Maciej - recenzje

Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Jak dla mnie ideał :)

Bardzo solidny dodatek cyklowy. Karty graczy w większości bardzo mocne- na specjalną uwagę zasługuje bohater Denethor, sprzymierzeniec Glorfindel i Azain, oraz zielone wydarzenie do szukania kart w talii. Jeśli chodzi o jakość kart graczy to jest to jeden z najlepszych dodatków cyklowych w ogóle. Scenariusz należy do grona tych z żeglugą, a więc jak komuś się podobała Podróż przez Belegaer, to ten scenariusz również się spodoba. Na dodatek, talia spotkań ma tu swoją wyprawę, i naszym celem jest prześcignięcie talii spotkań w wyprawie! Naprawdę oryginalna mechanika!


Grałem raz, ale podzielę się opinią o tej grze:
Ciekawa, bardzo prosta gra. Choć właściwie proste są zasady, bo wygrać już nie jest prosto. Dużo zależy od tego, czy duch potrafi grać. Bez dobrego ducha, nie ma szans na wygraną. Niestety w tej grze ciężko jest dawać dobre podpowiedzi. Czasami muszą one być oparte na bardzo dziwnych, ciężkich do odgadnięcia odpowiedziach. To zdecydowany minus tej gry, chociaż jeśli grają ludzie którzy doskonale odczytują skojarzenia, gra może im się bardzo spodobać. Twórcy gry mogli wymyślić lepsze, czytelniejsze karty ducha i grałoby się lepiej. Sama mechanika jest fajna, myślę, że gra nadaje się na imprezy.
Plusem jest też bardzo ładna szata graficzna i dobre wykonanie. Polecam spróbować, chociaż mnie gra nie zachwyciła.

Po jednej partii: 3+/5


Ciekawa wariacja memory dla dzieci. W czasie rozgrywki trzeba pamiętać położenie wielu przedmiotów. Jest to bardzo dobra pozycja dla rodzin z dziećmi, ponieważ jest to gra kooperacyjna, i rodzic nie musi ułatwiać gry dziecku poprzez wykonywanie głupich ruchów. Gra jest ładnie wykonana, co jest ważne dla młodego oka.
4+/5


Bardzo prosta gra kooperacyjna. Dobrze nadaje się na wprowadzenie do tej mechaniki.Myślę, że dobrze spełni też funkcję gry rodzinnej.Gra jest przepięknie wydana, co zachęci nie grających w planszówki, do spróbowania. Są też 4 poziomy trudności i 6 różnych postaci, co zdecydowanie zwiększa regrywalność. Losowość jest, ale daje ona elementy ryzyka do rozgrywki, więc jest fajnie.
Wady? Dla wytrawnych graczy może okazać się za prosta.
4+/5


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Prosta gra, spodoba się w szczególności dzieciom. Jest kilka wariantów, więc dla każdego coś się znajdzie. Ćwiczy spostrzegawczość i wymaga skupienia. I do tego bardzo fajne metalowe pudełko.
5/5


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Ten sam komentarz umieściłem w polskiej wersji dodatku.
Jeden z najlepszych dodatków z pierwszego cyklu. Scenariusz jest bardzo ciekawy i klimatyczny, do tego dość trudny, ale da się go przejść posiadając tylko core set i ten dodatek. Karty gracza tak samo jak w poprzednim dodatku, są nie najlepsze, chociaż Eomund i pieśń na pewno się przydadzą. Frodo to jeden z najpotężniejszych bohaterów w grze. Bardzo się przyda w tym, i w wielu innych scenariuszach. Jeśli nie masz żadnych dodatków, warto zacząć od tego. Ocena:5-/5



Jeden z najlepszych dodatków z pierwszego cyklu. Scenariusz jest bardzo ciekawy i klimatyczny, do tego dość trudny, ale da się go przejść posiadając tylko core set i ten dodatek. Karty gracza tak samo jak w poprzednim dodatku, są nie najlepsze, chociaż Eomund i pieśń na pewno się przydadzą.
Frodo to jeden z najpotężniejszych bohaterów w grze. Bardzo się przyda w tym, i w wielu innych scenariuszach. Jeśli nie masz żadnych dodatków, warto zacząć od tego.
Ocena:5-/5


