Karol - recenzje

Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Dobry, solidny produkt

Przygoda zdecydowanie ciekawsza niż część dziejąca się w Mieście Białego Wilka. O wiele bardziej rozbudowana, pozbawiona liniowych i bardzo łatwych etapów. Dziejące się równocześnie wątki nadają przygodzie bardzo ciekawy charakter.
Opis miasta również bardziej mi się podobał. Rady dotyczące walk, skradania się i spotkań nie zawsze są odkrywcze, ale często mogą się przydać.


Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Jak dla mnie ideał :)

Świetny pomysł podzielenia podręcznika na dwie części. W książce znajduje się bardzo bardzo wiele potworów, chociaż praktycznie wszystkie są znane z innych gier fantasy. Mimo to książkę czyta się z zainteresowaniem, a jej treść odsłania trochę świat Warhammera i sposób w jaki jego mieszkańcy patrzą na potwory oraz (w niewielkiej części) jak potwory patrzą na świat.
Jeden tylko błąd. Wypowiedzi zwykłych mieszkańców i uczonych mieszają się ze sobą. Czasem uczonym jest skaven skrytobójca a zwykłym człowiekiem profesor uniwersytetu z Nuln, Hmm,,,
Mimo to polecam!


Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Raczej słaby

Najgorszy dodatek do Warhammera jaki posiadam w swojej kolekcji. Pomimo jakości wykonania, ładnych rysunków i pełnego ciekawych anegdotek stylu jest to książka zbędna. Nie pojawia się w niej nic naprawdę godnego uwagi, poza pancerzem ćwiekowanym i łuskowym co wielką rewelacją raczej nie jest (po prostu pośrednie pancerze między już istniejącymi).
Miała być to księga ekwipunku, ale liczyłem na wiekszy wysiłek niż przepisanie połowy z Księgi Zasad. Do tego pojawiają się różne, dziwne błędy, trochę za mocno nie realistyczne zasady i propozycje. Wszystko przypieczętował beznadziejny, całkowicie tragiczny pomysł z opcjonalną zasadą Leczenia, na podstawie której człowieka nie da się w żaden pozytywny sposób wyleczyć, a sukces to nie zabić pacjenta.
Odradzam kupowanie tego dodatku, jest to strata pieniędzy, które można wydać na ciekawsze produkty z tej serii.


Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

W porządku, bez rewelacji

Liczyłem, że kostki będą odrobinę większe, ale cóż...
Wykonanie dobre, ale nie powalające. Mogło być lepiej, ale mogło być też dużo gorzej.
Kostki jednak mimo wszystko są zabawnym upominkiem =)
Instrukcja jest jak dla mnie zbędna bo gra wydała mi się dość bezsensowna.
Brak rewelacji... Mi do gustu nie przypadły ani odrobinę.


Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Dobry, solidny produkt

Gigant. Moloch. Potwór. Wielgachna kostka!
Dostałem żółtą i niebieską, dla mamy kolegi, która będzie używać ich w przedszkolu. Są wyraźne i duże, ale dzieci mogą się nimi pozabijać =)
Na sesję mało praktyczne (niewiele systemów z k6 i ich rozmiar połączony z dźwiękiem uderzania czymś tak wielkim o stół), ale właśnie dla przedszkola czy do szpanu jak najbardziej.. choć do szpanu lepsze są k20...


Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Dobry, solidny produkt

Wysoka jakość i wysoka cena to jest coś nierozerwalnie związanego z WFRP ed. 2, więc nie będę się rozwodził =)

Książka zawiera dużo bardzo ciekawych informacji związanych z magią, jej funkcjonowaniem w Starym Świecie oraz historią. Wszystko napisane ciekawe i z pomysłem.
Od strony mechanicznej podręcznik oferuje wiele, choć samych czarów wydaje się mało. Zwłaszcza, że połowę znamy z podstawki. Natomiast tworzenie rytułałów, eliksirów i rozdział o chowańcach to bardzo przyjemna sprawa. Sporo pomysłów i rozsądnych rozwiązań.
Kowale run bardzo fajni, ale są postaciami nieprzydatnymi dla graczy. Dla mnie to klasa dobra jedynie dla BN.
Przygoda naprawdę przypadła mi do gustu, choć raczej jej nie poprowadzę.
Jedyna wada to, że patrząc na świetne opisy kolegiów, okazuje się, iż ludzie wiedzą gdzie leżą tylko trzy! Reszta jakby nie istniała... ^^" dziwne to trochę dla mnie.
Podsumowując, jest to produkt wart swojej ceny. MG bardzo na nim skorzysta. Graczom raczej mało potrzebny.


Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Dobry, solidny produkt

Długo przegryzałem się przez lekturę. Czytałem to dłużej niż Księgę Spaczenia =)
Mimo tego lektura wydaje się być bardzo przyjemna i przydatna, a na tak niewielkiej ilości stron znajduje się masa informacji. Przydatnych i mniej przydatnych, ale z pewnością klimatycznych. Imperium ożywa dzięki temu dodatkowi.
Wiele pomysłów na przygody. Wiele interesujących wydarzeń, powiedzeń, cytatów, historii... Przydatna lektura.
Przygoda na końcu podręcznika jest.. niezła. Graczom mogłaby się spodobać.
Profesje? Kiepskie... Egzorcysta i Śledczy Vereny to dno. Astrolog wydał mi się średni, Szuler to to samo co kanciarz.. reszta do przełknięcia, ale nie powala.
Przerobione zasady tworzenia Imperialnego. Sympatyczne =)
Okładka podoba mi się bardzo. Chyba najładniejsza z całej serii WHFR. Moim zdaniem, rzecz jasna! =)
Polecam.


Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

W porządku, bez rewelacji

Mieszane uczucia. Zasłonka bardzo ładna i przydatna (szczególnie dzięki krytykom). Jednak przekleństwo Tzeencha staje się zbędne przy Królestwie Magii czy Księdze spaczenia. Organizator przydatny.. o ile ktoś nie ma Zbrojowni... Po prostu przydatność spada z każdym dodatkiem :/
Mapka dobra, ale brak skali jest dużą wadą. Niedopuszczalną dla kartografa.
Sama broszurka... Przygoda jest nienajgorsza. Nawet przyjemna dla początkujących, a do takich jest skierowana. Opisy budynków mogą się przydać. Nawet bardzo =)
I.. to wszystko?
cóż... są lepsze rzeczy do kupienia w Rebelu za taką cenę lub kilka złotych drożej ^^" Mimo wszystko początkującemu MG lub fanatykowi posiadania wszystkiego może okazać się cennym zakupem.


Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Dobry, solidny produkt

Przeczytane... =)
Zamawiając ten produkt spodziewałem się rozczarowania, ale zostałem bardzo pozytywnie zaskoczony. Poza beznadziejnym wstępem (stylizowanym na pisanie krwią po kartce), reszta podręcznika jest bardzo przyjemna w odbiorze. Wszystko w ogromnym stopniu pobudza wyobraźnię i podaje wiele pomysłów na przygody. Miłe ze strony autorów jest podanie krótkich pomysłów na przygody lub porad jak dany materiał wykorzystać na sesji. Nie ma tego za wiele by nie marnować miejsca, tak w sam raz by wspomóc spracowanych MG. Nie grałem w poprzednią edycję, więc Pustkowia Chaosu są dla mnie czymś nowym, a to co zostało mi zaprezentowane w tym podręczniku jest jak najbardziej wystarczające by śmiało popchnąć swoich graczy na północ. Opisy zwierzoludzi i ich zwyczajów są dość interesujące- po prostu odrobina dobrego materiału.
W podręczniku wygrzebać można też opis Norski, która co prawda nie przypadła mi do gustu, ale jest dość ciekawym pochodzeniem dla BG, który chciałby wyróżniać się w tłumie (niekoniecznie mutacją! :D ).
Opisy innych plemion żyjących blisko pustkowi już tak bardzo mi się nie podobały. Prawdopodobnie dlatego, że w Warhamerze razi mnie odrobinę wzorowanie się na naszym świecie. Za to krasnoludy Chaosu są bardzo dobre. Choć nie da się zgodnie z mechaniką stworzyć Arcykapłana Zaklinaczy :PP
Różne potwory i demony (oraz mutacje) są w takiej liczbie, że bestiariusz wydał mi się zbędny na długi czas. Duży plus.
Na koniec pozostała mechanika. Ogromna ilość przeróżnych mutacji, napisania ze sporą dozą humoru, jest naprawdę satysfakcjonująca. Nowe profesje, broń czy błogosławieństwa mrocznych bóstw także są na niezłym poziomie.
Największa wada dla mnie to fakt, że znaczna część podręcznika byłaby przydatna tylko wtedy gry gracze byliby "tymi złymi", a ja nigdy nie chciałbym prowadzić takiej przygody. Jest to więc bardzo subiektywna ocena.
Dziwi mnie też, że dodatek jest grubszy i droższy od podstawki bo nigdy czegoś takiego nie widziałem, ale księgę spaczenia czyta się dużo przyjemniej niż podręcznik podstawowy (który także przypadł mi do gustu). Rozczarowała mnie za to wada podręcznika, nie spodziewałem się, że za sto parę złotych mogę dostać podręcznik, gdzie drukarnia się pomyliła i krzywo tekst nadrukowała na jednej stronie (str. 51 jest normalny tekst, a pod spodem ten sam tekst, ale krzywy i bledszy co utrudnia czytanie). Reszta podręcznika bez zarzutu. Wysokiej klasy papier, twarda oprawa, spora ilość rysunków. Co prawda mi rysunki się nie podobały (jakieś poskręcane potwory co chwila ^^"), ale jak najbardziej pasują do treści, którą opisują =)

