Jarosław - recenzje

Ideał to to może nie jest, ale niewiele mu brakuje.

Profesjonal book dla klas stanowiących kwintesencje świata Neuroshimy (no oni i gangerzy, oczywiście).

Mamy tu (niemal) wszystko co jest potrzebne "Czyścicielom tego świata", od fabularnego opisu półświatka profesyjnego i adwersarzy, przez nowe cechy, blizny itp, po sprzęt, który może się przydać nie tylko tym, którzy na swym codziennym chlebie mają krew mutków, ewentualnie śrubki.

Sposoby na Molocha i Światy w pigułce obu profesji można śmiało polecić MG, którzy walkę ludzi z molochem chcą uczynić jeszcze wyraźniejszym tłem przygód.

Pomijając małą wpadke z "Ja, łowca mutantów" przy Zabójcy maszyn w spisie treści jest to produkt naprawdę godny polecenia nawet dla ludzi niespecjalnie lubujących się w tych profesjach.

Mi jakoś ten bestiariusz mniej przypadł do gustu niż Bestie.

Początek uważam za bardzo przydatny, porady jak używać maszynek i jak je "tjuningować" są wpożo, natomiast same opisy maszyn i ich statsy mniej mi się podobają.
Roboty w wielu przypadkach jak dla mnie są za słabo opisane; dla niektórych to plus, bo pozostawia wiele miejsca na inwęcje, dla mnie nie.
Kilka maszynek nie współgra mi ze światem i tak dalej...

Moje złe nastawienie do tego besiariusza może wynikać z faktu, iż zarówno ja i ludzie, którym prowadze nie przepadają za maszynami w neuro (Paradoksem jest to, że głównym antagonistą w całym systemie są właśnie maszyny), wiele bardziej lubią rozwalać gangerów, lub pomagać wioską w zmaganiach z mutasami.

Jednakowoż dla MG, którzy za graczy mają Zabójców maszyn dodatek jak najbardziej godny polecenia.

coś chyba przysypiam, chodziło mi o 3.9.

P.S.: Zastanawiasz się czy kupić? Przestań i kup :)

(oj chyba późna pora mi nie służy...)

Gra jest świetna. gra jest szybka i nader emocjonująca dzięki nagromadzeniu złych rzeczy, które przydarzają się statkowi. Bywa, że emocje sięgają zenitu i zaczynają się zamiast sugestji ("może pójdziesz i ugasisz ten pożar w magazynie") pojawiać krzyki ("gaś ten pożar idioto, no gaś"), ale to jest urok tej gry.

Wacham się między 4 a 5, ale te 4.9 tak smętnie wygląda :)

P.S.: Dla tych co nie obczajają czemu to taka fajna gra: za każdą przekroczoną\ nadepniętą gwiazdke na torze czasu dobiera się jedno wydarzenie, a za każdą gwiazdkę w kółku (zwykle na czerwonych polach) dobiera się jeden przedmiot. Jak to wprowadzicie to nie powinno być już żadnych wątwpliwości co do "fajności" tej gry.

A co do krakena to faktycznie nie mam pojęcia, co zrobić by "wypadł" z karty.

ŁzD. Ładna z Daleka, a przynajmniej mój egzemplarz.
Pomarańczowe "smugi" utrudniają odczytywanie wyników, które zrobione są złotą czcionką.
Za 2 złote może być.

Czego się można spodziewać po koszulkach na karty?
Ano, tego wszystkiego co ten produkt posiada.
Pozostaje tylko kwestja próby czasu, ale i z tym myśle, że nie będzie problemu.

Czyta się przyjemnie, nawet za którymś razem (ja na razie tylko 2 razy czytałem w całości :P).

Większość porady w porządku, brak jakiś szczególnie ciekawych odkryć ale niezłe (przynajmniej dla mnie) jako swego rodzaju przypominajka.

Niestety patenty na które sam nie wpadłem, a zostały tu opisane, nie spodobały się moim graczom... cóż, bywa.

Moim zdaniem, każdy (MG) znajdzie tu coś dla siebie. Może i faktycznie za duża cena w porównaniu z objętością, ale na zakup zasługuje.

Produkt od strony technicznej jest znacznie lepszy np. od "Detroit", ale nie wyróżnia się jakoś szczególnie pod tym kontem.

W "Świecie 4 kółek" mamy omówienie Detroit pod kontem wyścigów, opis Ligi, a także "Teczki". W "Teczkach" mamy opis świata oczami danej profesji (Mechanik, Agent itp). Cały opis świata bardzo dobrze się czyta (jaki i właściwie każdy dodatek do Neuro) i nawet jeśli gracze nie czują "czaru 4 kółek" może stanowić dobre tło pod przygodę (szczególnie gdy akcja toczy się w Detroit).

Dalej mamy "Zasady", czyli to co tak naprawdę kręci każdego gracza wcielającego się w rajdowca. Znajdą tu nowe cechy z pochodzenia, świeżutkie profesje, sztuczki i to jak "skonstruować" samochód, a także wiele więcej. MG natomiast, ma tu rozpisane jak tworzyć trasy i przeciwników dla naszych graczy.

Moi gracze nie znaleźli upodobania w ryku motorów i zapachu spalin, ale zasad z książeczki używam podczas pościgów i.t.d.

Dodatek wart uwagi, lecz w mojej ocenie jest kilka lepszych do Neuro.

Moim zdaniem podręcznik jest lepszy niż MG^2, gdyż służy pomocą zarówno BG jak i MG. a tera konkrety:

#"Poznaj sekrety Tornado"- Użyteczne i dla graczy i mg... po za tym świetny rozdział urozmaicający rozgrywkę gdy gracze biorą, ale też gdy zajmują się narko-biznesem. Dobrze napisane, nie zawsze jasno, ale język z podstawki nadal zachęca do czytania "do poduszki" XD

#"Przybądź z Europy"- Żaden z moich graczy jeszcze nie grał ludziem ze starego kontynentu, ale paru BN'ów i owszem. Rozdzialik klimatyczny, cechy faktycznie trochę słabsze niż u Amerykańców, ale to cena klimatu. Bez szczególnych rewelacji, ale zobaczymy jak się ktoś zdecyduje...

#"Zostań mistrzem sztuk walki"- Po pierwszym przeczytaniu tego rozdziału wszystkie te zasady wydawały się nie jasne, ale kiedy już prowadziłem ludziom walczącym "inaczej" wszystko się w miarę wyklarowało, ale mimo wszystko wolę "normalny styl walki". Profesja dobra i możne być jeszcze bardziej "zakręcona", niż zwykły Gladiator-obi-morda XD

#"Typhoon Village"- Nowe pochodzenie= nowe możliwości, które są dość mocno exploatowane (szczególnie połączenie:"Mały"+"Dr. Brain"). Jako pochodzenie bardzo fajne, ale jako lokacja do prowadzenia gry jakoś tego nie widzę... może kiedyś się przekonam do tego.

#"Cała prawda o Pancerzu Wspomaganym" -Dobre jako ciekawostka opowiadana przez knajpianego bywalca, dobre też jako temat na kampanię. Nic dodać, nic ująć.

#"Arsenał Eda Rednecka" -Fajne "gadżety", a do Rdzy to już obowiązek (poza elektroniką, która pasuje wszędzie, a zarazem nigdzie), ale po rozdziale o pancerzach wspomaganych to jest jakby nie na miejscu XD

#"Ujarzmij maszynę Molocha "- Miłe i czasami przydatne, a w połączeniu z "Bestjariuszem: Maszyny" jest wprost świetne (jeżeli grasz/ prowadzisz komuś kto zna się na kompach).

#"Księga Montera" - Dzięki temu Monterzy którym prowadzę mają wreszcie wysoką Mechanikę, a nie Pistolet. To chyba starczy za komentarz :)

#"Rozwiń swoją profesję" - Tytuł na początku mnie zmylił, ale do diabła z tym. Rozdział urozmaica tworzenie postaci i wprowadza zamęt w głowach graczy, bo nie mogą się zdecydować co wybrać. Dziękuję Portalowi i Autorom :)

Podsumowanko: Dodatek jest moim zdaniem wart każdej złotówki weń wpompowanej, a w połączeniu z podstawką i BG^2 stwarza właściwie nieograniczone możliwości tworzenia postaci. Miałem postawić 4, ale jednak dam 5; za potencjał :)

Moja tak naprawdę własna miarka calowa. Nic tu co prawda nie porywa (ani wykonanie ani "klimat"), ale jest to mniej więcej to czego się spodziewałem. Na razie sprawia dobre wrażenie, ale zobaczymy co się stanie później...

W ogólnym zarysie produkt jest dobry zarówno od strony merytorycznej (zawarta treść) jak i technicznej (okładka, papier, klejenie i.t.p.), a w szczególe:
Treść:
#„4 kolory" Ciekawe studium, oraz poradnik jak używać danych kolorów. Rozdział rozbudował w znacznym stopniu moje pojęcie o kolorach w ogóle jak i w konkretnych przypadkach.
# „Scenografia”- Niestety tu doznałem drobnego rozczarowania, chodź tak naprawdę nie wiedziałem czego się spodziewać. Rozdział podzielony jest na kilka mniejszych podrozdziałów:
-"Knajpy i sklepy"- Ten fragment prezentuje się dobrze: mamy tu kilka miejsc, w większości w sumie fajnych, a niektóre podsuwają nawet pomysły na przygodę/kilka przygód.
-"Osady"- tu akurat nie jest tak różowo jak poprzednio: co prawda jest 14 osad, ale kilka z nich wydaje mi się mało grywalne, a po za tym nie znajduję tu inspiracji takiej jak w poprzednim rozdziale.
-"Domy i mieszkania"- niby ma być to taki podręczny sufler, ale nie nadaje się moim zdaniem do tego celu; nie ma wyszczególnionych najważniejszych cech lokalu, ale może podsunąć pewne pomysły podczas projektowania sesji.
-"Kurs samoobrony dla BN-ów"- Cały ten podrozdział jest dobrze skonstruowany i niemam żadnych zastrzeżeń co do niego.
-"Bohaterowie Niezależni"- Prawie tak jak wyżej, z tym, że nie wszystkie postacie są dla mnie użyteczne, czy wręcz grywalne (ale wszystko zależy od wybranego stylu prowadzonej gry)
-"Zdarzenia"- Wszystkie dobre i bardzo pomocne, oraz dość uniwersalne.
-"Nagrody i zapłaty"- Dobre, nie cały podrozdział, ale ogólne wrażenie dobre.
#"Przywal swoim graczom"- Niezłe, inspirujące, łatwe w użyciu.
# "Tajemnice MG"- Z żadnej jeszcze nie skorzystałem, ale wyglądają zachęcająco :)
I to tyle. Zachęcam wszystkich MG prowadzących lub też dopiero chcących prowadzić Neuroshimę do zakupu. Pozdrawiam