Ten sam komentarz co w wersji polskiej dodatku, bądź co bądź to ta sama gra.
Dobrze nadaje się do zakupu jako pierwszy dodatek. Scenariusz nie jest trudny, a nawet zdecydowanie łatwiejszy od drugiego scenariusza zestawu podstawowego. Klimat jest w nim ciągle obecny, chociaż mechanicznie scenariusz nie powala. Karty graczy też szału nie robią, część z nich przyda się dopiero po zakupie kilku kolejnych dodatków. Bohater ciekawy, ale nie jest zbytnio przydatny, ze względu na marne atrybuty i wysoki (jak na na takie atrybuty) koszt zagrożenia.
Jeśli masz tylko core set, ten dodatek jest jednym z tych od których warto zacząć.
Ocena:4/5


Dobrze nadaje się do zakupu jako pierwszy dodatek. Scenariusz nie jest trudny, a nawet zdecydowanie łatwiejszy od drugiego scenariusza zestawu podstawowego. Klimat jest w nim ciągle obecny, chociaż mechanicznie scenariusz nie powala. Karty graczy też szału nie robią, część z nich przyda się dopiero po zakupie kilku kolejnych dodatków. Bohater ciekawy, ale nie jest zbytnio przydatny, ze względu na marne atrybuty i wysoki (jak na na takie atrybuty) koszt zagrożenia.
Jeśli masz tylko core set, ten dodatek jest jednym z tych od których warto zacząć.
Ocena:4/5


Bardzo, ale to bardzo dobra karcianka. Największym plusem jest oryginalność- gra jest kooperacyjna, w przeciwieństwie do wielu innych podobnych karcianek. Klimat jest duży, mamy do dyspozycji 4 różnorakie sfery (kolory) kart. W Zestawie Podstawowym, mamy 4 talie, każda w innym kolorze. Do każdej z nich dostajemy po 3 bohaterów, np. Gimliego, Legolasa, lub też bohaterów wymyślonych na potrzeby gry. Oczywiście można sobie stworzyć talię z kart pochodzących z różnych kolorów. Grafiki na kartach są wyśmienite, jakość kart też jest bardzo dobra. Instrukcja jasno wyjaśnia zasady, lecz w tej grze zachodzą sytuacje, w których należy sięgnąć po FAQ (dostępne na stronie Galakty). Sama rozgrywka jest dosyć skomplikowana, przeznaczona dla ludzi, którzy grali już w jakieś inne karcianki. W zestawie podstawowym mamy 3 scenariusze, w które możemy grać. W każdym z nich będą trochę inni przeciwnicy, oraz będą inne cele do zrealizowania. Niestety, mimo iż 3 to wystarczająca liczba, to ostatni scenariusz jest niegrywalny. Jeśli chcemy mieć szansę na pomyślne ukończenie tego scenariusza, musimy mieć co najmniej kilka innych dodatków do gry. Pierwszy scenariusz jest łatwy i znakomicie wprowadza w świat gry. Drugi jest bardzo trudny, ale gdy trochę pogramy, to będziemy mieli jakieś szansę na ukończenie go. Na szczęście można sobie wydrukować (np. z bgg) fanowskie scenariusze, które wymagają tylko kart z podstawki. Nie są one jakieś wyśmienite, ale te kilka scenariuszów naprawdę urozmaica rozgrywkę. Ogromnym plusem jest również możliwość gry solo, więc jeśli nie masz z kim grać, to ta gra jest dla ciebie. Mimo wszystko, Władca lcg to gra najlepiej spisująca się we 2.
Większość scenariuszy jest wyskalowana pod tą liczbę. Minusem jest też to, iż w zestawie podstawowym są tylko 2 plansze zagrożenia, więc pozostali gracze (przy grze we 3 lub 4) muszą zapisywać swój poziom zagrożenia na kartce.
Ogólnie polecam grę spróbować, i kupić jeśli masz więcej kasy i będziesz kupował sobie dodatki.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Dodatek wprowadza 4 ciekawe elementy. Najlepszym z nich jest król i złodziej. Przez całą rozgrywkę trwa walka o zbudowanie największego miasta i drogi. Drugim bardzo dobrym elementem jest rzeka. Sprawia, że początek rozgrywki jest ciekawszy. Hrabia jest ciekawy, ale rzadko wykorzystywany, gdyż jest po prostu dziwny. Miejsca kultu działają tak samo jak klasztory, przez co zbyt często trafiają się niepotrzebne kafle z miejscem kultu/ klasztorem. Pojedynki miejsc kultu z klasztorami trafiają się zbyt rzadko (we grze na 2 osoby, na więcej może być trochę lepiej).
Jeśli jesteś fanem Carcassonne, i masz już kilka dodatków to kup ten dodatek. Jeśli nie, to lepiej poszukaj sobie innego, lepszego. 4/5


