Dobry, solidny produkt
Blood Rage to nie jest gra dla wszystkich. Ma ona wiele zalet ale także wady, które niektórym mogą przeszkadzać. Jest porównywalna poprzez nazwisko projektanta jak i rozgrywkę do Chaos In the Old World, od którego jest o niebo lepsza. Zaczniemy od wad: droga, pudełko nie ma aż tak wiele elementów i głównie płacimy za plastik. Wydawało mi się też, że będzie cięższe. Figurki są szczegółowe ale niestety nie uniknięto wykrzywiania się elementów - na szczęście doświadczony modelarz wyprostuje sobie je w mgnieniu oka. Nie jest kolorowa, chociaż odrobina więcej kolorów by się jej przydała. To wszytko to tylko pomniejsze wady tego tytułu. Największą wadą, która dla innych będzie zaletą jest drafting. O ile w wersji 3 i 4 osobowej jest lepiej o tyle w 2 osobowej rozgrywce ten element kuleje, bo karty wracają do nas. Sama idea jest fajna, że na każdą z 3 er możemy zastosować inną taktykę gry, a nasz klan będzie coraz bardziej unikalny. Gra jest prosta jak budowa cepa i wytłumaczyć ją można w 5 minut, a przygotowanie do rozgrywki także zajmuje nie więcej czasu. Jest to na pewno solidny i dobry tytuł ale nie sprawdza się wśród ludzi, których nie będą bawić pojedynki, które są tutaj silnikiem gry. Za najmocniejszy punkt gry uważam brak postojów pomiędzy ruchami graczy, bo gra się szybko. Każdy podejmuje 1 akcję płaci swoim rage i następny już wykonuje ruch. Nawet jak nie mamy już rage i nie możemy podejmować akcji to nadal możemy brać udział w bitwach. To zaangażowanie graczy cały czas w grę jest mocnym punktem tytułu. Warto przetestować te grę u znajomych zanim kupicie. Jak dla mnie to solidne 4, polecam spróbować!
Dobry, solidny produkt
Fajny dodatek i na tą chwilę must have dla fanów Z:BP. Po pierwsze, bo wprowadza to czego mi bardzo brakowało czyli więcej bohaterów dzięki czemu wreszcie nie jesteśmy ograniczeni w wyborze to tylko tych 6 z podstawki. Poza tym nowy rodzaj bardzie agresywnych i niebezpiecznych zombi jakimi są wilki - szybkie i mogą łatwo wyeliminować herosów (mają 3 akcje). Nowe wynaturzenie jakim jest Wolfbomination to zabójcze monstrum, a nowe kafle wież są świetnym urozmaiceniem. Gra nadal trzyma klimat i dodatkowo wprowadza nowy magiczny ekwipunek. Jedyny z mojej strony mankament to brak nowych przedmiotów do krypt. Ogólnie polecam, bo kampania w tym dodatku jest dobra i trudna. Warto mieć jeśli jesteście fanem Z:BP
Ta gra to wymiatacz. Po pierwsze to jakość komponentów jest na najwyższym światowym poziomie i CMON w niczym nie ustępuje FFG, a pod względem figurek jeszcze ich przewyższa. W tym pudełku nie ma kawałka kartonu, który robi za wypraskę tutaj wszytko ma swoje miejsce, nawet figurki maja kartonowe pudełka, w których znajdują się plastikowe ramki na poukładanie wszystkiego aby nic nie latało. Taki prosty myk pozwala na dobrze zorganizowanie i szybkie przygotowanie gry. W pudełku poza obłędnymi figurkami znajdziemy duże kafle planszy, mnóstwo kart i żetonów. Sama rozgrywka jest banalnie prosta i przez to daje ogrom frajdy. Ale aby nie było tak różowo to czas na wady - gra ma tylko 6 bohaterów, a większość scenariuszy wymaga grania 6 bohaterami. To niestety powoduje, że bez przyszłych dodatków będziemy zmuszeni korzystać ciągle z tych samych. Niestety podobnie ma się sprawa z Nekromantą i Abominacją, które są tylko po 1 sztuce chociaż karty pozwalają aby pojawiało ich się więcej. Mimo tych ograniczeń według mnie jest to lepsza wersja Zombicide, w której poprawiono parę irytujących reguł z poprzedniczki i dodano bardziej odpowiadający mi klimat. Czekam zatem na przyszłe dodatki i nie mogę nic innego zrobić jak tylko polecić.
Wookie Warriors to typowe tanki wśród jednostek mające po 11 lub 13 Healtha zależnie od wersji oraz czarną kość Obrony. Ból tego zestawu polega na tym, że są tylko 2 figurki, a ideałem byłyby 4 aby móc wykorzystać obie karty deployment. Poza tym nie ma tutaj żadej nowej karty Command tylko kopie tego co jest w podstawce. Warto posiadać dla walorów kolekcjonerskich.
Dodatkowi szturmowcy, karta jednostki identyczna z tą znaną z podstawki tylko figurki minimalnie inne - inne rozłożenie nóg i pozycji ciała. Warto posiadać dla karty Vader's Finest (Skirmish upgrade za 2) pozwalającej po ataku poruszyć się o 2 pola. Przydatni jak gramy oddziałem z wiekszą ilością szturmowców, bo można grać bez żetonów, a grupę rozpoznawać po figurkach.