stale coś kupujemy lub zdobywamy, i ma się zawsze poczucie, że w każdej turze możemy więcej, gracz widzi swoje cele przed sobą i ciągle się do nich zbliża, nawet, jeśli ktoś zabierze mu kartę tuż sprzed nosa. A że tury są szybkie, nie ma mowy o nudzie, każdy w napięciu czeka na swoją turę.
Gra jest w dodatku uniwersalna, można zagrać z obytymi już graczami, jak i wyciągnąć na rodzinnym spotkaniu, gra jest interesująca dla młodszych i starszych, a na tych, którzy nie grają z reguły w planszówki, nieodmiennie robią wrażenie duże, ciężkie żetony. I to chyba są powody tak dużej popularności tej gry. Czy Splendor jest idealny? Można się przyczepić do kilku rzeczy, od instrukcji (po której najbardziej widać, że to gra z poprzedniej ery - obecnie instrukcje tworzy się w bardziej przejrzysty sposób i łatwo przeoczyć w tej tonie tekstu jakąś regułkę - odnoszę się tu m.in. do recenzji Piotra w której krytykuje recenzję Daniela, że zapomniał o jakiejś regule) po schemat gry, który jest bardzo prosty i suchy, jest to zdecydowanie gra optymalizacyjna, w której czuć zwłaszcza pod koniec rozgrywki, że w cale nie rozwijamy swojego kupieckiego imperium. Natomiast choć gra jest całkiem uniwersalna, niekoniecznie dla ogranych graczy musi na dłuższą metę ta optymalizacja wokół liczb, kosztów i zakupów wciągać, zaś dodatki tylko lekko podrasują tą samą, prostą rozgrywkę, a nie ją rozbudowują, tak więc nie ma tu różnorodności, dostępnej w większych tytułach. Osobiście czekam na Splendor Roll & Write, Splendor Dice game, Splendor Deckbuilding game, Splendor RPG i Splendor Legacy. :D
Jak dla mnie ideał :)
Bardzo fajne kostki. Polecam zarówno do gier bitewnych jak i RPG.
Jak dla mnie ideał :)
    Pokémon TCG: Mega Evolution - Elite Trainer Box - Lucario
Fajne ETB, acz Gardevoir ładniejsze :)
Jak dla mnie ideał :)
Szkoda ze sprzedawane losowo ale na szczescie udało się złapać Psyducka, na co po cichu liczyłem :) +++
Jak dla mnie ideał :)
Fajny box, złoto czarny - dobrze wygląda :) szkoda tylko ze tak ciezko dostępny, Ale dobrze ze udalo sie zlapac chociaż jeden.