Naprawdę, bardzo dobra gra. Proste reguły, mnóstwo strategii, jednocześnie nie jest też mózgożerna. Działa dobrze od 3 do 7 osób (we 2 nie grałem). Do tego ładne grafiki, regrywalność oraz krótki czas rozgrywki (20-30 minut) Polecam!
5/5


Według mnie drugi po „Kupcach”, najlepszy dodatek do Carcassonne. Jednak przeznaczony jest on dla ludzi którzy lubią negatywną interakcję. Księżniczka usuwa rycerzy z miasta, a smok...? Smok po prostu zjada podwładnych z planszy. I do tego kierują nim gracze! Nie każdemu jednak się takie elementy spodobają, wprowadzają one bowiem lekki chaos. Od tej pory żadne miasto, pole, klasztor czy droga nie może czuć się bezpiecznie. Chyba, że weźmiemy do pomocy wróżkę, to wtedy możemy się przed smokiem ochronić, a dodatkowo skubnąć kilka punktów. Kolejną ciekawostką są magiczne portale, które pozwalają umieszczać podwładnych w niezajętych i jednocześnie nieskończonych obszarach planszy. Razem aż 30 nowych kafli. Dla mnie ten dodatek jest naprawdę super! Ale uwaga, smok słabo działa przy 2 graczach!(reszta działa dobrze). 5/5


Ten dodatek warto sobie kupić jako pierwszy. Dodaje płytki punktacji, które są bardzo pomocne przy podliczaniu punktów. Ale przede wszystkim dodaje 18 nowych kafelków, a na części z nich są umieszczone karczmy i katedry. Zachęcają one, do walki o już zajęte drogi i miasta. Szkoda, że katedry są tylko 2... . Duży pionek również jest bardzo fajny, bo również zachęca do zdobycia już zajętego miasta lub innego obszaru. Ogólnie wszystkie elementy wprowadzone przez dodatek są bardzo dobre, a do tego jeszcze mamy zestaw pionów dla szóstego gracza.
5/5


Bardzo dobra gra kooperacyjna. Regrywalność jest wręcz niesamowita. 6 scenariuszy wystarcza na bardzo wiele rozgrywek, a do tego w każdej rozgrywce biorą udział inne karty wydarzeń, oraz trochę inne karty przedmiotów. Właściwie, o ile nie gramy codziennie, to ciężko będzie się tym znudzić. Mechanika działa jak w zegarku. Od razu warto wspomnieć o tym, iż gra jest bardzo trudna, i nie chodzi mi tylko o zasady. Żeby połapać się w grze potrzeba trochę czasu, a wyborów w każdej rundzie też nie jest mało. Zdecydowanie odradzam kupowania, jeśli nie jesteś obeznany z planszówkami, albo gdy grasz z niedzielnymi graczami. Żeby przejść scenariusz trzeba się mocno natrudzić, zazwyczaj rozgrywki kończą się porażką (z wyjątkiem 1 scenariusza).To może
być mocno wkurzające, więc przygotuj się na to, że Robinson to gra hardkorowa. Czasami czuć zupełną niemoc, gdyż wszystkie nasze wysiłki idą na marne po dociągnięciu złej karty wydarzenia, lub po niefortunnym rzucie kostkami pogody. Losowość, mimo że nie ma jej zbyt wiele, ma znaczenie w rozgrywce. Jednak, o ile nie wygramy scenariusza dzięki szczęściu, to możemy go przegrać nawet, mimo tego, że szło nam bardzo dobrze. Największym minusem jest skalowalność. Mimo, że gra działa w każdym składzie, to na solo i jest bardzo ciężko, nawet z ułatwieniami.We 2 też nie jest wiele lepiej. Oczywiście gra działa najlepiej na 4. Klimat, buduje tam mnóstwo dyskusji, w stylu kto dziś się nie na je, lub kto wykona jakie akcje. Podsumowując, nie kupuj tej gry z myślą o grze solo, bo mimo że, jest bardzo fajna, to dużo w niej nie zdziałasz. Plusy to na pewno klimat i olbrzymia regrywalność i różnorodność rozgrywek. Polecam zagrać, naprawdę warto.
5-/5