Ostateczna ocena to duży plus za frajdę, którą sprawiło mi przeczytanie tego podręcznika. Wart jest swojej ceny, nawet jeśli części materiałów nigdy nie wykorzystam. Polecam!
Mam tylko nadzieję, że strona 51 jest kopnięta tylko u mnie ^^"

[Nie ma sensu pisać, że dostawa jak zwykle doskonała. Gdy wróciłem do domu od razu zapytałem "gdzie paczka?", zamiast "czy doszło?" :P]



w poniedziałkowy poranek dzwoni do mnie kurier:
"Mam dla pana paczkę, ale dom z takim numerem nie istnieje..."
"A gdzie pan jest?"
"przy zakładzie z galaretkami."
"aaaa, to bliziutko. Proszę skręcić w lewo. Kilkanaście metrów dalej jest stare drzewo, a za nim skrzyżowanie na bitej drodze. Też w lewo. Na końcu drogi, po prawej jest mój dom. Białe ściany, balkon, dwie wiśnie przed domkiem."
Godzinę później trafił :D

Sama książeczka wydawała się grubsza, ale kiedy w końcu do niej przysiadłem szybko zasmuciłem się, że zostało mi tylko kilka stron do końca. Wewnątrz jest kilka obrazków bardzo kiepskich jak dla mnie, ale dwa są doskonałe, jedne z najbardziej klimatycznych jakie widziałem w serii NS (na ten ze strony 15 gapiłem się około 5 minut ^^"). Miękka okładka, typowa dla tego systemu trochę smuci, ale w zamian cena jest bardzo dobra. Przejdźmy do zawartości.
- Zestaw porad jak prowadzić poszczególne kolory bardzo interesujący. Jeśli masz dobrych graczy i wspólnie preferujecie jakiś klimat to te podpowiedzi będą bardzo pomocne.
- lokacje, BN, zdarzenia itd. to po prostu pokaz jak wiele indywidualności da się wyciągnąć z tego świata. Z dobrym skutkiem można je stosować na sesji, ale samo przeczytanie mocno pobudza wyobraźnię i motywuje do tworzenia własnych elementów świata gry.
- Porady na temat zapłat i trzymania w ryzach graczy są najmniej przydatne w całej książeczce. Dobre dla początkującego MG, ale wyjadacze już dawno pewnie sami na takie rozwiązania powpadali.
- Sekrety MG są sekretne więc powiem tylko, że niezłe. Zdecydowanie zbyt skrótowe, ale dobrze napisane.

Bilans jest dodatni, ale dodatek w pierwszej mierze polecam prowadzącym, którzy prowadzić NS zaczynają. Doskonały początek można mieć z tą książeczką. Dla doświadczonych przydatność spada mniej więcej dwukrotnie, ale sam fakt, że można uzupełnić kolekcję jest kluczowy :PP


Nigdy nie widziałem pierwszej edycji Warhammera, ale ta wydaje mi się być naprawdę ciekawą grą. Jestem po dwóch sesjach, ale niestety skopanych więc mam jeszcze małe doświadczenie. Sam system i świat:
- świat na pewno ciekawy i dobrze przedstawiony. Ramki z krótkimi opowiadaniami są bardzo klimatyczne i przyjemne
w czytaniu. Opis religii i wierzeń też bardzo atrakcyjny. Niestety sam opis świata bardzo ubogi. Zdawkowo opisane kilka miast geografia. Odniosłem wrażenie, że więcej dowiedziałem się o państwach ościennych niż o Imperium. Oznacza to, że dodatki są bardzo potrzebne (i drogie)
- mechanika prosta, przyjemna i grywalna. Jednak system profesji nie do końca mi się spodobał. Na przykład: Nie ma możliwości bycia hieną cmentarną rzucającą nożem, albo każdy żołnierz to alkoholik (mocna głowa). Opis broni przyjazny, ale wsadzenie czegoś takiego jak broń jednoręczna to duże nieporozumienie. Mogę się zgodzić, że miecz i ćwiekowana pała będą miały takie same zasady i obrażenia, ale z tego wynika że będą też tyle samo kosztować! Ponad to... Kule do nóg (takie drewniane do podpierania) zgodnie z opisem żebraka są bronią JEDNORĘCZNĄ. Kosztują 10 złotych koron (roczny dochód chłopa) i są równie niebezpieczne co miecz... dziwne... Ale to tylko jedna rażąca wada.
- wygląd podręcznika bardzo dobry. Niektóre obrazki słabsze inne lepsze, ale cały podręcznik wygląda imponująco i solidnie.
Ostateczny rezultat? Warto, ale należy się przygotować na się na spory wydatek (dodatki) lub własnej pracy (poprawki w mechanice i uzupełnianie świata)