Przyjemna, dobrze wykonana familijna gra z elementami delikatnej konkurencji między graczami. Idealna gra jako wypełniacz pomiędzy cięższymi tytułami. Można z nią grac nawet z dziećmi, bo które z nich nie chciałoby turlać kośćmi i wczuć się w pirackie klimaty.
Bardzo ładnie wykonana, lekka gra taktyczna. Idealna do wprowadzania dzieciaków w gry planszowe zawierające negatywną interakcję.
Mimo swojej prostoty gra wymaga rozplanowania zarówno wykorzystania posiadanych na ręku akcji jak i poruszania na mapie poszczególnymi bohaterami.
Polecam.
Mimo lekkiego tematu, gra wbrew pozorom do lekkich nie należy. Trzeba czasem nieźle pogłówkować, aby móc wykonać przepis na wybrane piwko. Dużym plusem tej gry jest interakcja między graczami, w negatywna - nie tylko mamy możliwość blokowania receptur, ale także kości w magazynie, całych pomieszczeń piwowarskich, itd - jednym słowem można bardzo wrednie popsuć przeciwnikowi plany.
Bardzo udany tytułu i Idealna gra na wieczory przy browarku.
Solidna gra jako wypełniacz pomiędzy cięższymi tytułami. W zasadzie gra to czysty draft więc stanowi także dobry gateway do gier planszowych. Dobrze się skaluje niezależnie od liczby graczy, a to że można w nią grać w 7 graczy stanowi duży atut. Dobra pozycja do wprowadzania w gry typu euro, gdzie poprzez sałatkę punktową jest możliwość kilku dróg do zwycięstwa. To do czego można się przyczepić, to brak interakcji z wszystkimi graczami a jedynie swoimi sąsiadami.
Nie mniej jednak 7 Cudów gra godna polecenia.
Dość siermiężna gra karciana. Rozgrywka jest bardzo prosta, co może stanowić plus dla osób grających z dziećmi. Jednak toporność reguł, które są różne w zależności liczby graczy bardzo mnie męczy, kiedy sięgam by zagrać w Hobbita.