Najlepszy dodatek do Carcassonne. Zwiększa mocno interakcję między graczami, i nie ma właściwie żadnych wad. Walka o towary daje naprawdę mnóstwo przyjemności. Świnka zwiększa opłacalność pól. Architekt to pionek o bardzo ciekawym, oryginalnym efekcie. Do tego dostajemy woreczek, który przyda się w każdej rozgrywce w Carcassonne. Gorąco polecam. 5/5


Carcassonne to klasyka. Nadaje się do grania nie tylko z rodziną, ale również ze znajomymi. Zasady są bardzo proste, losowość nieduża, a przyjemność z grania naprawdę spora. Do tego można kupić kilkanaście dodatków, z czego niektóre są naprawdę świetne. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z planszówkami, lub szukasz dobrej familijnej pozycji, to Carcassonne jest doskonałą pozycją. 5/5


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Ten mini dodatek dodaje 4 ciekawe, aczkolwiek nieco dziwne postacie. Dlaczego dziwne? Ponieważ ich efekty są nietypowe. Najdziwniejszy jest efekt Joanny. Pozostałe też nie należą do normalnych. Joanna i Merlin są trochę słabi, ciekawszy są natomiast Robin Hood a w szczególności Drakula którego obecność może zupełnie pozmieniać taktykę graczy. Jeśli Rattus mocno ci się spodobał, polecam kupić ten dodatek, szczególnie, że jest tani. Jeśli nie, lepiej trzymaj się od niego z daleka. To dodatek przeznaczony wyłącznie dla fanów Rattusa. 4/5


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Rattus to gra z bardzo dużą negatywną interakcją. Nie zgodzę się z tym, że to gra rodzinna. Rattus to raczej lekka gra do pogrania ze znajomymi. W środowisku graczy też się sprawdza. Najlepiej działa na 3 i 4 osoby, jednak we dwóch też fajnie się gra. Jeśli chcecie polepszyć rozgrywki 2-osobowe to warto kupić dodatek Szczurołap. Grając we 2, gdy przygotowujemy planszę, warto w ramach odrzucenia 12 żetonów, odrzucić wszystkie z szóstką. W innym wypadku mogą trochę psuć rozgrywkę. Mi Rattus bardzo się spodobał, ze względu na negatywną interakcję, możliwości kombowania umiejętności postaci oraz łatwe zasady a mimo wszystko wymagającą myślenia rozgrywkę. Gra wykonana jest ładnie, chociaż łagodność obrazków, trochę nie pasuje do tematu gry. Polecam spróbować, a jak się spodoba to koniecznie kupić dodatki(w szczególności Szczurołapa).
4+/5


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Jak dla mnie ideał :)

Świetny dodatek do świetnej gry. 12 nowych postaci mocno zwiększa możliwości i regrywalność rattusa. W połączeniu z podstawką mamy już 18 postaci. Można je ze sobą dowolnie łączyć, a niektóre z nowych postaci mają naprawdę ciekawy efekt (np. szczurołap czy burmistrz). Dzięki temu dodatkowi zdecydowanie lepiej niż dotychczas będzie działała gra we dwóch. Jedynym minusem gry jest fakt, że niektóre karty postaci są niezbalansowane, więc trzeba zadbać o sensowne wybieranie kompletu kart do każdej rozgrywki (a mimo to, możliwości wyboru kart i tak jest mnóstwo). 5/5


Losowość:
Interakcja:
Złożoność: