@Paweł Jastrzębski
Była tylko jedna sztuka niestety.
Piękne wydanie, idealne do tego, żeby wprowadzić kogoś w światy "nowoczesnych" Planszówek.
Co do narzekania:
Wypraska prawdopodobnie nie mieści kart w koszulkach, bo karty bez latałby w niej i tak źle i tak niedobrze, więc DoW prawdopodobnie dostosowała grę do większości, a większość graczy nie koszulkuje gier.
Dostajemy 3 zapasowe wagoniki, polecam policzyć ich ilość w każdej puszcze :D
I jeszcze najlepsze, cytuję wypowiedź Pawła Alenowicza: "2) nadruki awersów i rewersów biletów są odwrotnie nadrukowane. Porażka. DoW powinno się wstydzić. "
Są nadrukowane po amerykańsku a nie odwrotnie, w USA tak właśnie drukuje się dokumenty i wszystko inne. Uśmiałem się :D
Gorąco polecam, zdecydowanie warta swojej ceny, udało mi się zainteresować rozgrywką nawet znajomych, którzy uważają granie w planszówki za rozrywkę dla dzieci.
Niesamowita karcianka, na samą myśl, że szykuję się do kolejnej partii w weekendowe wieczory czuję się podekscytowany i wciskam ją na prezent każdemu wielbicielowi gier z mojego otoczenia, żeby mieć więcej partnerów do grania. Sam fakt, że obydwie strony konfliktu czyli korporacje i runnerzy grają całkowicie inaczej, wystarcza żebym grą się zainteresować. Co do wykonania, wystarczą 3 litery: FFG. Świetnie wykonane karty, piękne grafiki, grube i funkcjonalne żetony, nawet pudełko jest najwyższej klasy. No i data packi które wychodzą nadal i dodają multum opcji. Mimo to sama "podstawka" z 3 runnerami i 4 korporacjami (co daje 12 możliwych kombinacji!) wystarczy na bardzo bardzo długo.
Jeszcze się zastanawiasz?! Kupuj!
Moja ulubiona gra do gry solo. Jako, że ruchy w tej grze potrafią trwać sporo (rozgryzienie jak najlepiej wykorzystać karty to niezła zagadka) to zdecydowanie wolę grać sam. Nie potrzeba do tego jakiś szemranych wariantów z internetu, odpowiednie zasady znajdują się w instrukcji, łącznie z "wirtualnym graczem" który nadaje rozgrywce tempa. Figurki świetne, grafiki jeszcze lepsze, skończona mapa z miastami prezentuje się fenomenalnie. Jedyne do czego mogę się przyczepić to wypraska... Cóż poszła do kosza po pierwszej próbie wpakowania wszystkie na powrót do pudełka. Może poza tacką na żetony, ta akurat jest genialnym pomysłem, ją polecam zostawić. Poza tym to co wszyscy piszą, genialna gra, jak ktoś lubi skomplikowane trwające ponad 2 godziny (przynajmniej!) przygody, nie zastanawiać się tylko brać!
Trudna, trudna gra.
Gram solo czterema mnichami codziennie od tygodnia i do tej pory nie byłem nawet blisko wygranej, co w moich oczach czyni Ghost Stories doskonałą grą kooperacyjną. Nie oznacza to skomplikowanych zasad, przeciwnie, te są dość proste w zrozumieniu, "ogarnięcie" wszystkiego zajmuje 10 minut i już można grać. Warto wspomnieć, ze gra ma różne poziomy trudności, ale nie wiem czy da się wygrać na najwyższym :D