Olgierdd - recenzje

Koszulki dla prawdziwych hipsterów wśród graczy LCG/CCG ;)
Uniknięcie przypadkowego (i specjalnego!) podebrania karty przez współgracza po zakończeniu rozgrywki gwarantowane ;)

Bardzo ładna kostka, niestety złote litery na pomarańczowym tle nie są szczytem czytelności, ale przy dobrym świetle nie jest to aż tak bardzo dokuczliwe.

Ładna i porządnie wykonana kość. Cyfry na niektórych ścianach mogą być trochę niewyraźne, ale taka natura przezroczystych kości.

Dobry produkt, ułatwia przeglądanie kart i utrzymanie porządku w kolekcji.

Wytrzymałe i duże pudełko. Dodatkowy, odczepiany pojemniczek na żetony to bardzo dobry pomysł. Polecam.

Koszulki odrobinę za duże i za luźne przy rozcięciu (ale karty w środku trzymają się jak należy) dla standardu LCG. Fajny klimat, ale jakość nie powala.

Niestety słabsza przygoda, szczególnie po wrażeniach jakie zaserwowała Moria z dużym dodatku. Karty graczy w porządku, bohater nienajgorszy, ale nie grywam nim.

Bardzo dobre koszulki, rewersy nie przebijają i są dość wytrzymałe.

W końcu pojawia się prawdziwe "mięsko" herezji. Póki co, z trzech pierwszych części, ta zawiera najwięcej dramatycznych scen.

Przekombinowana "armia". Pewnie ma swoich fanów, ale wolę bardziej tradycyjną rozgrywkę.

Fenomenalna gra wykorzystująca moją ulubioną mechanikę - dice placement. Duża interakcja jak na eurogrę, kilka mechanizmów redukujących losowość, sporo strategii wiodących do zwycięstwa. BARDZO klimatyczna oprawa graficzna! Na prawdę polecam.

Bardzo dobra gra z tym dodatkiem staje się jeszcze lepsza. Zwiększyła się ilość opcji jakie muszą rozważyć gracze, boskie łaski, przedmioty i bohaterowie sprawiają, że ze względu na ilość niewiadomych przewaga cały czas jest przekazywana z rąk do rąk.
O dziwo długość rozgrywki nie uległa zwiększeniu, co jest sporym plusem.

Minus powszechnie powtarzany - cena.

Nie lubisz losowości i kooperacji - zapomnij o tej grze :)

plusy:
+ w miarę spójny temat: w przeciwieństwie do Horroru w Arkham wszystkie wydarzenia skupiają się wokół jednego miejsca (muzeum) dzięki czemu łatwiej jest o sensowną historię, zamiast chaotycznego biegania z tommygunem po mieście i wskakiwaniem do innych wymiarów jak po bułki w piekarni na rogu. Również różne testy w walce dają do zrozumienia, że pokonanie potwora nie musi wcale oznaczać fizycznego zabicia, co bardzo mi się podoba.
+ mechanika: oparta na kostkach, jednak bardzo wiele efektów pozwala znacznie manipulować otrzymanymi wynikami rzutów. Lubię gry gdzie trzeba szacować ryzyko, dlatego stawiam plus
+wykonanie: standard dla FFG, ale warto zaznaczyć, że gra jest bardzo ładnie wykonana

minusy:
- interakcja: niewielka. Jak każda kooperacja oczywiście umożliwia dyskutowanie i ustalanie wspólnego planu gry, jednak sama mechanika nie nagradza ani nie gani za brak stałej współpracy. Przy odrobinie szczęścia można wygrać w ogóle nie dyskutując z innymi graczami.
- grafiki: jak było wspomniane w plusach gra jest bardzo ładna, ale wykorzystanie po raz n-ty tych samych grafik co w Call of Cthulhu LCG i Horrorze w Arkham jest już nudne.
- różnorodność: zaklęcia i przedmioty w zdecydowanej większości działają dokładnie tak samo, różnią się od siebie tylko grafiką i nazwą. Zbyt mało jest przedmiotów z unikatowym zastosowaniem (ale są).
- nie wiem jak to określić, ale jak na grę kooperacyjną postęp ku przegranej jest nieprzewidywalny i zbyt oderwany od poczynań graczy. Możemy grać bardzo dobrze, a i tak przebudzimy Przedwiecznego (bo tak się talia wydarzeń ułoży), a innym razem może nam nic nie wychodzić, a Przedwieczny będzie wyrozumiale dalej słodko drzemać

Gra jest przyjemna, ale nie powala. Jeżeli lubisz Horror w Arkham, to Znak jest jego krótszą i bardziej nastawioną na szacowanie ryzyka wersją.

Bardzo dobre koszulki, warte swojej ceny.

Król gier "średnich" na dużą ilość graczy. Doskonale wypełnia sporą lukę w grach nieimprezowych dla 5 i więcej graczy. Brak przestojów, sporo decyzji, piękne wykonanie i słabe podliczanie punktów ;).

Chyba najmniej ciekawa przygoda w cyklu Mrocznej Puszczy. Gracze talii Ducha będą zadowoleni - ja nie bardzo.

Dość trudna i wymagająca przygoda, ale do tego bardzo klimatyczna.

za-mało-kart-graczy.

Nie zgadzam się z opinią, że ten dodatek to "must have". Nie jestem fanem mechaniki prestiżu, wydaje się ona trochę niezgrabna. Mimo to w pudełku jest dużo BARDZO dobrych i uniwersalnych kart.
Po dwóch pierwszych dodatkach, przed kupnem trzeciego lepiej się dobrze zastanowić.

Za tę cenę trudno jest narzekać, jednak niestety kiepsko utrzymują karty w stosie.

Krótka i wymagająca siłowego (nawet bardzo!) rozwiązania przygoda.
Jak zwykle, przydałoby się więcej kart graczy.