Alan91 - recenzje

Klasyczna gierka dwuosobowa, z prostymi zasadami i mnóstwem kombinacji. Dobry przerywnik, daje więcej możliwości niż np. takie warcaby, a jednocześnie jest łatwiejszy do ogarnięcia i w miarę szybki.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

I jak tu nie chwalić najlepszej gry w rankingu BGG? ;) Świetna dwóosobówka, klimat, dobra mechanika, niestety dobrzy znawcy tej gry mają przewagę nad nowicjuszami, bo znajomość kart i wydarzeń bardzo pomaga. Niemniej jest bardzo ciekawa i wciągająca, przy okazij opisując kawał historii.


Gra bardzo spodobała mi się od pierwszego wejrzenia, oryginalna mechanika prowadząca do ciekawych rozkmin, ciekawe formy interakcji. Wadą może być trochę downtime potęgowany tym, że sytuacja bywa nieco zmienna, ale nie przeszkadza to w robieniu długofalowych planów. W swojej pierwszej rozgrywce w początkowych turach byłem na szarym końcu, ale dzięki dobrej strategii skończyłem jako pierwszy mają jeszcze spory zapas. Polecam, bardzo spodobała mi się i mechanika i klimat.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Prosta, fajna gierka z dobrym tematem historycznym, poleciłbym fanom lżejszych tytułów i dzieciom. Ładnie wykonana, zawiera elementy kooperacji jak i rywalizacji.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Grałem raz, ale dupy nie urwało. Zależy od tego jak bardzo lubi się mechanikę spekulacji i licytacji, na której opiera się praktycznie wszystko. Przy 5 graczach bardzo trudno przewidzieć co kto da i gra się nieco na ślepo. Historyczny klimat jak najbardziej dobrze oddany, mamy karty ze zdolnościami dopasowanymi do historii i autentyczne konflikty tamtych czasów. Jednak mnie mechanika zmęczyła na tyle, że drugi raz chyba bym do niej nie usiadł.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Świetna gra, proste zasady i zróżnicowane poziomy trudności, z którymi nawet dorośli miewają spore problemy ;) tak więc zakres wiekowy jest wbrew pozorom szeroki. Polecam na imprezy, dla dzieci, a także jako przyjemny filler.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Grałem raz, więc nie chcę stawiać zbyt kategorycznych sądów, ale takie mam wrażenia: ciekawa gra, ładne grafiki, fajnie oddane historyczne realia, możnaby spokojnie trochę się z niej trochę nauczyć ;) Jedyne czego się obawiam, to że na dłuższą metę można się znużyć, gdyż wydarzenia historyczne zawsze będą te same i będą szły w tej samej kolejności, czego trudno uniknąć w grze historycznej, ale w innych grach często nieprzewidywalność wydarzeń i setupu stanowi klucz regrywalności.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Klasyka gier częściowo kooperacyjnych, gdzie losujemy ukryte tożsamości i dzielimy się na dobrych i złych. Bardzo dobrze oddany klimat, ciekawa mechanika, duża regrywalność biorąc pod uwagę różne karty postaci, kryzysów, zdolności etc. Godna polecenia :)


