Schadow7 - recenzje

Dodatek solidny, ale 5 tylko dla tego, że był kupowany w promocji, inaczej 4. Przede wszystkim dodaje bardzo dużo cech zarówno z profesji jak i z pochodzenia, no i rozwija postacie skupione na majsterkowaniu.

Bardzo dobry dodatek, dużo treści przydatnej treści, możliwość grania hibernatusem. Biorąc pod uwagę promocyjną cenę to 5, w innym wypadku 4/4.5.

Co do samej treści dodatku to zdecydowanie spełniła moje oczekiwania. Dziedzictwo Sigmara pozwala zagłębić się w historię Imperium, jej podstawowe struktury, a także zasmakować zróżnicowania prowincji Imperium.

Na minus fakt, że znowu mamy czarno-białe wydanie, no i miękka okładka. Dodatkowo zawyżona cena (tutaj na rebelu, bo na stronie wydawnictwa prawie 20 PLN taniej, niestety dowiedziałem się po fakcie).

Splądrowane Krypty to ciekawy zbiór sześciu przygód w bardzo przystępnej cenie. Co prawda nie rozegraliśmy ich wszystkich, ale już teraz muszę przyznać, że są przynajmniej solidne. Dodam, że nie grałem w pierwszą edycję, więc te 3 są dla mnie zupełnie nowe.

Najpierw zacznę od jakości samego wykonania podręcznik. Twarda okładka, kolor, no i papier dobrej jakości, więc czego chcieć więcej. Co do samego systemu to zdecydowanym plusem jest jego prostota i przejrzystość. Po paru latach gry w dnd jest to fajna odmiana, co prawda części zasad po prostu nie ma, albo są naprawdę szczątkowe (pojedynki jeździec-piechur, niszczenie przedmiotów). Najlepszy jest jednak klimat, świat i umiejscowienie systemu pomiędzy heroic-fantasy a dark-fantasy, co daje spore pole do popisu Mistrzowi Gry.

Z mojej perspektywy Almanach Mistrza Gry to tak naprawdę bardzo krótka przygoda (na jedną sesję) i ekran Mistrza Gry. Pewnie wystawiłbym 5, ale cena jest zdecydowanie za duża jak za tak niewiele (30 PLN - taka powinna być cena). Ekran jak ekran ma tabelki jakie powinien mieć, dosyć solidny, a oprawa graficzna spoko. Fajny gadżet, jeśli gra się w wiele systemów i nie pamięta się wszystkiego na pamięć. Co do przygody, to jest bardzo liniowa i trochę naiwna, ale pisana była dla początkujących graczy, więc można to wybaczyć.

Ucieczka przed mrokiem to mój pierwszy kontakt z grą paragrafową, dlatego trudno mi będzie dobrze ocenić tę pozycję jeśli chodzi o gatunek. Jako kilkuletni uczestnik gier fabularnych podchodziłem do tej gry jako koło ratunkowe, gdy brakuje graczy do sesji. I szczerze mówiąc przygoda Samotnego Wilka spełniła te oczekiwania, grało się przyjemnie, a po chwili historia mnie wciągnęła. Do minusów z pewnością należy zaliczyć czas gry ok. 2-3 godzin, więc sugeruję kupno w kilka osób, bo dla pojedynczego gracza koszt jest zdecydowanie zbyt wysoki. Drugą rzeczą, która mi przeszkadzała to potrzeba wyboru z 2-3 opcji bez żadnej wskazówki (czy też wymaganej umiejętności) - na zasadzie (idziesz w lewo czy w prawo?). Za to podoba mi się to, że jest to część większej całości (10 książek!).

Kostki solidnie wykonane, dobrze widać cyfry, a przede wszystkim rozmiar kości jest idealny - nie za małe, nie za duże. Wygląd też na plus.