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Bardzo fajna gra strategiczna dla wielu osób, gdzie losowość jest mała i można ją sobie ograniczyć (karty talii Westeros - można grać z odkrytymi pierwszymi trzema). Trudno też zostać całkowicie wyeliminowanym, więc z jednej strony gra się długo, a z drugiej - rodzi to spore pole do kingmakingu - czyli gracze którzy i tak nie wygrają, bo dostali w ciry, mogą swoimi działaniami zadecydować o tym, kto wygra. To bywa irytujące, ale nie zmienia to faktu że gra jest bardzo porządna, a zasady nie takie straszne jak się wydają, wystarczy złapać główne koncepty.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Bardzo fajna gierka bitewna, w podstawowej wersji dość proste reguły, szybko się gra, duże replayablity, czasami tylko losowość lekko boli. Mnóstwo dodatków, a wraz z nimi mnóstwo zdolności, których już nie idzie spamiętać jeśli nie gra się regularnie, ale z drugiej strony możliwości różnych starć frakcji jest bez liku.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Świetna gra, nowatorska mechanika, dużo kombinowania. Polecam planszówkowym wyjadaczom, osobiście uważam Tzolkina za najbardziej mózgożerną gierkę w jaką grałem, gdyż trzeba przewidywać ruchy czasem i na 4-5 tur do przodu, liczyć ile przesuną się dane koła etc. Na pewno jeśli zagracie z kimś doświadczonym, będziecie mocno w plecy, bo dopiero po kilku partiach ogarnia się możliwości, combosy i strategie. Niemniej bardzo fajna gierka, polecam.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Prosta, dobrze wykonana i wyważona gierka, w sam raz na początek z planszówkami. Starym wyjadaczom takim jak ja nie sprawia już takiej frajdy jak kiedyś, ale zagrać zawsze można.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Gra do polecenia wszystkim fanom świata dysku i gier gdzie dużo się dzieje, jest rozpierdziel na całego ;) Bo fani strategii się zawiodą, jest spora losowość i sytuacja na planszy może się diametralnie zmienić z tury na turę. Czasem chce się coś zrobić, a nie podejdzie właściwa karta. Czasem dostaniesz kilka kart tworzących efekt kuli śnieżnej, tak że twoi przeciwnicy nie zrobią tyle w 3-4 tury ile ty zrobisz w jednej. Ale takie życie świata dysku, wszędzie chaos ;)


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Bardzo ciekawy pomysł na grę, a połączenia ras z ich cechami sprawią nam kupę śmiechu. Solidne wykonanie i duża regrywalność, polecam.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Bardzo znana i rozpowszechniona gierka, polecam fanom "pasjansów", bo interakcja ogranicza się do przewidywania ruchów przeciwnika, a tak to każdy sobie rzepkę skrobie. Daje mnóstwo różnych możliwości rozgrywki i rozbudowy. Nie polecam wariantu na 2 osoby, który zwyczajnie w świecie nie jest tak dobrze zbalansowany i tłuczenie surowców ma w nim ogromną przewagę nad militarną strategią. Odzywa się też losowość, ale co poradzić - taki urok gier karcianych ;) Mimo wszystko wciągnąłem się bardzo w Race'a i grałem wiele razy.


Klasyka, bardzo proste zasady i jednoczesny system wykładania kart sprawiają, że gra się bardzo sprawnie i szybko nawet w wiele osób. Nie ma zbyt wielkiej interakcji, choć zabranie przeciwnikowi ważnych kart przy drafcie bywa kluczowe.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Świetna gra, oryginalna mechanika budowy statku na czas, którym następnie lecimy. Proste zasady sprawiają, że mogę w nią grać z wieloma osobami. Mi osobiście największą frajdę sprawia stopniowy rozpad naszych statków, który jest dla mnie na tyle dużą frajdą samą w sobie, że nie mam potrzeby liczyć tej całej kasy i surowców. Wolę dodać więcej wydarzeń (albo wywalić kilka bardziej "pacyfistycznych" wydarzeń z talii) i liczyć na coś w rodzaju "last man standing" :D


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Dużo ciekawych pomysłów, mi szczególnie przypadło do gustu patroszenie maszyn molocha, jako że mam graczy lubujących się w mechanice i sprzętach wszelakiej maści.


Fajna rzecz, to czego trzeba: trochę sztuczek, cech, sprzętu etc. Wiadomo że jest nieco specjalistyczny, ale molocha i mutantów do zabicia nigdy nie za wiele na sesjach ;)


Przydatne jeśli chce się poprowadzić sesje z Molochem w roli głównej, choć trudno wykorzystać cały bestiariusz, to jednak dużo prościej wziąć coś takiego niż kminić samemu.